Skocz do zawartości

Czym kierować się przy wyborze kart?


Reina

Rekomendowane odpowiedzi

Myślę, że temat potrzebny i przydatny.

 

Oto garść rad, zebranych na podstawie dyskusji na tym forum, w sieci w ogóle oraz moich własnych obserwacji podczas ogądania stron z kartami.

 

- przede wszystkim zastanówmy się, czy nasze karty mają nam służyć do wróżenia czy medytacji. Niektóre karty, chociaż piękne, niosą mały ładunek symboliki - mówię tu głównie o tych przedstawiających geometryczne kształty czy barwne plamy. Dla początkujących lepsze będą karty z grafikami, które łatwo zapamiętać, rozróżnić i skojarzyć ze znaczeniem, np. ze scenkami z życia, przedmiotami, enwentualnie, jeśli ktoś zna się na ich symbolice lub ją właśnie poznaje, z drzewami czy kamieniami.

Przykładem trudnej talii do wróżenia może być ta:

.: Osiem.com.pl :. Magiczny Sklep: Karty Angel Intuition Cards Adrian Holland instr. po polsku

 

- ważne jest, czy podczas nauki będziemy mieć dostęp do wielu źródeł, książek, na temat naszych kart. O kartach Tarota znajdziemy dziesiątki pozycji, także karty klasyczne (nie wymienione powyżej co prawda, ale do opanowania z powodu, jaki tutaj opisuję) są bardzo popularne a i o kartach anielskich i aniołach coraz więcej się mówi. Symbolika wspomnianych kamieni czy drzew (oczywiście przykładowo), także jest rozległym tematem i można ją wielowarstwowo zgłębiać.Chodzi o to, że wybierając bardzo nietypową talię z dołączoną do niej książeczką, może się okazać, że informacje w niej zawarte są tak skromne i hermetyczne, że nie za bardzo będziemy wiedzieć, jak ugryźć temat. Nad taką talią będziemy zmuszeni sporo pomedytować, żeby dostrzec własne skojarzenia i żeby talia stała się naprawdę NASZA i czytelna. Potrzeba tu wyobraźni.

 

- trochę łączy się to z poprzednimi punktami, ale niektóre talie są tworzone wyłącznie na fali mody, a niektóre są tak udziwnione tylko dlatego, ponieważ autor(ka) silił(a) się na stworzenie czegoś, czego jeszcze nie było. Musimy stwierdzić, czy wolimy coś, co ludziom jest znane, wierzą w jego moc i dzięki temu mocniej działa, czy też wolimy odkrywać sekrety talii, która może nie ma tak wielkiego ładunku energetycznego, ale po prostu do nas przemawia (niektórzy lubią na przykład fantastyczne klimaty). Ta mała energia jednak nie musi być wadą - jeśli boimy się na przykład cieżkiego i niektórych przerażającego Tarota, a wróżenie nas pociąga, to możemy skorzystać z subtelnych kart z wróżkami, elfami itp. Musimy jednak wiedzieć, że zwykle symbolika i spósb intepretacji takich kart to po prostu wyobraźnia i widzimisię autora, bez konkretnych podstaw (jak wyżej: wyobraźnia mile widziana).

Przykład nietypowej talii:

.: Osiem.com.pl :. Magiczny Sklep: Karty Magical Mermaids and Dolphins Doreen Virtue

 

- ilość kart. Jak bardzo szczegółowe odpowiedzi chcemy uzyskiwać? Niektóre talie liczą po kilkanaście kart, niektóre po trzydzieści kilka, Tarot ma ich aż 78... Czy jesteśmy w stanie poświęcić wystarczająco dużo czasu i uwagi na dogłębne poznanie symboliki każdej z kart? Jeśli nie mamy jeszcze upatrzonego radzaju talii, dobrze jest chociaż obejrzeć te mniejsze - nie przerażą nas w praktyce ogromem informacji.

 

- jakość papieru. Obojętnie jak cudowne grafiki by nie były na kartach, nie będą nas ciesyć wydrukowane na papierze toaletowym, który wymiętolimy w tydzień. Karty do wróżenia, jako że używane dość często, powinny być względnie wytrzymałe.

