Skocz do zawartości

Doświadczenia


p3fo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Interesuje mnie demonologia. Szukam osób które mogłyby podzielić się swoją wiedzą/doświadczeniami. Chodzi mi głównie osoby które próbowały nawiązać kontakt z tego typu bytami i opowiedziałyby mi jak to wyglądało, jak wygląda obecnie. Można tutaj lub na pw/mailu/gg... dla mnie obojętne. ;)

 

ps: dodam że przeczytałem już większość tematów związanych z demonologią na tym forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Daffne

wartało by poczytać nie tylko posty na forum, ale głównie książki o demonologii jakieś konkretne i rzeczowe. Poza tym to nie jest zabawa i wątpię by ktoś z takim doświadczeniem chciał sie nim z Tobą podzielić bo taki masz kaprys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A o jaka demonologie Ci chodzi?

 

Nie do końca rozumiem. jeżeli możesz objaśnij ;)

 

I co rozumiersz przez "tego typu byty" albo co nazywasz "demonem". Konkretnie, a nie beztreściowo.

 

Mam namyśli demony Goecji (głównie), chociaż jestem stosunkowo "świeży" w temacie to mogłem nie słyszeć jeszcze o innych demonach czy tym podobnych "bytach" (chętnie też poczytam).

 

wartało by poczytać nie tylko posty na forum, ale głównie książki o demonologii jakieś konkretne i rzeczowe. Poza tym to nie jest zabawa i wątpię by ktoś z takim doświadczeniem chciał sie nim z Tobą podzielić bo taki masz kaprys.

 

Tak zgodzę się z tobą, na pewno zainteresuje się książkami (o tytuły nie pytam bo widziałem że już były podawanie linki na tym forum). Zdaję sobie sprawę że to nie jest zabawa, traktuję to poważnie i nie planuje nic wywoływać (przynajmniej na razie i z tak małą wiedzą). Nie do końca rozumiem czemu ktoś nie chciałby się ze mną podzielić? Czy od czytania / interesowania się tym tematem też moge być zagrożony w jakiś sposób?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca rozumiem czemu ktoś nie chciałby się ze mną podzielić? Czy od czytania / interesowania się tym tematem też moge być zagrożony w jakiś sposób?

 

Nie, ale dzieląc się z kimkolwiek jakąkolwiek wiedzą, bierze się odpowiedzialność za to, w jaki sposób ta osoba ową wiedzę wykorzysta. Więc dzielenie się nią z osobami nieznanymi twarzą w twarz i to najlepiej od lat to wątpliwy pomysł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem wprost, chcę po prostu wiedzieć jak wygląda kontakt z demonami (i nie tylko) oraz życie osób które się zdecydowały go nawiązać. Interesując się tym tematem chcę być po prostu w pełni świadomy zagrożeń i korzyści jakie niesie. Jeżeli znajdzie się ktoś chętny podzielić doświadczeniami to bardzo będę wdzięczny. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Daffne
Nie do końca rozumiem czemu ktoś nie chciałby się ze mną podzielić? Czy od czytania / interesowania się tym tematem też moge być zagrożony w jakiś sposób?

 

Pisałeś w pierwszym poście o wymianie spostrzeżeń na pw czy mailowo - do tego sie odniosłam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z takim podejsciem i zerowa wiedza opisy innych doswiadczen tylko wypacza ci wyobrazenie bardziej niz moze zrobic to fantazjowanie

 

jezeli sie naprawde interesujesz ceremonialna ewokacja to przeczytaj polecane ksiazki, nabierz doswiadczenia w latwiejszych operacjach a gdy uznasz ze wiesz i masz juz wszystko co potrzebujesz ktos technicznie zawsze cos poradzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznij od zejścia na ziemie i nauczenia się ochrony przed demonami a nie samego kontaktu.

