Skocz do zawartości

Proszę o interpretację snu


Ami77

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie. Wczoraj śniło mi się, że byłam u księdza na kancelarii w jakiejś sprawie, ale nie doszło do tego, żebym tą sprawę załatwiła, ponieważ z domu, w którym mieszkają księża proboszcz wyszedł z moją babcią (żyjącą) i mieli oni gdzieś razem jechać, coś załatwić. A tej nocy śniło mi się, że byłam w kościele. Niby była msza lub jakieś zgromadzenie. Proboszcz rozdawał wszystkim książki. Były one różnych grubości i wolałam dostać jakąś cienką, gdyż nienawidzę czytać książek. Kiedy proboszcz mnie zobaczył wręczył mi grubą książkę. Kiedy widziałam, że bierze dla mnie grubą (bardzo grubą!) książkę zaczęłam do niego krzyczeć "NIE! I tak jej nie przeczytam, nienawidzę czytać!". Ale on tylko powiedział, że nie szkodzi, że zaznaczył kawałek bardzo ważny i mam to przeczytać. Przeczytałam, ale chociaż fragment był po polsku to ani nie zrozumiałam, co czytałam (bo tak to było napisane) ani też nie zapamiętałam, co tam było napisane. Po tym obudziłam się. Czy macie jakieś własne pomysły na interpretację tego snu?

 

Te dwa sny zamieszczam w 1 poście, gdyż uważam, że dzisiejszej nocy była kontynuacja.

Edytowane przez Ami77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...