Skocz do zawartości

Rozmowa z Aniołem a może to ........ ?


_Domi_

Rekomendowane odpowiedzi

Zasadniczo Ty też nie masz na imię Weronika, czy inna Hermenegilda. Każde imię to jakieś ważniejsze wyrażenie. Ewa pochodzi od słowa życie w hebrajskim, Izaak to przecież śmieszek. Bożydara, Bogumiła, czy innego Mirmiła to chyba nie muszę wyjaśniać ;) Jeśli tak się przedstawił, to albo chciał być miły i przetłumaczył swoje imię na polski, albo w oryginalnym brzmieniu byś tego nawet nie wymówiła ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imie to tylko sygnifikat, plakietka. Wolisz żeby mówiono "hej Łukasz" czy "hej Ty"? Są też bardziej skomplikowane uzasadnienia jak np. potrzeba klasyfikacji i uszeregowania danych w gminie i innych aparatach państwowych. Bez imienia raczej nie można być obywatelem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, otóż mam pewne pytanie i nie wiedziałam gdzie na forum je zadać aż zauważyłam że pewien użytkownik, zaraz gdzieś na poczatku tego tematu,miał podobny problem do mojego. Za każdym razem kiedy kładę się spać i zamykam oczy, widzę różne postacie, czasami dobre, czasami złe. Zdarzało się że się uśmiechały, ale zazwyczaj są one bardzo dziwne. Czasami zdarza się tak że widzę jakieś totalne potworstwo. Ale już chyba najgorsze jest to oko w ciemności które ukazuje się zaraz jak zamknę oczy. Przyzwyczaiłam się do tego, ale wiem że na mnie patrzy i czuję się obserwowana. To oko nie jest ludzkie. Nie jestem ateistką, jestem wierząca, modlę się, nie uczestniczyłam w żadnych seansach i nie mam pojęcia skąd mi się to wzięło! Nie wiem czy to ma znaczenie ale mam też czasami przebłyski różnych świateł przed oczami. Sny prorocze miewam ale bardzo rzadko. Zdarzało mi się kiedyś widzieć duchy ale to bardzo dawno i tylko mignięciem. Więc, o co chodzi? Otworzyłam 3 oko? Aż tak mi to w życiu nie przeszkadza tylko gorzej wieczorami jak chcę zasnąć. Miał ktoś podobne doświadczenia??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Z kolei to tzw. wróżenie, samo w sobie nie jest złe.

Karty Anielskie, tak jak wszystkie inne rodzaje kart, to przede wszystkim doradcy.

Karty radzą, nie narzucają rozwiązań.

 

Karty nie mogą razić bo same z siebie są tylko kartkami z papieru. Radzi zupełnie ktoś inny. Radzi byt osobowy. Proponuję odrzucić ten synkretyzm religii i ezoteryzmu. To nie jest odpowiednia droga nawet na krótką metę.

 

 

Wilhelmina, módl się przed snem. Pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Wydaje mi się, że jakiś czas temu usłyszałam swojego Aniołka :) rozmawiałam z nim i mocno dziękowałam za coś co dla mnie zrobił... usłyszałam w głowie głos którego już nigdy nie zapomne... powiedział po prostu "Proszę" :) no i inne sytuacje kiedy chronił mnie... czy ostrzegał jakimiś tylko dla nas zrozumiałymi znakami... Czuwa nad moim roztrzepaniem... przykład? byłam na weekend u rodziców w domu i wyjełam z torebki tabletki, położyłam na stole i nagle silna myśl mi wpłynęła do głowy: "uważaj, zapomnisz o nich więc lepiej schowaj" spieszyłam się i faktycznie ich zapomniałam ;( ;) next time posłucham :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wilhelmina masz dar odkryj go bardziej i opanuj a nawiasem siloam modlitwa nie zawsze pomaga lecz wewnetrzna sila on wezmie albo odrzuci ten dar to jego decyzja jak nie znajdzie na tyle siły w sobie to stanie sie lalka zapewnie i raczej powinien uwazac na strach bo on najbardziej czlowieka niszczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Widzę że dawno tu nikogo nie było, ale spróbuje.

W moim życiu było dużo różnych dziwnych sytuacji.. długo by opowiadać, ale skupmy się na tej ostatniej..

 

PIerwszy raz w życiu rozmawiałam z aniołem. Słyszalam ten glos jz kiedys ale ten raz byl pierwszym znajomym.

Mam tylko jeden problem.. móił do mnie w nieznanym mi języku i przedstawił się jako Sabiel. Ktoś wie może coś na jego temat? Nie moge nic znaleść :(

Bardzo mnie to męczy. Byłabym wdzięczna za jakąkolwiek pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo w pewnym momencie zapytalam go o cos a samo imie samo weszlo mi miedzy slowa. zapytalam go czy to jego imie i czy w ten sposob mi sie przedstawia, a wtedy on mnie dotknal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

witam mam na imie iwona , zakupilam wahadelko i napisalam sobie alfabet i zaczelam z nim rozmawiac...zapytalam sie kim jestes?odpowiedzialo@ja jestem Rafael aniol Ciebie, wierz w Boga i aniolow, a jesli bedzie zlo to koniec...i ciagle sa poruszane tematy wiary, nadziei itd ..jestem osoba wierzaca ale nie tak dokonca praktykujaca a tu prosze moj aniol ze mna rozmawia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"wierzaca ale nie tak dokonca praktykujaca" - co to znaczy nie tak do końca praktykująca? Wierzyć i chodzić do kościoła to dwie różne rzeczy, nie trzeba chodzić do kościoła, nie ma w ogóle potrzeby by ich dogmaty, wierzenia czy religię jako religię uznawać by wierzyć i mieć kontakt z Bytami Światła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Bycie chrześcijaninem niepraktykującym, to trochę tak jakby być w ciąży ale tak nie do końca" - to całe szczęście, że ja nim już nie jestem. Przynajmniej sobie ograniczyłem całą masę bzdurnej demagogii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...