Skocz do zawartości

Jak to się dzieje - kocham i zdradzam???


Gość MyStErIoUs_WoMaN

Rekomendowane odpowiedzi

Gość MyStErIoUs_WoMaN

Od...jakiegoś czasu...zastanawia mnie jedna rzecz...zarówno w realu jak i tutaj na Forum bardzo często spotyka się takie zjawisko:

Ludzie zdradzają a przy tym uparcie twierdzą że kochają swojego obecnego partnera...Czy ktoś może mi to jakoś racjonalnie wytlumaczyć ? Jak to możliwe ? Bo według mnie Kocham = nie zdradzam, nie widzę innej opcji...dla mnie ktos kto zdradza nie kocha, albo w ogóle kochać nie potrafi = jest egoistą/egoistką i liczy się tylko zaspokajanie wlasnych potrzeb...bo ja nie rozumiem, jak można Kochać Kogoś i zdradzać tę osobę - to przechodzi moje wszelkie pojęcie...

Co Wy o tym sądzicie...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na moj gust..ludzie mowiac "Kocham Cie" tak naprawde nie wiedza co mowia. Tylko niektorym z nas zdarza sie naprawde poznac smak prawdziwej milosci... Pozostali, tylko mysla..ze kochaja.. Wydaje im sie tak.. bo ich ciala produkuja hormony.. powodujace dreszczyk.. na widok innej osoby, cos co chcieliby aby bylo ale nie zawsze jest to milosc.

Ja tak naprawde zakochalam sie niedawno..majac juz rodzine.. dorosle dzieci.

Dopiero wtedy zakochalam sie naprawde..i nie potrafilam wogole zdefiniowac tego uczucia, ktore tak silnie mna zawladnelo.

Kilka dni pozniej.. powiedzialam o wszystkim mezowi, ktory zawsze mawial do mnie, ze nie mozemy wszystkiego przewidziec..nie wiemy czy nie przebiegnie ktos przez nasza droge zycia i zmieni totalnie wszystko.

Rozstalismy sie.. w porozumieniu...

Zawsze mialam takie lekkie uczucie, ze mino ze bylam szczera wyrzadzilam mu jednak krzywde.. w koncu ponad 20 lat bylismy razem..a tu nagle ni stad ni z owad.. zakochanie..

Po 15 miesiacach maz przynal mi sei, ze zdradzil mnie juz w 2007 roku... i to nie raz..

Czyli przestal mnie tak naprawde kochac..bo gdyby kochal to pewnie nie zdradzilby...

Ja nie moglabym zakochac sie w kims innym... gdybym czula sie kochana... i byla szczesliwa.

 

Kto naprawde kocha.. ten nie moze kochac dwoch osob naraz... to nie jest mozliwe.

 

Wszystko inne to tylko cos podobnego do milosci...

To jak jedzenie.. bo inni jedza..ale bez uczucia glodu..

 

Kto naprawde kocha tego nie intersuja inne osoby... nie ma szans aby zakochac sie w kims innym bedac kochanym!!

 

Johnny Deep powiedzial kiedys: "Jesli wydaje Ci sie, ze kochasz dwie osoby, to kochasz tylko ta druga... bo gdybys naprawde kochal ta pierwsza... to nigdy nie zakochalbys sie w tej drugiej" Cos w tym jest.... :))))

 

Pozdrawiam wszystkich zakochanych :*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MyStErIoUs_WoMaN

Bardzo, ale to Bardzo Dziękuję Ci Sznuflinko za Twój post...

Pięknie to napisałaś ~ wszystlko co napisałaś, każde słowo ~ to coś Naprawdę Mądrego i Pięknego...

Wiesz, nie zrobiłaś nikomu krzywdy, zrobiłabyś gdybyś okłamywała bez końca, mówiłabyś że kochasz - pomimo tego że kochałabyś zupełnie kogo innego..

Nie mamy wpływu na niektóre sytuacje...czasem coś się po prostu zadzieje - i nie jesteśmy tego w stanie powstrzymać...

Ja rozumiem Ciebie - to że pokochalaś, że pokierowałaś się sercem, dokonalaś takiego wyboru jakiego dokonałaś - ja to rozumiem i szanuję...

 

Jeszcze raz Pięknie Ci Dziękuję.:*:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ale kochając tez wrażeń szukać można :z_jezorem_na:

słowo kocham stało sie wyświechtanym sloganem już,ludzie mylą uczucie zauroczenia zakochania z kochaniem z miłością przepełniającą cała osobowość

kocham cie rzucane na każdej randce....a przecież nie słowa świadczą o miłości a czyny...

tak naprawdę prawdziwie kochających niewielu jest

miłości bezgraniczna taka prawdziwą to jedynie zna matka.....

to czego brak nam w tym XXI wieku to właśnie MIŁOŚCI

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[FONT=Arial Black][/font]no ale kochając tez wrażeń szukać można :z_jezorem_na:

 

Ten kto naprawde kocha..ten nie szuka wrazen... bo nie potrzebuje... :))))) on ma juz kogo kochac.. :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No szukaja..szukaja..a co najwyzej guza znajda ;)

Naduzywaja slowa "Kocham Cie" tak samo jak inni naduzywaja... "jestem szczera osoba" :P tylko jak tu odroznic dobrych od zlych.. to juz w bajkach byl dylemat.. i tam tez trzeba bylo dyktowac sie tym co serce podpowie ;))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MyStErIoUs_WoMaN

Iridos Kochana Dziękuję...niezwykle prawdziwe jest to co napisałaś w pierwszym poście...i Piękne też...tylko to pierwsze zdanie yyy :)....

