Skocz do zawartości

otwarte dłonie, robaki pod skórą


KaaaNT

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Co mogą oznaczać we śnie, otwarte dłonie i robaki? Z tego co kojarzę to robaki oznaczają szczęście...

 

Ze swojego snu pamiętam właśnie tylko otwarte dłonie. Gdy je miałem otwarte na maksa(naprężone), to zauważyłem, że pod skórą mam jakieś "robaki" wyglądające jak niteczki. Było ich chyba 5 i były one rozmieszczone na wewnętrznej stronie dłoni, w różnych miejscach.

Robaki przemieszczały się, gdy dłonie były otwarte i naprężone, a gdy były lekko otwarte to robaczków nie było widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedziałabym, że śniłeś o żyłach tak naprawdę i ścięgnach, które widać kiedy dłoń jest naprężona, a kiedy ją rozluźniasz to nie widać ich już tak wyraźnie. Zastanawiam się czemu przyjęły formę robaków. Może masz na pieńku z własnym wnętrzem? Albo jakieś stresy ostatnio? Sytuację, którą usiłujesz opanować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi też jakiś czas temu śniło się, że miałam robaki, dokładniej jakieś larwy w prawej dłoni :/ Niestety nadal nie wiem, co to oznacza, gdyby ktoś Ci coś podpowiedział to może i mi by to coś pomogło.

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedziałabym, że śniłeś o żyłach tak naprawdę i ścięgnach, które widać kiedy dłoń jest naprężona, a kiedy ją rozluźniasz to nie widać ich już tak wyraźnie.

 

Dodam jeszcze, że we śnie te "robaki" były koloru brązowego/złotego, więc nie wiem czy to żyły, ponieważ widać było znaczącą różnicę. Były one małe, może miały 5-10 mm. Pamiętam również, że bardziej przyglądałem się lewej dłoni.

 

Może masz na pieńku z własnym wnętrzem? Albo jakieś stresy ostatnio? Sytuację, którą usiłujesz opanować?

 

To jest bardzo prawdopodobne, myślałem nad pewnymi zmianami, które są sprzeczne z moimi poglądami życiowymi. Co do sytuacji stresujących, pojawiają się, ale ostatnio nic poważnego.

Edytowane przez KaaaNT
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robaki, kojarzą mi się z jakimiś larwami, czy czymś podobnym. Zależy też jakie są to robaki:

 

- niektóre kojarzą mi się z: chorobą(bakterie itp), z czymś ohydnym, budzącym wstręt, obrzydzenie.

- niektóre są po prostu dla mnie neutralne, nie ma wstrętu itp. po prostu "neutralność".

 

Te ze snu można przyporządkować do pierwszej grupy. Mimo, że nie wyglądały na groźne, to jednak jakiś wstręt był.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że to może wydać się głupie, ale możesz napisać tak abstra***ąc od tego wstrętu, neutralnie, puszczając wodze fantazji: jak wygląda życie uczuciowe takiego typowego robaka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko cokolwiek napisać na ten temat, ale jeżeli przypominam sobie te robaczki z mojego snu, to po ich zachowaniu można je porównać do ludzi szczęśliwych. Są żwawe, czyli można to porównać do zachowania człowieka, który jak jest szczęśliwy to wszystko mu się chce, starcza mu na wszystko czasu, z łatwością radzi sobie z problemami i nic nie jest w stanie go powstrzymać/odebrać mu to szczęście. To wszystko można połączyć w życie uczuciowe takiego robaka, jeżeli jest on szczęśliwy to w życiu uczuciowym też musi być spełniony, bo gdyby czegoś mu brakowało to raczej w 100% nie byłby on szczęśliwy i jego ruchy nie byłyby takie żwawe...

 

Nie wiem czy o coś takiego chodziło, ale starałem się jak mogłem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie o to chodziło! To w takim razie moim zdaniem w tym śnie chodzi o to, żebyś Ty w realu trochę bardziej cieszył się życiem, w większym stopniu stał się takim robaczkiem - najpewniej szczególnie w sytuacjach, kiedy działasz - radość z działania, a nawet "spalania się w akcji" - bo z tym mi się kojarzą takie naprężone dłonie. Chyba, że Ty inaczej kojarzysz takie dłonie? Fajne robaczki! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie zgadzam się z Tobą. W niektórych sytuacjach brakuje mi luzu/odwagi i nie lubię się spalać. Jestem często spięty, a szczególnie w towarzystwie które jest dla mnie obce. Miałem też często takie sytuacje, że "spalałem się w akcji" i pewnie dlatego teraz bardziej zachowuje się jak statysta... Biorę wszystko zbyt poważnie.

 

Dzięki za pomoc ;)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...