 

- Tarot tematyczny: z powodu swojej trudności, nie polecam początkującym, zwykle ma mocno zmienione grafiki. Obojętnie jak bardzo Was to zaboli, zacznijcie od jakiejś bazującej na Wait'cie, ewentualnie kupcie dwie. Większość książek, w których tłumaczy się symbolikę tych kart, zwraca uwagę na skojarzenia, jakie może nieść za sobą obrazek. Tematyczne talie są dla osób, które chcą odkryć więcej symboli, znających już podstawy. W końcu nie da się napisać wiersza bez znajomości alfabetu.

Przykład trudnej talii:

.: Osiem.com.pl :. Magiczny Sklep: Yoga Tarot instrukcja po polsku

Fantastical Creatures Tarot

 

- jakość grafiki - nie oszukujmy się, że kiedyś się przyzwyczaimy do paskudnych obrazków na kartach. Jeśli nie podobają nam się, nie uzyskamy z nimi kontaktu. Lepiej odpuścić sobie i poszukać czegoś innego.

Edytowane przez Reina
  • Cool 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- karty nawiązujące do różnych religii, wierzeń (w tym karty anielskie czy wyrocznie wicca), systemów filozoficznych. Jak się z nimi będziemy czuć? Czy nie kolidują z naszymi przekonaniami? Czy jesteśmy osobami praktykującymi wybraną przez siebie wiarę? Czy wierzymy w wiedzę, do jakiej karty te nawiązują? Czy rzeczywiście ją zgłębiamy, czy może interesuje nas używanie samych kart? Czy mamy motywację do nauki?

Przykłady kart:

.: Osiem.com.pl :. Magiczny Sklep: Głosy Świętych Voices of Saints Cards instr. po polsku

.: Osiem.com.pl :. Magiczny Sklep: Karty Kabały Kabbalah Cards

.: Osiem.com.pl :. Magiczny Sklep: I Ching karty

 

- kolorystyka i motywy. Tyczy się to głównie Tarota, gdyż jest w nim duży wybór talii, jednakże i karty klasyczne można kupić z ozdobnymi obrazkami. Punkt ten dotyczy raczej osób, które chcą już wróżyć na szerszą skalę, innym ludziom. Zaczęcam do wybrania talii, jaka po prostu nam się podoba (fani gotyku wszak niekoniecznie muszą zachwycać się np. kwiatowymi taliami), jednak trzeba mieć świadomość, że ponurymi kartami co niektórych wrażliwców można wystraszyć (chyba, że chcemy właśnie szokować). Także niekoniecznie tematyka wróżby może pasować do makabrycznych wizerunków - takie dobre by były do analizowania koszmarów sennych, uzależnień, destruktywnych znajomości itp. Podany niżej Vargo's Gothic Tarot ma co prawda przyjemne obrazki, mimo, że z dziewczętami-zjawami i wampirami, jednak utrzymany jest w czerni i błękitach - kolorach żałoby i depresji.

Wiele tarocistów ma w swojej kolekcji wiele talii, używanych w zależności od potrzeby. Pozwalają one wywołać odpowiedni klimat i skupić się na sprawie. Nie jest to jednak konieczne, jedna talia może w zupełności wystarczyć.

Przykłady mrocznych talii (nie tylko Tarot):

Graven Images Oracle

Wormweird Tarot

Deviant Moon Tarot

Dark Grimoire Tarot

Gothic Tarot

Przykład erotycznej talii (nie tylko Tarot):

.: Osiem.com.pl :. Magiczny Sklep: Manara

Tarot of Casanova

Przykład "romantycznej" talii, z jasną kolorystyką (nie tylko Tarot):

.: Osiem.com.pl :. Magiczny Sklep: Karty The Lovers

.: Osiem.com.pl :. Magiczny Sklep: Art Nouveau (Lenormand) Oracle Cards instr. po polsku

.: Osiem.com.pl :. Magiczny Sklep: Anioły kwiatowe Elli Seleny, Ella Selena

.: Osiem.com.pl :. Magiczny Sklep: The LLewellyn Tarot

Edytowane przez Reina
  • Cool 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Ładnie to wszystko uporządkowałaś:)

Ja ze swojej strony polecam do medytacji 2 talie:

 

Karty Angel Intuition Cards Adrian Holland

Mandale do wróżb i medytacji

 

Dla mnie to piękne i mocno oddziałujące karty. Mandale wyróżniają się nie tylko grafiką ale i kształtem - to chyba jedyna okrągła talia. A Angel Intuition mają niesamowite kolory, które głęboko poruszają wrażliwość estetyczną, choć sam papier jest bardzo cienki.