Bo co Ci po tym, jak złapiesz kontakt z demonem, skoro nie będziesz potrafił się później odciąć od jego wpływów etc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, zrobię jak radzicie. Zabrałem się za czytanie Goecji, a dzisiaj postaram się kupić jeszcze coś do czytania w necie.

 

Zacznij od zejścia na ziemie i nauczenia się ochrony przed demonami a nie samego kontaktu.

Bo co Ci po tym, jak złapiesz kontakt z demonem, skoro nie będziesz potrafił się później odciąć od jego wpływów etc?

 

Jak napisałem wcześniej, nie planuję wzywać demona z tym doświadczeniem które posiadam obecnie. Ciekawi mnie jak wygląda kontakt z demonem, jak się ukazuje, itd. i czy po skończeniu i odwołaniu go dalej może tzw.straszyć ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak napisałem wcześniej, nie planuję wzywać demona z tym doświadczeniem które posiadam obecnie. Ciekawi mnie jak wygląda kontakt z demonem, jak się ukazuje, itd. i czy po skończeniu i odwołaniu go dalej może tzw.straszyć ?

Ukazuje się pod różnymi postaciami, bywa i tak, ze jeden demon może przybrać kilka postaci - zwierzęcia, zjawy, diabła z rogami lub eleganckiego pana w garniturze. Opcji jest wiele i uważam, że nie można generalizować.

 

Czy moze 'straszyć' jak najbardziej. Jeśli źle go odwołasz chociażby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jezeli sie naprawde interesujesz ceremonialna ewokacja to przeczytaj polecane ksiazki, nabierz doswiadczenia w latwiejszych operacjach a gdy uznasz ze wiesz i masz juz wszystko co potrzebujesz ktos technicznie zawsze cos poradzi

 

Niekoniecznie. Wiedza ponoć kosztuje. Ci wielcy dzielili się wiedzą pisząc książki, natomiast ci pomniejsi już nie bardzo chcą się dzielić za friko.Poza tym w grę wchodzą inne aspekty np. rywalizacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie rywalizacja a właśnie odpowiedzialność. Dzielić się dowolną wiedzą można z kimś, kogo się bardzo dobrze zna i ufa mu. Bo wtedy można mniej więcej zdawać sobie sprawę z tego, jaki z tej wiedzy zrobi użytek i przyjąć za ten użytek odpowiedzialność.

 

Ci, którzy "dzielą się wiedzą, pisząc książki" raczej nie rozpowszechniają ich za darmo, dobrze na tym zarabiają. Ba, wielu z nich przyznawało otwarcie, że ową "wiedzę" z palca wyssały, żeby ją dobrze sprzedać. Być może za odpowiednią odpłatnością, ktoś "mniejszy" również się z Tobą - osobą sobie kompletnie obcą, "wiedzą podzieli".

 

I nie przejmuj się głupotami wypisywanymi przez niektórych niby-użytkowników, którzy w ten sposób rekompensują sobie własną miałkość i ograniczenie intelektualne. Ich posty zazwyczaj można w czytaniu dowolnych wątków omijać, chyba że lubisz zabawę kosztem poszkodowanych umysłowo, wtedy sporo jej dostarczą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rywalizacja? objaśnisz? ;) a może ty chciałbyś się podzielić?

 

Żadnymi demonami nie interesuję się na tyle, żeby je wzywać, tym samym nie mam doświadczenia i wystarczającej wiedzy w tym temacie. Trida już odpowiedziała;

 

Ukazuje się pod różnymi postaciami, bywa i tak, ze jeden demon może przybrać kilka postaci - zwierzęcia, zjawy, diabła z rogami lub eleganckiego pana w garniturze. Opcji jest wiele i uważam, że nie można generalizować.

 

Wiem,że można spotkać je wszędzie, zwłaszcza wtedy, kiedy się nimi interesujesz i niech Cię nie zmyli ich uczynność i pozorna inteligencja. Są przebiegłe.

