Czy w numerologii karmicznej możemy odczytać..

[Dirty]

z kim w przeszłosci tworzylismy parę, zwiazek milosny? Czy w liczbach sa ukryte informacje na ten temat?

[Gość Waldarius]

Według mnie w numerologii nie można takich rzeczy odczytać z liczb, jedynie to, że pewne liczby się do siebie przyciągają, inne odpychają, to raczej wymysły współczesnych numerologów, którzy żeby zaistnieć w branży, muszą wymyślać coś nowego, oryginalnego, ale niestety nie zawsze zgodnego z prawdą. Oczywiście patrząc na swoje i innych ludzi liczby, możemy się czegoś domyślać, te liczby nam coś sugerują, ale jednoznacznie niczego nie da się stwierdzić, trzeba wspierać się wtedy innymi metodami.

[Ivone2]

jedyną przesłanką tego ze musimy zmienić coś w swoim życiu nie iść utartym szlakiem i zrobić coś inaczej niż wszyscy w rodzinie jest liczba 8 czyli karma rodowa która niektórzy posiadają w I punkcie zwrotnym lub w cyklu.

[Gość björn]

Ivone2, a co sądzisz o osobach, którzy mają liczbę 8 w II cyklu, czyli osobach, których de facto wibracja dnia urodzenia to liczba 8 (urodzeni 8., 17., 26. dnia miesiąca)?

 

Nie chodzi mi tu o ich charakterystykę, bo wiadomo, że są pracowici, potrafią zarabiać, mają przenikliwy i analityczny umysł (ci z 17. dnia miesiąca dodatkowo mają fuksa w sferze zawodowej, jeśli nie są obciążeni wibracją liczby 4, która bardzo ogranicza).

 

Chodzi mi o nawiązanie do Twojego zdania:

musimy zmienić coś w swoim życiu nie iść utartym szlakiem i zrobić coś inaczej niż wszyscy w rodzinie

[Gość björn]

Ciekawe są za to wibracje ujemne. Oczywiście bardziej istotne jest to, jak indywidualnie (jako jednostka) z nimi "pracujemy" (= idziemy przez życie), ale analizując otoczenie wokół nas, można zauważyć, że często bardzo ciągnie nas do osób, których droga życia równa się wibracji naszej liczby "na minusie".

 

Niektórzy numerologie twierdzą, że to związek "do przerobienia", coś, przez co trzeba przejść. Tak naprawdę nie wolno na to patrzeć w ten sposób. Ludzie to nie liczby.

Takie związki mogą przetrwać dłuuuuugie lata. To chyba dobrze, że nas do siebie ciągnie, nie? :mrgreen:

[Ivone2]

chodzi ci dokładnie o "karmę rodową" mam rozumieć.

 

a wiec Ci którzy maja w swoim portrecie numerologicznym 8 można stwierdzić że mają również karmę rodową.

 

Gy posiada się w swoim portrecie karmę rodową, oznacza ona, że spoczywa na nas obowiązek złamania dotychczasowych struktur powielania schematów tworzenia, czy to układów rodzinnych, czy innych obciążeń rodowych. Dlatego napisałam ze należy odszukać czegoś nowego złamać dotychczasowe utarte szlaki.

 

Gdzieś kiedyś usłyszałam ze ten kto ma 8 w swoim portrecie był w poprzednim wcieleniu magiem , a wiec władał energią i stąd teraz ma się zająć kształtowaniem materii , zrównoważyć właśnie te dwie dziedziny ...energię i materię ..to właśnie jakby jest zdolny "zawrócić kijem Wisłę".

 

 

Osoby posiadające karmę rodową to osoby które posiadają w swoim portrecie 8 w drodze życia , w dniu urodzenia lub I pzw. (bo on daje klucz wcielenia -czyli zadanie duchowe do realizacji) , reszta punktów zwrotnych nie jest istotna , może tylko podpowiadać że sukces pod warunkiem że będziesz miał odwagę pójść własna ścieżką , a nie narzucanym schematem.

 

nie rozumiem o tych wartościach w minusie...

 

Z tego co ja wiem to o związkach karmicznych mówimy jeśli suma dróg jest liczbą 7 lub 9 wtedy to związek karmiczny lekki.

