Maestro Inez2503 Napisano 26 Sierpnia 2013 Maestro Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2013 Chciałabym wyrazić swoją opinię na temat książki Pete Egoscue i Rogera Gittines’a, pt „Życie bez bólu”. Miałam przyjemność zapoznać się z jej treścią dzięki uprzejmości Studia Astropsychologii. Kiedy wzięłam ją do ręki, pomyślałam : Ojej, kolejny nudny poradnik zawierający banalne porady i nic nie wnoszące informacje… Jakże się pomyliłam. Już po przeczytaniu kilku stron stwierdziłam, że książka jest ciekawa. Po kilkunastu dalszych zaczęła mnie wręcz fascynować. A przecież mówi o sprawach znanych nam na co dzień, o tym, co sami teoretycznie powinniśmy wiedzieć. Tak, powinniśmy, a jednak nasza niewiedza na temat własnych ciał jest tak niewielka, że aż przerażająca. Autor, znany amerykański fizjolog i konsultant czołowych współczesnych sportowców Pete Egoscue, przekonał mnie, że osobami odpowiedzialnymi za własne zdrowie, a wraz z nim za pełną sprawność fizyczną jesteśmy my sami i to my decydujemy o tym, czy chcemy do końca naszego żywota zachować pełnię sił i możliwości, czy wprost przeciwnie, stać się zniedołężniałymi staruszkami. Słowa, które przewijają się niemal do końca książki, to : kości robią to, co każą im mięśnie. Dziwne, prawda? Może i dziwne, a jednak prawdziwe. Współczesna medycyna koncentruje się na skutkach, zamiast szukać przyczyn różnych chorób stawów, osteoporozy, wypadania dysku, czy nagłych i nieprzewidzianych złamań kości. Lekarze zwykli tłumaczyć takie choroby wiekiem i warunkami życia, lecząc takie stany chemicznymi, niejednokrotnie wywołującymi skutki uboczne lekami, czy w bardziej skrajnych wypadkach kierując na zabiegi chirurgiczne. A przecież wystarczy wsłuchać się we własny organizm.. Autor uważa, że wystarczy zwykła, dokładna obserwacja naszej postawy, żeby znaleźć przyczynę choćby banalnego złamania nogi. A przyczyna może tkwić w koślawości kolana, czyli w „powszechnie występującym zaburzeniu funkcji kolana, gdy z powodu przemieszczenia biodra staw kolanowy skręca się bocznie, ku wewnętrznej stronie nogi, tak że waga ciała przykłada moment obrotowy do kostki, wypychając ją w dół po wewnętrznej krawędzi stopy” (cytat z książki, str. 65)). Skąd zatem wyżej wymieniona przypadłość? Ano z powodu prowadzenia siedzącego trybu życia, wielu godzin spędzonych dziennie przy komputerze, w samochodzie, środkach komunikacji miejskiej, w końcu przed telewizorem z pilotem w ręku, przy stole zastawionym wysoko przetworzonymi produktami. Nie korzystamy z pracy naszych mięśni, wskutek czego one zanikają. Więc co zatem ma chronić nasze kości? Społeczeństwo nie przykłada wagi do ruchu, do gimnastyki, dziś w wielu domach zwykło się takie rzeczy uważać za fanaberie, za dziwactwa. Pete Egoscue opracował metodę, która pozwala przywrócić pełną sprawność fizyczną osobom z urazami stawów, kręgosłupa, po złamaniach, po udarze. W swojej książce prezentuje szereg odpowiednich ćwiczeń na każdą z przypadłości. Mamy więc osobno rozdziały dotyczące stóp, kolan, bioder, pleców, ramion, łokci, karku i głowy. To, co ważne, to pamiętanie o kolejności ich wykonywania, a także systematyczność. Ktoś, kto zechce sam sobie pomóc tą metodą musi liczyć się z tym, że będzie wykonywał te ćwiczenia do końca swojej egzystencji, ale w zamian otrzyma komfort życia bez bólu, sprawność fizyczną, która przewyższy niejednego rówieśnika i uśmiech na twarzy. Ćwiczenia nie zajmują więcej niż 10 – 20 minut dziennie. Książka zawiera zdjęcia oraz dokładne wytłumaczenie każdego ćwiczenia, poza tym daje nam, laikom świetną wiedzę dotyczącą budowy naszego kośćca. Polecam każdemu z nas niezależnie od wieku:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GdzieTaIrlandia Napisano 1 Września 2013 Udostępnij Napisano 1 Września 2013 systematyczność+samozaparcie= dyscyplina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sadmar30 Napisano 30 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 30 Listopada 2013 Mamy więc osobno rozdziały dotyczące stóp, kolan, bioder, pleców, ramion, łokci, karku i głowy. To, co ważne, to pamiętanie o kolejności ich wykonywania, a także systematyczność. Ktoś, kto zechce sam sobie pomóc tą metodą musi liczyć się z tym, że będzie wykonywał te ćwiczenia do końca swojej egzystencji, ale w zamian otrzyma komfort życia bez bólu, sprawność fizyczną, która przewyższy niejednego rówieśnika i uśmiech na twarzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.