seks z nieznajomym mężczyzną, krew, MIĘSO, matka

[flore]

BARDZO proszę o interpretację.

Poznaję mężczyznę, wiem, że ma dwójkę małych dzieci. Ja mam 20 lat, on jest sporo starszy. Mam przebłysk, że jestem u lekarza, on mierzy mi ciśnienie i mówi, że mam tachykardię oraz nierówne bicie serca, na co ja mu odopowiadam, że właśnie mam(bo naprawdę mam), ale mój lekarz rodzinny twierdzi, że to tylko moja uroda(bo naprawdę tak jest) i że cieszę się, że to zauważa. Później wchodzę do bardzo skromnego domu, ma dwie sypialnie, jest urządzony w starym stylu, gra TV, ale nikogo nie ma. w pierwszej sypialni są dwa łóżka, wchodzę i po znajdujących się tam rzeczach zgaduję, że w tym pokoju spię ja na jednym i moja mama na drugim łóżku. drugi pokój wynajmujemy i właśnie ten mężczyzna, chyba lekarz wprowadza się z torbami do drugiego pokoju. Rozmawiam z nim i od pierwszej chwili się w nim zako****ę, niezwykle mnie pociąga, pamiętam widok jego zmysłowych ust. Jest ode mnie sporo starszy, przypuszczam że ma około 35-40 lat, więc nie mam śmiałości narzucać mu się z moim uczuciem.

 

Jednakże on zaczyna mówić coś o dniu w którym się urodził, że jest tylko jeden taki dzień, zdarza się bardzo rzadko i wówczas coś dzieje się na niebie i że to wiąże się ze mną, ale nie chce dokończyć, urywa. następna nasza rozmowa jest taka, że to on wyznaje mi uczucie, ja mówię, że mam tak samo i nasze usta łączą się, znów pamiętam widok zmysłowych warg. Kochamy się, pamiętam każdy szczegół, jak zdejmuję bluzkę, zostaję w samym tylko czarnym staniku, widzę jego twardego, dużego penisa, który we mnie wchodzi, czuję go w sobie, każdy ruch. Mężczyzna doznaje orgazmu, ja chyba też. cały czas boję się że wróci matka, która pracuje na nocną zmianę, jednak w całym tym śnie nie widziałam jej ani razu.

 

Potem lezymy na łózku, ja oparta o zagłówek, on lezy po drugiej stronie, opraty o drugi i mówi, że chce wejśc we mnie "od tyłu", jednak ja nie chcę się zgodzić. więc on odcina sobie penisa, ale zaraz zaczynamy kochać się znowu, tym razem wszędzie jest krew, wypluwam resztki mięsa i krwi, kochamy się w tym bardzo podnieceni, tym razem ja na nim. tak się kończy.

Aha, jeszcze w którymś momencie wypełniam druczek na jakąś grę typu lotto, skreślam numerki i WIEM, że wygram.

Edytowane 8 Lipca 2013 przez OazaSpokoju

[OazaSpokoju]

Sen ci się trafił wręcz mitologiczny powiedziałabym.

 

No więc, twój wyśniony mężczyzna najwyraźniej jest lekarzem, sen chyba pozwolił sobie na małą grę słów. Z jednej strony pokazuje go jako kogoś kto cię ma poznać (zbadać) i uzdrowić (jest lekarzem), komu możesz zaufać (lekarze dotrzymują tajemnicy lekarskiej), kto zobaczy i doceni twoje bicie serca (wywoła zakochanie i je odwzajemni), będzie opiekuńczy (starszy), a z drugiej…znasz powiedzenie „zabawa w doktora”? Ten twój ideał starszego mężczyzny może wiązać się z potrzebą akceptacji i bezpieczeństwa właśnie ze strony mężczyzny, możliwe, że ojca. Z drugiej strony seks sugeruje, że szukasz związku ale z kimś kto nie tylko będzie twoim kochankiem, ale będzie też wykonywał ojcowskie obowiązki, jak ochrona, pomoc i akceptacja. To właściwie normalne u kobiet, większość z nas jeżeli nie otwarcie marzy to po cichu fantazjuje o starszym facecie.