 

Bardziej złożony związek karmiczny to taki kiedy osoba np. z drogą życia 3 spotyka osobę która w 1 pz. ma liczbę 3. lub np. w cyklu produktywnym liczbę 3. Wtedy jest to związek do przerobienia karmy i oczyszczenia. na liczbach nie da się określić czy to związek na całe życie czy tez nie.

Istnieją związki karmiczne których wibracja nie musi być 7 lub 9.

 

WIBRACJE UJEMNE to wyzwania jakie niesie nam to wcielenie-(czyli coś co musimy osiągnąć zmienić) np. jesli masz w minusie liczbę 3 w wyzwaniu głównym to ona mówi ci jaka jest rada na twoje życie aby osiągnąć pełnię szczęścia.

 

to wyzwanie niesie dla ciebie naukę gospodarowania własną energią musi się ktoś nauczyć- unikać rozpraszania jej. Służy swobodnej komunikacji Twoich własnych emocji na zewnątrz, poprzez sztukę i pracę słowem. Skłania do czerpania radości z życia codziennego i wnoszenia jej w życie innych ludzi. NIE ZANIEDBUJ WYGLĄDU ZEWNĘTRZNEGO I NIE UNIKAJ ROZRYWEK TOWARZYSKICH - ŻYJ I BĄDŹ Z LUDŹMI. NIE MARNUJ CZASU – MUSISZ REALIZOWAĆ TWÓJ WŁASNY CEL. Możesz zapominać o swoich własnych zdolnościach i talencie – a nie realizując ich, utracisz radość życia i odczujesz brak kontaktu ze światem, z ludźmi.

 

Ja nigdy nie słyszałam o określaniu związków karmicznych na podstawie ujemnych wibracji.... ale może Ty wiesz o tym coś więcej wiec jeśli możesz rozwiń swoją myśl. Z chęcią poczytam.

[Dirty]

Jak można określić jaką konkretnie karmę ma nasz ród? Ktoś mi powiedział ze moje dziecko ma karmę rodowa (8 z dnia ur) zastanawiałam się o jaką karme chodzi, ale rozkminiłam - przyszła na świat w grzesznym związku, poczęta bez ślubu, jakież to nie do pomyślenia w zakłamanej katolickiej rodzinie gdzie przy pierwszych mdłościach panna biegnie do ołtarza to chyba akurat rozwalanie skostniałych schematów

[Gość Euterpe]

ja mam 8 w drugim wyzwaniu i z tego co piszecie nie ma to znaczenie albo ma niewielkie... Ale już od kilku lat wiem(jeszcze zanim zaczęłam tutaj czytać), że nie mogę zrobić tego samego co moi przodkowie, wiedziałam, że chcę iść inną drogą i wiem jaką

[Gość björn]

Ja nigdy nie słyszałam o określaniu związków karmicznych na podstawie ujemnych wibracji.... ale może Ty wiesz o tym coś więcej wiec jeśli możesz rozwiń swoją myśl. Z chęcią poczytam.

Pisząc wtedy o liczbach na minusie, nie miałem na myśli pojęcia "karmy", bo to za mocne określenie. Z drugiej strony, jeśli uzna się, że "karma" została przepracowana, może ona fajnie oddziaływać na zasadzie pozytywnego przyciągania w związku. Mnie właśnie chodziło o owe "przyciąganie".

 

Jak się mają liczby na minusie w dacie do związku? Skoro najlepszą metodą nauki numerologii jest analiza otoczenia, bliższych nam osób, dalszych, warto to robić.

 

Mój ojciec jest mistrzowską 11-ką z sumy 38, na minusie jedną z jego liczb jest siódemka, a droga życia mojej mamy to właśnie liczba 7. Zauważyłem, że w moim otoczeniu jest wiele udanych małżeństw, gdzie ujemna wibracja w dacie jednego partnera równa się drodze życia drugiego. Zazwyczaj są to stabilne, trwałe związki. Z fajerwerkami czy bez - raczej ciężko określić, bo na to mają wpływ inne czynniki numerologiczne (choćby wibracja związku) i nie tylko numerologiczne.

[Gość björn]

Np. numerologiczna jedenastka pracująca z ujemną wibracją liczby 5 może odczuwać silne przyciąganie (taki nieuzasadniony magnetyzm) do numerologicznych piątek, albo mieć skłonność do spotykania ich na swojej drodze, a raczej z takową w perspektywie czasu dobrego partnerstwa nie stworzy. Ale to tylko numerologia..