Edytowane przez Elie-1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ci, którzy "dzielą się wiedzą, pisząc książki" raczej nie rozpowszechniają ich za darmo, dobrze na tym zarabiają. Ba, wielu z nich przyznawało otwarcie, że ową "wiedzę" z palca wyssały, żeby ją dobrze sprzedać. Być może za odpowiednią odpłatnością, ktoś "mniejszy" również się z Tobą - osobą sobie kompletnie obcą, "wiedzą podzieli".

 

Chwila, forum jest od tego żeby dzielić się wiedzą, dyskutować itd. Mam płacić za to że ktoś coś mi opowie? ;o Dla przykładu trenuję piłkę nożną ok.10 lat, i gdyby ktoś na forum się mnie o coś zapytał na ten temat, to nawet by mi nie przyszło do głowy żeby wymagać od niego zapłaty!

 

 

Wiem,że można spotkać je wszędzie, zwłaszcza wtedy, kiedy się nimi interesujesz i niech Cię nie zmyli ich uczynność i pozorna inteligencja. Są przebiegłe.

 

 

To znaczy że mogę mieć jakieś nieprzyjemne doświadczenia w tym momencie (kiedy nigdy nie wzywałem demona ani nic w tym rodzaju)? Powiem szczerze że bardzo mnie zaciekawił temat magii a szczególnie właśnie demonologii ale jeszcze nigdy w życiu nic związanego z tym mie nie spotkało.

 

edit: chyba że jakieś zmiany charakteru które jest mi ciężko dostrzec, albo nie pamiętam. (ale nie wiem czy to też się zalicza)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

strasznie generalizujecie

 

jezeli system jest dosyc popularny to na forach i listach dyskusyjnych en jest wiele osob ktore pomoga w technicznych sprawach w wybranym systemie, nie raz nawet nie trzeba pytac bo ktos inny zadal podobne pytanie kilka lat temu, lub czytajac tematy odnosnie podobnych technik znajdziesz porady jak postapic we wlasnej praktyce czy odnosniki do ksiazek w ktorych znajdziesz poszukiwane rozwiazania. sa co prawda ksiazki gnioty pisane dla kasy - ale przegladajac blogi i fora latwo wyluskac ktore warto przeczytac a ktorych autorow omijac.

 

jest tez kwestia tego komu udzielac porad. jak widac ze ktos stara sie cos praktykowac to ludzie chetnie pomagaja. warto tez poruszyc sprawe dojzalosci emocjonalnej - nastoletni pro magus z 2 letnim doswiadczeniem spoglada na swiat zupelnie inaczej niz osoba z takim samym doswiadczeniem ale z 30-40 na karku. poza tym doswiadczenia w praktyce magicznej sa bardzo osobiste - zupelnie jak zycie seksualne. gdy ktos a zwlaszcza prawiczek pyta sie jak wyglada czyjes zycie seksualne i prosi o szczegolowe opisy - to poza erotomanem lub ekhibicjonista nikt normalny mu nic nie odpowie, natomiast sporo zwyklych ludzi zawsze moze cos poradzic w sprawie lozkowych problemow jezeli pytajaca osoba zadaje sensowne pytania. mechanizm jest ten sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

edit: chyba że jakieś zmiany charakteru które jest mi ciężko dostrzec, albo nie pamiętam. (ale nie wiem czy to też się zalicza)?

 

Owszem, nawet wydawałoby się prozaiczne stawianie kart Tarota zmieni charakter człowieka, jak każda nowa wiedza czy doświadczenia. W przypadku magii, zmienia radykalnie i nieodwracalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To znaczy że mogę mieć jakieś nieprzyjemne doświadczenia w tym momencie (kiedy nigdy nie wzywałem demona ani nic w tym rodzaju)? Powiem szczerze że bardzo mnie zaciekawił temat magii a szczególnie właśnie demonologii ale jeszcze nigdy w życiu nic związanego z tym mie nie spotkało.

edit: chyba że jakieś zmiany charakteru które jest mi ciężko dostrzec, albo nie pamiętam. (ale nie wiem czy to też się zalicza)?