 

Dalej we śnie masz dom – ale ten dom wygląda nie do końca właściwie. Model właściwy to łóżko, w którym śpi kobieta i mąż, a tu masz dwa łózka, a w jednym śpi mama, natomiast mąż jest wypchnięty do drugiego pokoju. Nawiasem mówiąc, kiedyś mężczyźni faktycznie nie sypiali ze swoimi żonami w jednym łóżku, zaglądali kiedy mieli ochotę na seks i wracali do siebie. Twój senny model domu, może sugerować, że moralność – której symbolem we śnie jest matka w jakiś sposób naciska na twoją seksualność. Nie masz możliwości kochać się z kim chcesz i kiedy chcesz, bo ona śpi z tobą. Zresztą nawet kiedy uprawiasz seks, boisz się, że wróci. Tak naprawdę na jawie, ona zawsze jest z tobą w postaci zasad, które kiedy ktoś ci wpoił. Nie musisz się z nimi zgadzać, wystarczy, że one tam są i już psują zabawę. Być może też realna postawa matki powoduje u ciebie jakieś skojarzenia z tym, że nie byłaby zadowolona, gdybyś ty była szczęśliwa z mężczyzną. Być może skłonność do tego starszego lekarza, kojarzy się twojej podświadomości ze skłonnością do ojca (prawie każda dziewczynka chyba przechodziła etap „ja się z tatą ożenię”) i wtedy matka we śnie będzie odbierana jako osoba pilnująca, żeby do tego nie doszło.

 

Dalej – mistyczny związek dusz – ten jedyny dzień kiedy on się urodził to też dzień twoich urodzin, bo ten mężczyzna jest częścią twojej duszy, która z jakiś swoich powodów, akurat tak wyraziła się we śnie. Twoje wychowanie, potrzeby, twoje doświadczenie mówią, twojej podświadomości, że tak powinien wyglądać idealny mężczyzna. Nic dziwnego, że cię pociąga i wyznaje ci uczucie. Jesteście w jednym ciele.

 

Dalej jednak sprawa się nieco komplikuje, gdzieś w podświadomości masz informację, że mężczyźni są zboczeni albo że myślą tylko o sobie. Jest taki stereotyp, który mężczyźni chętnie podtrzymują, w sumie każda z nas zna kawały o facetach, którzy potwór nie potwór byle miał otwór. Stąd zainteresowanie pana seksem analnym, który kojarzy się z racji pozycji z poddaństwem kobiety. Odmawiasz, więc on się kastruje.

 

Ta scena bynajmniej nie jest dziwna, jest legenda o bogini Kybele i jej ludzkim kochanku, który dla bogini wykastrował się sam. Wyznawcy kultu Kybele mieli tendencję do wpadania w szał podczas świąt i wtedy na oczach wszystkich odcinali sobie genitalia, żeby upodobnić się do bogini. To może oznaczać, że w związku chciałabyś być właśnie uwielbiana jak bogini i mieć mężczyznę, który dla ciebie zrobiłby wszystko, włącznie z wyrzeczeniem się siebie. W sumie jaka kobieta by tego nie chciała. Trzeba tylko uważać, bo na jawie takich śmiertelnie zakochanych mężczyzn praktycznie się nie trafia i można wpaść w pułapkę czekając na taki nieistniejący egzemplarz. Teorię o tym, że zostałaś tu boginią potwierdzałby fakt, że po złożeniu stosownej ofiary (ofiary wielu religii były krwawe) twój kochanek znów ma prawo do seksu z tobą, na twoich warunkach (ty na górze). Poza tym wiedza o numerkach w lotto też jest objawem wszechwiedzy. ;p

 

Sen najwyraźniej sporo mówi, o twoich wymaganiach od mężczyzn, ale też o tym, że zbyt mało akceptacji od nich dostałaś w swojej karierze i teraz we śnie chcesz poczuć się jak bogini seksu, żeby to sobie zrównoważyć. Nie jest to jakiś problem, dopóki patrząc na facetów na jawie nie czujesz się gorsza i w skutek tego nie próbujesz ich dominować. Dla ciebie najlepszym przyjacielem będzie pewność siebie.