 

Przy okazji mam pytanie. Szukam oryginalnej amerykańskiej talii

Osho Transformation Tarot w asortymencie jakiegoś polskiego sklepu. Może jesteś w stanie (lub ktoś inny) wskazać mi takiego importera?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Co do wybierania kart - ja nie kierowałam się niczym innym, tyko intuicją. Według mnie wybieranie kart bo (np): mają ładne obrazki nie jest do końca poprawne. Trzeba wziąć talię do ręki i spróbować poczuć ich energię. Jeśli będą stworzone dla nas - będziemy o tym wiedzieć. Tak na prawdę to nie my wybieramy karty. To one wybierają nas :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 lat później...
Gość Stilla

Obejrzałam filmik na kanale "The Card Geek" odnośnie wyboru kart: Oracle, Tarota, Lenormand, Kipper, lub Cygańskich. Autorka mówiła bardzo ciekawe i zabawne rzeczy. Porównała karty do ludzi, naszych przyjaciół, którzy przychodzą do nas lub dzwonią telefonem, by przekazać nam wieści. Jedni są delikatni i nie chcą nas urazić, inni zasadniczy i rzucają prawdą w twarz. Inni wpadają głównie po to, by poplotkować, a najważniejsze informacje musimy wyłuskać z ich paplania. Spróbuję streścić jej słowa z filmiku, ale na początek przytoczę słowa autorki, że mimo wszystko i tak najważniejsze jest to, jaki charakter mamy jako wróżbici i jak MY mówimy do ludzi.

 

Dobór kart może zależeć od tego, jakiego rodzaju wróżbitą chcemy być. Jest to istotne również w przypadku, gdy to my pytamy i sami szukamy dobrej wróżki. "Dobra" oznacza tutaj "dobra dla nas" - ważne jest, czy spodoba nam się sposób, w jaki przekazuje ona nam wróżbę, czy trafi do naszej wrażliwości. Gdy wybieramy rodzaj kart, musimy zadać sobie pytania: czego chcemy od danego systemu, oraz czego chcemy od wróżki. Ewentualnie: jakiego rodzaju wróżką/wróżbitą chcemy być?

 

Wyobraźmy sobie, że do przekazania są złe wieści. Jak Twoi realni znajomi sobie radzą z ich przekazywaniem? Możesz mieć np. super grzecznych przyjaciół, którzy będą owijać w bawełnę i przekażą wiadomość bardzo delikatnie. Możesz mieć zasadniczych znajomych, którzy walą od razu "mam złe wieści, właśnie to się stało, przykro mi". Możesz mieć też znajomych, którzy trajkoczą przez pół godziny zanim dojdą do sedna, a i tak musisz sam wyłuskać główny wątek, bo miesza się z całym tym paplaniem. Podobnie zachowują się karty i można je symbolicznie umieścić w różnych miejscach skali - od tych super grzecznych po te gadające rzeczowo i wprost.

 

karcie.thumb.jpg.00332998158532f34094296181a7ff23.jpg

 

Karty typu Oracle - super grzeczni znajomi

To dosyć duże uproszczenie, bo karty oracle bywają różne i niektóre gadają ogólnie, a niektóre bardziej szczegółowo. Zasadniczo jednak oracle dają tylko ogólny obraz sytuacji. Można powiedzieć, że trochę im brak skupienia, ostrości. Są bardzo delikatne, robią wszystko, by cię nie urazić, ale również nimi da się wróżyć na konkretne pytania.

 

Tarot - poza skalą :D Jest tym, czy chcesz, żeby był (i co umiesz z nim zrobić)

Bardzo mocno zależy od samej wróżki. Może być zarówno super precyzyjny, jak i bardzo ogólnikowy, prawie jak karty oracle. 

 

Lenormand - praktyczni znajomi

Przychodzą i mówią "ups, no stało się, sorka". Po prostu bez emocji i zbędnych komentarzy informują że wydarzy się to i to albo że coś będzie się wydarzać w określony sposób. Czasem dają znać jak będziesz się czuć w związku z wydarzeniami.