 

Oczywiście, że mogą dlatego pisałam - pierw zajmij się magią ochronną a dopiero później zaczynaj maczać palce w demonologii.

 

Zmiany charakteru są bardzo częstymi zmianami po kontaktach z 'ciemną stroną mocy'.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmiany charakteru są bardzo częstymi zmianami po kontaktach z 'ciemną stroną mocy'.

z 'dobra strona mocy' rowniez, i to niekoniecznie na lepsze - kwestia nieumiejetnego kanalowania aspektow z ktorymi sie pracuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nazwa również, jednak osobiście spotkałam się z większą ilością przypadków zmian po 'zafascynowaniu' demonologią itp niż Aniołami ;)

 

znajdziesz kilka perełek...

sposoby na klątwy i uroki

http://www.ezoforum.pl/sposoby-na-klatwy-i-uroki/18971-skuteczne-sposoby-na-klatwy-uroki-i-pecha-oraz-o-tym-jak-sie-przed-takowymi-bronic.html

Ogólnie o rozwoju duchowym

http://www.ezoforum.pl/energetyka-i-uzdrawianie/14750-zabieranie-energii-jak-sie-bronic.html

 

przy czym podkreślam, ze nie można opanować samej ochrony przed demonami, bo wiedza z innych dziedzin tez się przyda...

Stety niestety jeśli chce się wejść w demonologię trzeba znać się na 15 innych dziedzinach (napisałam kolokwialnie, proszę nie łapać mnie za słówka i prosić o wypisanie dziedzin) i być 'dobrym' ezoterykiem a nie początkującym.

Przy czym osobiście nie znam zbyt wielu dobrych a nawet bardzo dobrych ezoteryków, którzy konstatują się z demonami, bo najzwyczajniej w świecie wiedzą jakie to niesie ze sobą konsekwencje.

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ok. Jeszcze jedno pytanie: Pentagram "biały" (wierzchołkiem do góry) to dobry pomysł żeby go nosić?

 

Dzięki za pomoc! ;)

 

Tak naprawdę pentagram odwrócony i jego mroczne znaczenie to wymysł XIXwiecznych okultystów(stąd też wziął się ten cały "biały" pentagram). Jeśli pójdziesz systemem ujmującym klasyczne jego formy możesz sobie nawet nosić ten tzw. "odwrócony". Starożytnym i ludziom średniowiecza nie robiło różnicy w którym kierunku położony jest wierzchołek. Tutaj jest tego przykład:

 

1.1301575729.pentagram-on-a-church Ť LDSSymbols.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwila, forum jest od tego żeby dzielić się wiedzą, dyskutować itd.

 

Z tym dzieleniem się wiedzą to tak nie do końca. Od zdobywania wiedzy są przede wszystkim książki, forum jest po to, żeby dyskutować o tym czego w książkach nie ma, dzielić się praktycznymi obserwacjami, poglądami i tak dalej. W czasach mojej bytności na pewnym zagranicznym forum (które już nie istnieje) osoby pytające były odsyłane do konkretnych pozycji, z którymi powinny się zapoznać. U nas to raczej nie wchodzi w grę - książek mamy mało, w dodatku większość z nich to straszliwe czytadła, poza tym odpowiedź "zajrzyj do książki" często spotyka się z wielkim oburzeniem pytającego.

 

Sporo polskich for ezoterycznych to takie graciarnie/strychy cioci Kloci, na których można znaleźć wszystko i nic. Ludzie latają po internetach i często bez większych refleksji kopiują na fora to co znajdą. Generalnie im bardziej dziwaczna wklejka tym bardziej lud się cieszy ;)

 

 

No ok. Jeszcze jedno pytanie: Pentagram "biały" (wierzchołkiem do góry) to dobry pomysł żeby go nosić?

