Skocz do zawartości

badanie radiestezyjne żywności (dla zaawansowanych).


Gość Bogd

Rekomendowane odpowiedzi

Prekursorem takich badań żywności był chyba Simenoton który odkrył że ....

 

Niech pożywienie będzie dla ciebie lekarstwem, a lekarstwo twoim pożywieniem”.

 

Każda żywa komórka wysyła z siebie promieniowanie o różnej długości fali. Francuski inżynier L.J. Simenoton nazwał to promieniowanie radiowitalnością. Przeprowadził on za pomocą specjalnego aparatu pomiary długości fal emitowanych przez komórki człowieka, bakterii i roślin.

 

Komórki ludzkie mają długość fali około 6500 A (angstremów). Według twierdzeń Simenotona wszystkie pokarmy i leki o długości fali poniżej 3000 A są dla ustroju człowieka szkodliwe. Między 3000 a 3800 A mieści się promieniowanie ultrafioletowe, a spektrum słoneczne (światło kolorów tęczy) ma długość fali od 3800 do 7600 A.

 

Simoneton uważał, że pożywienie powinno współdziałać radioaktywnie z promieniowaniem właściwym dla danego ustroju. Zdrowe i cenne są te produkty, które udzielają tkankom swego promieniowania o wyższej długości fali.

 

A żeby więc unieszkodliwić jady bakterii chorobotwórczych w naszym ustroju, trzeba mu dostarczyć leki o jak największej długości fal. Pomiary Simenotona wykazały, że większość leków farmaceutycznych, a zwłaszcza czysto chemicznych, ma radiowitalność zero. Jedynie leki antybiotyczne wykazują wystarczającą długość fali swych radiacji. Na przykład penicylina ma 8600, a streptomycyna 8000 A.

 

Radiowitalność ziół natomiast jest bardzo wysoka i wynosi nie tylko dla żywej rośliny, lecz nawet ich odwarów około 9000 A. Wniosek jest oczywisty. Chcę tylko dodać, że leki chemiczne mają właściwości bodźcowe i wywołują często w ustroju reakcje samoobronne. Leki roślinne natomiast posiadają moc konstruktywną i antybiotyczną oraz biostymulacyjną. Swoje wiadomości o potężnej mocy leczniczej ziół ugruntowałem wieloletnimi doświadczeniami i długimi studiami. Przez 25 lat poznawałem drogą doświadczalną działanie ziół, owoców i roślin. Stosowałem je w praktyce, najczęściej z pozytywnym skutkiem do beznadziejnych stanów chorobowych, kiedy lekarze opuszczali bezradnie ręce.

 

Najwyższą radiowitalność mają surowe owoce i warzywa, świeże zboże i mąka,

owoce oleiste, orzechy (długość fali ok. 9000A).

 

Owoce wydłużają swą falę w miarę dojrzewania (również po zerwaniu z drzewa), ale warzywa po wyjęciu z ziemi stopniowo tracą radiowitalność. Mięso bezpośrednio po uboju ma radiowitalność rzędu 6500A (jak ciało zwierzęcia), lecz już w ciągu kilku godzin traci ją i zamienia się w produkt martwy.

 

Wysoką (9000A) i bardzo trwałą radiowitalość ma zboże. Jajka przechowywane obniżają swą początkowo wysoką radiowitalność. Sery fermentowane, biały chleb, mięso, wędliny, kawa, czekolada, herbata, konfitury mają bardzo nisko radiację (0-3000A). Konserwy puszkowe, margaryna, wódka, likiery to produkty martwe, niewykazujące żadnej radiacji.

 

Przechowywanie, suszenie i gotowanie bardzo obniża lub w ogóle niszczy radiację pokarmów. Ciekawe jednak, że suszone produkty po namoczeniu w wodzie w dużej mierze odzyskują swą poprzednią długość fali – i tak napary z ziół wykazują radiację 7000-9000A.

 

Simoneton podkreśla, że długość fali promieniowania własnego człowieka zmienia się z rodzajem pożywienia i stanu zdrowia. Przy żywieniu się głównie mięsem i produktami martwymi radiowitalość organizmu wyraźnie się obniża."

 

Z książki „Witamina to życie” Z.Wiśniewski

 

w związku z tym troche diagramów do wydrukowania po odpowiednim powiększeniu.

 

 

http://grab.by/7l0R

 

http://4.bp.blogspot.com/-4i_3cb5GuOY/TmFKfWkPpzI/AAAAAAAAAAs/_zWnyIeVG28/s1600/biometr33_b.jpg

 

http://img481.imageshack.us/img481/5018/katomierzkolowy3dk9.png tu można dopisać zera i badać cokolwiek i traktować jako skale procentową jak i każdą inną.

 

Proponuje kupić pachnące jabłka od polskiego sadownika i porównać z importowanymi jabłkami z supermarketów, które nie mają zapachu i nie ciemnieją po ugryzieniu nawet całą dobę.

W Polsce żywność konserwowana metodą radioaktywną pochodzi głównie z Chin więc takim sztandarowym produktem jest czosnek chiński, który też należałoby sprawdzić wahaczem.

 

Górna granica dla ziół to 9000 Angstremów o ile się ich nie psuło żadnym działaniem. Ziarna mają więcej z racji tego że są źródłem życia dla rośliny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...