 

Kipper - plotkarskie cioteczki

Przychodzą i opowiadają tobie bardzo dużo o aktualnych wydarzeniach. Podczas swojego trajkotania rysują tło historii i wychodzą poza zakres danej sytuacji i pytania.

 

Karty Cygańskie - mówią co wiedzą i mają gdzieś jak się poczujesz

Wpadają do pokoju, przekazują ci wiadomość, zaczynają narzekać, po czym dają ci prztyczka i wybiegają przez drzwi. One również lubią sobie pogadać, ale niektórzy by powiedzieli, że są najbardziej brutalne i szorstkie ze wszystkich, ponieważ zawierają sporą ilość kart o negatywnych znaczeniach. Ich styl i pogląd na świat bywa dość ponury w porównaniu z innymi kartami. Nie cackają się z przekazywaniem informacji.


Źródło: 

 

Edytowane przez Ragna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
Gość Stilla

Bardzo lubię ten kanał. Wyszperałam filmik odnośnie różnic między Tarotem a Lenormand. Oczywiście wszystko jest subiektywną wizją autora i może nie być za 1 razem zrozumiała, jeśli ktoś nie zna Lenormand. Ale ja się z autorem zgadzam (no może nie z tym, że Lenormand są najlepsze. A może są, ale na pewno niekoniecznie każdy musi lubić je rozkładać i używać). Moim zdaniem stara się oddać ogólny "vibe". Trochę mówi też o Kipperach, Cygańskich (świetny jest tekst, że jak ktoś chce zobaczyć tragedię, to patrzy w karty cygańskie ;p:biggrin:) i na swoich taliach pokazuje różnice itd.

 

 

 

Edytowane przez Ragna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Caly czas rozważam zakup kart. Prócz tego, że rozważam, czy kupic w ogole to drugie pytanie czy iść od razu na Tarota czy może na inne karty?

Rozmyślam pomiędzy Kipper, Lenormand i Cygańskimi.

  • Lubię to! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ekspert
32 minuty temu, FreyaAngels napisał:

Caly czas rozważam zakup kart. Prócz tego, że rozważam, czy kupic w ogole to drugie pytanie czy iść od razu na Tarota czy może na inne karty?

Rozmyślam pomiędzy Kipper, Lenormand i Cygańskimi.

Opowiem jak to u mnie było - bo przygodę z kartami zaczynałam bardzo wcześnie, może miałam koło 10 lat. Dostałam któregoś dnia w paczce od wujków ze Stanów, talię kart z jednego z kasyn. A że miałam malutką książeczkę - leksykon na temat wróżenia z kart klasycznych postanowiłam sprawdzić jak to będzie razem działać. I tak talia była ze mną przez prawie 15 lat zanim się w zupełności nie zużyła( połamała i powycierała). Gdzieś w okolicach studiów zażyczyłam sobie na urodzinowy prezent talię kart Cygańskich( którą mam do dziś) i przez jakiś czas stosowałam obie talie na przemian. W podobnym czasie, co cygańska talia, przywędrował do mnie Tarot. Tą pierwszą talię Tarota również dostałam w prezencie, od pewnego znajomego mojej siostry który jest Anglikiem( wtedy jeszcze nawet nie myślałam, że zamieszkam w UK). 

I ten Tarot przeleżał sobie dobry czas na półce bo mimo różnych prób nie potrafiliśmy się ze sobą zgrać. Na dobre, z Tarotem rozkręciłam się po wyjeździe z kraju czyli jakieś 6 lat temu i teraz nie wyobrażam sobie  bym mogła korzystać z innego systemu karcianego. 
Oczywiście ile wróżących tyle historii :) Mi osobiście Los zesłał karty i mam wrażenie, że za każdym razem to one mnie odnalazły a nie ja je ;) 

  • Lubię to! 3
  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, FreyaAngels napisał:

Caly czas rozważam zakup kart. Prócz tego, że rozważam, czy kupic w ogole to drugie pytanie czy iść od razu na Tarota czy może na inne karty?

Rozmyślam pomiędzy Kipper, Lenormand i Cygańskimi.