 

Jeśli znajdziesz jakiś ładny egzemplarz, znasz symbol i kojarzysz go z czymś konkretnym to dlaczego by nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem. Co do pentagramu to mam na myśli to czy on czasami nie może "pogorszyć" sytuacji z demonami? To znaczy w sensie czy nie będę bardziej podatny na ich wpływ? Jak wiadomo powszechnie pentagram uznawany jest za symbol zła w końcu. ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem. Co do pentagramu to mam na myśli to czy on czasami nie może "pogorszyć" sytuacji z demonami? To znaczy w sensie czy nie będę bardziej podatny na ich wpływ? Jak wiadomo powszechnie pentagram uznawany jest za symbol zła w końcu. ;p

nie bardziej niz hello kitty.

 

z tego powodu:

http://www.ezoforum.pl/ogolnie-o-magii/70023-w-jaki-sposob-personalne-modele-magii-wplywaja-na-inne-osoby-lub-otoczenie.html#post536292

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem. Co do pentagramu to mam na myśli to czy on czasami nie może "pogorszyć" sytuacji z demonami? To znaczy w sensie czy nie będę bardziej podatny na ich wpływ? Jak wiadomo powszechnie pentagram uznawany jest za symbol zła w końcu. ;p

 

Jeśli bd tak myślał to tak się stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz pracowac z duchami goetii. Najlepszy bedzie dobor czegos pod owy system symboliczny. Crowley poczynil tego typu proby.(patrz jego wersja, tam wszystko jest, tylko naucz sie to uzywac) Szukaj tam, a nie liczysz, ze wszyscy beda Ci wszystko podawac.

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem. Co do pentagramu to mam na myśli to czy on czasami nie może "pogorszyć" sytuacji z demonami? To znaczy w sensie czy nie będę bardziej podatny na ich wpływ? Jak wiadomo powszechnie pentagram uznawany jest za symbol zła w końcu. ;p

 

Jeśli masz zamiar zajmować się magią musisz się nauczyć, że ważne jest to jaki ty aspekt/ system/ zbiór znaczeń wybierasz do swojej praktyki, a nie co sądzi pospólstwo. Dla niektórych nawet krzyż może być symbolem negatywnym, co nie zmienia faktu, że ksiądz wyma****ący nim nad wiernymi ma gdzieś takie opinie i robi swoje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm a po co wogole chcesz go nosic?

 

Lubie się "identyfikować" (?) z tym co mnie interesuje/ co reprezentuje. (Dla przykładu jestem patriotą to nosze ubrania z patriotycznym przekazem/ symbolami itd.) poza tym jeżeli to ma pomóc/działać na mnie to czemu nie? ;>

 

Chcesz pracowac z duchami goetii. Najlepszy bedzie dobor czegos pod owy system symboliczny. Crowley poczynil tego typu proby.(patrz jego wersja, tam wszystko jest, tylko naucz sie to uzywac) Szukaj tam, a nie liczysz, ze wszyscy beda Ci wszystko podawac.

 

Masz na myśli pieczęcie doemonów? heksagram? Jestem w trakcie czytania Goecji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubie się "identyfikować" (?) z tym co mnie interesuje/ co reprezentuje. (Dla przykładu jestem patriotą to nosze ubrania z patriotycznym przekazem/ symbolami itd.) poza tym jeżeli to ma pomóc/działać na mnie to czemu nie? ;>

 

eeee... ale po co pokazywać innym? Lubisz być w centrum uwagi? Żeby ludzie 'gadali', patrzyli się, zadawali pytania?

Taka mała rada od Triduni - jeśli chcesz na poważnie się zająć demonologią to zrezygnuj z tego typu 'identyfikacji'.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, ale źle mnie zrozumiałaś. Chciałbym nosić jakiś amulet dla siebie, ponieważ taki jestem, tak mi pasuje (jak napisałem wyżej na przykładzie patriotyzmu). Nie musi to być przecież nawet widoczne bo naszyjnik może być schowany pod koszulką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli uznasz, ze Ci pomaga to go noś...