 

no ale same piszecie ze mówią ze kochają a wrażeń innych szukają:z_jezorem_na:

taka prawdziwa miłość to w ksiązkach została

 

Właśnie o to chodzi że mówią - tylko mówią, Pięknie to napisałaś w pierwszym poście...bo ja nie wiem, jakim trzeba być hipokrytą czy hipokrytką, tkwić w związku, okłamywać Partnera i szukać ciagle to nowych wrażeń...jedno, drugie, trzecie i tak bez końca - to nie jest szukanie Szczęścia czy Miłości...

A prawdziwa Miłosć istnieje - nie tylko w książkach ~ TEGO JESTEM PEWNA.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eeeee tam ja w miłość szczera bezinteresowna nie wierze

i dobrze bo sie nie zawiodę :hahahaha:

ale czym jest miłość wiem i wiem ze najpiękniejsza miłością jest kochanie własnych...i nie własnych dzieci

a to ze czyny świadczą o wielkości człowieka nie słowa dawno juz zapomniano

stad tyle tu próśb o wróżby....

bo on powiedział

ale czy prawdę powiedział

bo zrobił cos sprzecznego z tym co powiedział.....

a te zdradzające laski czy faceci.....mnie ich zal tylko.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Iridos Kochana Dziękuję...niezwykle prawdziwe jest to co napisałaś w pierwszym poście...i Piękne też...tylko to pierwsze zdanie yyy :)....

 

 

 

Właśnie o to chodzi że mówią - tylko mówią, Pięknie to napisałaś w pierwszym poście...bo ja nie wiem, jakim trzeba być hipokrytą czy hipokrytką, tkwić w związku, okłamywać Partnera i szukać ciagle to nowych wrażeń...jedno, drugie, trzecie i tak bez końca - to nie jest szukanie Szczęścia czy Miłości...

A prawdziwa Miłosć istnieje - nie tylko w książkach ~ TEGO JESTEM PEWNA.:)

 

Ja też wierzę w taką miłość chociaż jeszcze jej nie zaznałam :)

Mam takie samo zdanie jak Ty: kocham= nie zdradzam.

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MyStErIoUs_WoMaN
Ja też wierzę w taką miłość chociaż jeszcze jej nie zaznałam :)

Mam takie samo zdanie jak Ty: kocham= nie zdradzam.

 

Pozdrawiam :)

 

Ale zaznasz - jestem o tym przekonana...:)))

 

Pozdrawiam.:roza:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MyStErIoUs_WoMaN

Zgadza się - wina nigdy nie leży po jednej stronie...masz rację...choć pewnie zdarzają się przypadki - że jednak leży ona tylko po jednej ze stron...

 

Ale tu nie o to chodzi...chodzi o to że...gdy ktoś Kocha - nie zdradza :))) według mnie ~ ktoś kto mówi że kocha - a sypia z innymi - nie ma tak naprawdę pojęcia czym jest Miłość ~ co to znaczy KOCHAĆ...

 

Dlatego tak się nad tym zastanawiałam...stąd ten wątek - chciałam zrozumieć - bo jakoś pojąć nie mogę jak można zdradzać kogoś kogo się KOCHA (?)...

 

 

Inną kwestią jest to że ludzie się zdradzają...nie wnikam - bo każdy odpowiada za własne czyny...to wybory każdego z osobna - a ja daleka jestem od oceniania...

Ale jedno muszę napisać, według mnie - takie związki na pewno nie są oparte na Miłości...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość rastar

Miłość to skomplikowane uczucie, czesto ją idealizujemy. Ale zycie ją weryfikuje ludzie popełniaja błedy, tacy są , ale to nie znaczy że przestają kochać.

Zresztą ta miłość o którrej tutaj piszecie idealna, często zmienia się w trakcie trwania związku, zostaje wystawiona na niejedną próbę, jedni dają się złapać w pułapkę inni nie , no ale cóż to jest życie.

Inna sparawa że człowiek nie jest istota monogamiczną, zresztą zalezy też od charakteru, i oczywiście rzadzą nim różne impulsy

i kwestia tego czy im ulegnie i jak się bedzie z tym czuł.

 

Ja jestem w stałym w związku , ale to nie znaczy że nie widzę innych kobiet... zawsze żartuję sobie na ten temat... później jak w muzeum .. patrzę nie dotykam.

Oczywiście nie jest moją intencją uprzedmiotawianie kobiety, poprostu to jest życie i teraz nie ma co nad tym gdybać bo teraz może sobie tego nie wyobrazasz, ale ono może to zweryfikować, bo nie wiesz przecież co ci sie przydaży.

Czasem może zdaza się uczucie silniejsze od tego pierwszego, czasem może jest to pozadanie, a czasem moze to pożądanie z uczuciem jest mylone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ismer zmienił tytuł na Jak to się dzieje - kocham i zdradzam???

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...