U mnie było prościej... Szukając w księgarni czegoś do czytania, trafiłem na pierwsze wydanie Tarota Mitycznego i kupiłem go, później starałem się kupować karty podobne...

 

 

  • Lubię to! 1
  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie na początku wymyśliłam Tarota. Sama wybrałam talię i nie miałam pojęcia o innych wyroczniach. Nie zawsze mi on jednak leżał: irytowały mnie zdublowane znaczenia kart i to, że na niemal każdej karcie są ludzie, a przecież świat jest też wypełniony przedmiotami, miejscami, zwierzętami, zjawiskami pogodowymi itp. Po za tym dla mnie Tarot ma dziwną konstrukcję, jakby był sklejony z dwóch wyroczni: symetrycznych Małych Arkan i doklejonych do tego Wielkich Arkan. Lubię o nim czytać, ale ostatnio rzadko używam, a jeśli już, to na ten moment zaczynam się przychylać do Thoth Tarot (który na początku mnie trochę straszył tak nawiasem mówiąc). 

 

Tarot nadaje się w moim przekonaniu do pracy z pytaniami o emocje. Kiedyś się spotkałam z wyjaśnieniem, że Tarot opisuje głównie wewnętrzne stany człowieka i na tej podstawie możemy strzelać podczas wróżb co je wywołało. Ot, na pytanie "jaki zawód będę wykonywać" karty odpowiedzą jak się będziemy czuć z daną pracą, a jaka praca dane emocje wywołuje to już musimy sobie sami zgadnąć. Za znaczeniami mocno przyziemnymi (jakie przedmioty albo miejsca dana karta oznacza) musimy się niestety nabiegać albo użyć własnej dedukcji, bo pisze się o takich znaczeniach mało.

 

Lenormand idzie w drugą skrajność i ma pełno symboli przedmiotów, aczkolwiek świetnie się nadaje do wróżb, w których zależy nam na faktach bez żadnej dodatkowej poezji. Lenormandy mają na odwrót niż Tarot: wróżby z nich są trochę suche, walą konkretem i mało mówią o emocjach. Po za tym są świetne do szukania zaginionych przedmiotów. O dziwo da się nimi odpowiadać też na ezoteryczne tematy i np. pytania o karmę.

 

Cygańskie i Kippery są gdzieś po środku i są do siebie dosyć podobne. Subtelne różnice mogą zaważyć na tym, którą talię nam się lepiej używa. Paradoksalnie uważam Kippery za nieco mętniejsze od cyganów. W nich też zauważam parę zdublowanych kart oraz odjazd w większą ilość kart osobowych, ale z jakichś przyczyn używa mi się ich lepiej. Jedyną ich słabością są ezo-duchowe tematy. Da się, ale o dziwo jest to warstwa do której da się dokopać dopiero z czasem. Inaczej niż z Tarotem, który wali najpierw duchowymi znaczeniami, a te przyziemne trzeba dopiero znaleźć.

 

Co jeszcze? Zarówno Lenormand, Kipper i Cygańskie są znane z tego, że potrafią same narzucić temat rozkładu i da się nimi wróżyć bez zadawania pytania, a i tak będziemy wiedzieć jakiej sfery życia dotyczy wróżba i pod jakim kątem interpretować karty. Przy Tarocie taki cud jest trudniejszy.

 

Warto też wziąć pod uwagę ilość materiałów do nauki. O Tarocie znajdziemy masę rzeczy, na drugim miejscu postawiłabym Lenormandy. O Kipperach i Cygańskich po polsku nie ma prawie nic, zostają książki po angielsku i niemiecku, a ludzi z którymi można o nich pogadać jest znikoma, więc jeśli komuś zależy na aspekcie towarzyskim to może być kiepsko. Klasyki wyszły ostatnio z mody i książek o nich trzeba szukać po antykwariatach.

 

Ale tak po prawdzie to z każdą talią zrobimy tylko tyle, ile potrafimy z nią zrobić. Jeśli nam się zwyczajnie chce rzygać na widok jakichś kart, to choćby obiektywnie byłaby to najlepsza wyrocznia na świecie to i tak z nich nic nie wyciągniemy.