Wiele rzeczy takich jak talizmany / amulety / inne ********ty działają głownie dlatego, bo my tak chcemy.

 

Mój przykład - uważam, ze przejście pod słupami

http://imageshack.us/a/img100/7632/typslupu.jpg

Przynosi pecha i choćbyś mi płacił - nie przejdę i już. Musiałbyś mnie przenieść na rękach i to silą. I tak, jak już przejdę pod to mam pecha - bo sama go sobie wmawiam itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A no właśnie. :D Przybliży ktoś symbole związane z duchami goecji? jak napisał error404. w sobote/niedziele postaram się skończyć tą goecję, ale nwm o co do końca chodzi z tym 'systemem symbolicznym'..?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jest umieszczone w komentarzach w ksiazce.

 

Mozesz rowniez zglebic tradycyjne znaczenie slowa sigil (w sensie jak byly uzywane przed Austinem)

Edytowane przez Kobalt60
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest tu kto? ; p W goecji znalazłem tylko symbole wykorzystywane podczas inwokacji itd. nic co można nosić przy sobie, chyba że pieczęć demona... ale jakie to niesie za sobą konsekwencje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest tu kto? ; p W goecji znalazłem tylko symbole wykorzystywane podczas inwokacji itd. nic co można nosić przy sobie, chyba że pieczęć demona... ale jakie to niesie za sobą konsekwencje?

no staaary obwieszanie sie paciorkami na pokaz nie ma nic wspolnego z praktyka ewokacji tylko z pozerstwem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz to mogę się z tobą podzielić doświadczeniami z demonologii, ponieważ zajmuję się nią od 5 lat, nie przeczytałem wiele książek (3 dokładnie) ale mam wiele doświadczeń również z wypędzaniem, lecz nie w sposób chrześcijański a pogański. Jeśli chcesz to napisz do mnie ale na początku postaraj się wzmocnić swoją obronę/barierę magiczną dzięki której ciężko będzie się jemu (demonowi) nad tobą zapanować, czy cię wchłonąć ponieważ nawet nie wiesz kiedy przy komunikacji z nim okażę się że podczas tego kontaktu, poznaczył cię dla większego od niego bytu, czy rzucił na ciebie zaklęcie którego nie jesteś w stanie wyczuć które osłabi twoją barierę przed nimi i przy następnym razie lub w wielkie dni się za ciebie zabierze :). Piszę to na temacie w forum, a nie w osobistej korespondencji aby każdy który chciał mógł popisać ze mną na ten temat, bo wiem że to dla was bardzo ogólny i nie ścisły temat. Co do książek jest wiele które kłamią i takich które przeczą same sobie ponieważ ciężko czasami określić czy to demon czy zwykły byt astralny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pełno można znaleźć książek albo raczej wycinków z czasopism czy innych książek bliżej mi źródła nie znanego na chomikuj czy innych portalach gdzie można je pobrać i które np. opisują rytuały jak stać się demonem lub aniołem co już jest dość śmieszne, niestety nie kolekcjonuję książek które według mnie mają informacje nieprawdziwe. To że według mnie wiele książek opisuje kłamstwa na temat demonów i rytuałów z nimi związanymi jest moim osobistym zdaniem z którym niektórzy mogą się zgadzać a niektórzy nie. Jeśli chodzi o te popularniejsze jak Goecja nie mam nic do powiedzenia ponieważ w większości tyczy się ona podstaw. Niestety nie zaszczycę cię odpowiedzią z tytułami ale mogę ci napisać że jeśli uważasz że większość książek które opisują demony jest prawdziwa wisz ezoterykę na chomikuj i szukaj a na pewno się uśmiejesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby się usmiac, nie musze wchodzic na chomika. Wystarczy mi forum.