PS. Powyższe stwierdzenia są moją, subiektywną opinią. Wiele osób może się nie zgodzić z tym, co napisałam o Tarocie i wyobrażam sobie, że mogą znaleźć wiele sensownych argumentów przeciwko moim tezom: na przykład to, że tarot z powodu dużej ilości kart jest w stanie pokazywać różne, subtelne emocje u ludzi, których mniejsze talie mogą nie potrafić różnicować, albo że lepiej nadaje się do pracy duchowej z archetypami, psychoanalizy i magii. Mój opis zapewne pokazuje po prostu moje własne tendencje: na przykład zwracanie uwagi na świat materialny, co właściwie mogłoby być ciekawym punktem wyjścia do kolejnych rozważań: jaki typ umysłu mamy i do czego chcemy kart?

 

PS2. Znowu się rozpisałam. Najgorsze, że ja tak na trzeźwo :_yyyy:  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak z trochę innej beczki, to jeśli planujemy zostać wróżką/wróżkiem, to od razu mówię, że w Polsce głównie ludzie chcą odpowiedzi na pytania: "co on do mnie czuje"? "Czy on mnie zdradza"? Oraz "kiedy będzie dzidzia". Czasem jest coś o pracy, reszta jest marginalna. Zwłaszcza pytania o zdradę bywają męczące, jest ich pełno i można sobie wysnuć bardzo dziwne myśli o ludziach. Często jest tak, że w jednej chwili mamy pytanie od kobiety zdradzanej, a po chwili pytanie od innej Pani, która kombinuje jak wleźć z butami w czyjś związek, bo się jej zdało, że mężczyzna wysyła znaki. Można sobie też pod tym kątem dobrać narzędzie do pracy i tu też zalecam talię, którą sami dobrze rozumiemy i możemy nią szybko wachlować. Choćby po to, żeby jak najszybciej postawić na te pytania karty i uciec jak najdalej... ;p 

 

 

Edytowane przez Ragna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, FreyaAngels napisał:

A kart szukam ma swoj użytek.

Jeśli szukasz czegoś na swój użytek to w końcu trafisz na Tarota. Pozwala on wyciągać kartę dnia i lepiej poznać siebie, co jest jego olbrzymią zaletą.

Pozdrawiam i powodzenia w poszukiwaniach. :thanks:

  • Lubię to! 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
19 godzin temu, Piko napisał:

Jeśli szukasz czegoś na swój użytek to w końcu trafisz na Tarota. Pozwala on wyciągać kartę dnia i lepiej poznać siebie, co jest jego olbrzymią zaletą.

Pozdrawiam i powodzenia w poszukiwaniach. :thanks:

Każdy rodzaj kart to oferuje. Różnica polega wyłącznie na tym, co jak słusznie zauważyła @Ragna, dostępie do opracowań. 

Ba malo tego, jeśli chcesz wybrac narzędzie dywinacyjne to możesz i z chmur wróżyć albo trzewi martwych zwierząt  :)

5 godzin temu, FreyaAngels napisał:

Czyli dla siebie najlepszy jest Tarot?

A dam radę go zinterpretować? Choc wiem, ze to kwestia czasu.

Każdy rodzaj kart jest dobry, który podpowiada Ci intuicja. Kwestia nauczenia się znaczeń i odpowiedniego wyczucia kart, a potem ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. Nikt tu Ci nie da gotowej recepty, bo takiej nie ma. Może każdy Ci opowiedzieć jaka była jego droga do kart lub jakie karty są dla niego dobre, ale to indywidualna sprawa i droga, którą dana osoba podąża. Sama musisz odkryć co jest dla Ciebie najbardziej pociągające

  • W punkt 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Lunaria napisał:

Ba malo tego, jeśli chcesz wybrac narzędzie dywinacyjne to możesz i z chmur wróżyć albo trzewi martwych zwierząt  

wiem że można wróżyć nawet z fusów

 

9 godzin temu, FreyaAngels napisał:

Czyli dla siebie najlepszy jest Tarot?

A dam radę go zinterpretować? Choc wiem, ze to kwestia czasu.

.Po prostu do tarota jest najwięcej literatury i któraś z książek wpadnie w Twoje zapotrzebowanie na wiedze... i wtedy Ci się objawi tarot z całym jego znaczeniowym bogactwem 78 kart. No i oczywiście ćwiczyć na np: sobie.

 

 

 

Edytowane przez Piko
drobne
  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...