 

A) sam twierdzisz, że przeczytales 3 ksiazki. Na podstawie fragmentow innych i wlasnego doswiadczenia kategorycznie odrzucasz inne. Daj mi jakiekolwiek dzielo zwiazane z magia, a znajde Ci fragment, ktory mozna obsmiac.

 

B) skoro zajmujesz się wypedzeniami w domenie poganskiej, to w jakiej religii/ tradycji dokladnie? Przeczytanie wylacznie 3 ksiazek, bez wnikliwego studiowania demonologii danej kultury, wydaje się skrajnym brakiem powagi.

 

C) ciezko brac powaznie Twoja ocene Goetii skoro prezentujesz inny zakres kulturowy

 

D) Goecja tyczy się podstaw? :D Że jest popularna to nie znaczy, że tyka podstaw. Żaden ludek z ulicy na podstawie samej Goecji nie poczyni zadnej sensownej praktyki, bo wlasnie nie ma w niej podstaw.

 

Dobrej nocy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A) Wnikliwiej czytaj odpowiedzi - po pierwsze czytałem 3 książki które opisują coś sensownego. Wcale nie odrzucam wszystkich książek tylko nadmieniłem, że nie zgadzam się z częścią z nich. Są takie książki, które piszą bzdury według mnie od samego początku do końca, a są takie które mają małe niedociągnięcia jak np. nie ważną porę dnia lub błędne użycie przedmiotów i ich właściwości. Magia z resztą jest tak indywidualna dziedziną, że nie można jej dostosować do każdego tak samo ponieważ istnieje zbyt wiele odmian i nurtów ect. trzeba wziąć pod uwagę wyznanie człowieka i jego zasady.

 

B) Przede wszystkim to że zajmuję się demonologią od strony pogańskiej nie oznacza że nie mam pojęcia na temat tej od strony chrześcijańskiej. Jeśli chodzi o ścisłość jestem neopoganinem a moją panią i boginią jest Diana/Artemida więc zajmuję się ta sprawą z punktu widzenia kultury greckiej. W dodatku operuję również na wierzeniach i kulturze mezopotamskiej i nordyckiej.

 

C) Po raz kolejny napiszę że jeśli działam pod kierownictwem magii pogańskiej nie oznacza że nie zaznajomiłem się z chrześcijańska i jeśli jeszcze będziesz miał jakieś wątpliwości co do mojej krótkowzroczności kulturowej to bądź pewien jestem zaznajomiony z większością kultur radzących sobie z demonami ponieważ inaczej bym się nie wypowiadał w tym temacie, a demonologia to mój konik :)

 

D) Jeśli chodzi o "ludków z ulicy" to moim zdaniem żadna podstawa magii nie daje zadowalającej praktyki, co najwyżej większe zrozumienie tematu. Kolejną sprawą jest to że jeśli książka jest popularna to tyczy się podstaw magi z samej filozoficznej strony magii.

 

Mam nadzieję że odpowiedzi są satysfakcjonujące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

B) Przede wszystkim to że zajmuję się demonologią od strony pogańskiej nie oznacza że nie mam pojęcia na temat tej od strony chrześcijańskiej. Jeśli chodzi o ścisłość jestem neopoganinem a moją panią i boginią jest Diana/Artemida więc zajmuję się ta sprawą z punktu widzenia kultury greckiej.

w swojej praktyce opierasz sie na jakim podejsciu do demonow ? bo w kulturze greckiej lata mijaly i podejscie do roznych istot zmienialo sie wraz z uplywem czasu ;)

chcialbym sie tez dowiedziec z jakimi greckimi istotami pracujesz i w jaki sposob je ewokujesz bo dla mnie neopoganizm to jeden wielki worek do ktorego wrzuca sie praktycznie wszystko co nie jest aktualnie dominujaca religia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@p3fo

 

Demonologia jest gałęzią magii.

Aby móc ją uprawiać musisz poznać podstawy magii.

Widzę w Twoich wypowiedziach, że totalnie błądzisz. Goecja jako pierwsze książka poświęcona magii w życiu? Błąd jakich mało.

Zapewne masz wyobrażenie demona, który pojawia się w materialnej formie w trójkącie przed Tobą. To się nie zdarza.

Tak samo nie czarujesz machając rękoma i wystrzeliwując błyskotliwe snopy światła.

 

Chcesz dotknąć natury demonologii? Przejdź trening magiczny.

A przede wszystkim pamiętaj o Czterech Mocach Sfinksa: Wiedzieć, Pragnąć, Odważyć się i Milczeć.

 

Między innymi to jeden z powodów dla których ludzie nie dzielą się wiedzą hermetyczną - bo jest hermetyczna. Dlatego nikt na forum magicznym nie potraktuje serio prośby typu "powiedzcie mi, bo ja bym wam powiedział o piłce nożnej". Piłka nożna nie jest wiedzą hermetyczną, nie daje Ci mocy kreowania swojego otoczenia, nie pozwala Ci poznać zasad rządzących Wszechświatem.

 

@Morgoth

Jak Cię czytam to dostaję bólu głowy.

Stawiam wszystko, co mam, że nigdy nie miałeś do czynienia z ani jednym demonem, nawet jakimkolwiek bytem. Jesteś pozerem. Gdybyś miał prawdziwą wiedzę w tym temacie, miałbyś zamknięte usta. Może dzięki temu czujesz się ważny. Dla mnie przeczytawszy trzy książki i rozprawiając o demonach wykazujesz jedynie ignorancje. Ale z chęcią usłyszę tytuły tych trzech książek. Będziesz tak łaskaw je podać? :)

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tytuły: Rossell Hope Robbins - Encyklopedia Czarów i Demonologii

Jose Luis Barcelo - Czarna Magia w XX wieku

Zarys Katolickiej Demonologii - Ks. Dr Marian Piątkowski

No i oczywiście Goecja.

A dla śmiechu: Co mówi demon podczas egzorcyzmu

 

Wydawało mi się, że forum służy do wymiany zdań/opinii.

Widzę, że niezły z Ciebie znawca psychologii skoro po moich trzech wypowiedziach możesz tyle stwierdzić o mnie.

Jeśli masz ochotę jeszcze trochę po krytykować - proszę bardzo.

Bo jak tak ma to wyglądać to ja odpadam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do pierwszej osoby pytającej moje podejście do demonów jest zależne od kasty i intencji ponieważ nie ma tylko złych demonów. Głównie kontaktuje się z Dianą i duchami greckimi a także pomniejszymi bytami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A)

 

.

nie przeczytałem wiele książek (3 dokładnie) ale mam wiele doświadczeń również z wypędzaniem

:-)

 

D)

 

To, ze cos jest ogolnie dostepne, to nie oznacza ze jest przez ogol dobrze rozumiane. Wiec kicha z tym argumentem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Morgoth

 

Zakres tej literatury nie powala. Wszystko to jakieś średniowieczne podejście.

 

Forum owszem służy do dyskusji - dyskutuj więc na nim, proszę, a nie ściągaj/werbuj ludzi na PW. To ociera się o szarlatanerię.

Od razu kojarzą mi się postacie typu Mroczek czy mniej niebezpieczny, ale równie pokręcony Resner, którzy mieli swoją wizję świata i wpychali ją do głowy nieobeznanym ludziom - wizję niepodpartą niczym. No ale czas pokaże, co sobą zaprezentujesz tutaj. I jaką wiedzą błyśniesz. Zapałałem chęcią dyskusji z Tobą o demonach. :)

 

Czy możesz opowiedzieć, czym są dla Ciebie demony? Konkretnie. Bez owijania w systemy itp. Demon to...?

Jak odnosisz się w kwestii demonów do Drzewa Życia i Drzewa Klifot?

Czy postrzegasz duchy niższe jako demony?

Mówisz o opętaniach, czy uważasz, że każde opętanie jest niepożądane i szkodliwe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...