powtarzający się sen

[olijula]

Witam :-)

 

Chciałam opowiedzieć o moich snach, które powtarzają się co jakiś czas od ponad roku. Nie wiem jak je interpretować. Może ktoś tutaj pomoże mi w odnalezieniu ich znaczenia. Otóż we śnie tym zawsze jest występowanie wody - dużej wody, silnej. Przeważnie wiem, że zbliża się jakaś powodź, wielka fala. Albo gdzieś uciekam - wspinam się albo się chowam by ona mnie nie dosięgła. Fala jednak zawsze mnie dopada. Jest to zawsze ogromna woda, która mnie zalewa. Ja tylko proszę bym przeżyła i by starczyło mi powietrza. I zawsze jakoś ta fala mnie nie zabija tylko wychodzę z tego cało. Czasem otoczeznienie się zmienia, lub okoliczności ale wątek głowny jest zawsze taki sam. Nie zastanawiałabym się nad znaczeniem tego snu, gdyby nie fakt, że zdarza się to średnio raz w tygodniu od tak długiego czasu. Czy ktoś ciekawego miałby do powiedzenia na temat mojego przypadku? Pozdrawiam serdecznie

[Slawomir]

Trochę mało szczegółów, jakbyś mogła opisać dokładnie sen to być może coś bym pokombinował.

[olijula]

ciężko coś tu dodać gdyż mało w nim jakichś szczegołow. Zazwyczaj najpierw jest świadomość tego, że nastąpi owa powodź, fala czy jak to nazwać, potem zaczynam szukać dogodnego miejsca na schronienie się. Zazwyczaj jestem sama lub z jedną osobą. Nie zawsze tą samą. Przychodzi ogromna fala, która mnie zalewa a ja czekam aż się cofnie i się uratuję. I tak też się dzieje. Czasem tych fal jest kilka pod rząd. Zawsze nabieram powietrza i czekam aż woda odejdzie. Nic więcej nie mogę dodać. To chyba tyle. niekiedy myślę, że to jakiś strach z poprzedniego wcielenia :-) może tak umarłam? sama nie wiem, ale to trochę dziwne by ciągle powtarzał się ten sam sen od tak wielu miesięcy i z taką częstotliwością.

[Slawomir]

Witam!

Trochę poczekałaś na odpowiedź ale powiem że nie bardzo wiedziałem jak do twojego snu podejść.

Sen o wodzie można rozpatrywać wielorako postanowiłem że opiszę ci kilka możliwości a ty zastanowisz się nad tą która może pasować do twojej sytuacji.

Uczucia - woda w snach często oznacza uczucia to że jest to fala która "chce cię zabić" może świadczyć o jakimś traumatycznym przeżyciu np: zawód miłosny, albo tyczący się twojej rodziny - np: rozwód rodziców, śmierć ukochnego członka rodziny itp. Piszę o przykładach bo nic o tobie nie wiem. W każdym bądź razie było to wydarzenie po którym sen zaczął siepojawiać a dla ciebie to wydarzenie to był "proawie koniec świata" tak jakbyś nie wyobrażała sobie życia po.

Ta wersja jest moim zdaniem najbardziej prawdopodobna gdyż to chowanie i ucieczka to typowy obraz wypierania wydarzenia i chowania go przez naszą świadomość do głębokich warstw podświadomości skąd powoli wyłazi w postaci przerażającego snu.

Poprzednie wcielenie - jest taka mozliwość że jest to zapis traumy z poprzedniego wcielenia ale sposób poajwienia się czyli nagle i ta częstoliwość moim zdaniem wyklucza ten scenariusz. Nie przypadkiem nie pamietamy poprzednich wcieleń bo inaczej ciężko byłoby nam odrobić lekcję które mamy teraz nisąc balast wydarzeń z przeszłości stąd siły wyższe zadecydowały że mamy "czytstą kartę pamięci" ale ze wskazaniem na..................

Zdrowie - czasami takie sny wskazują na problemy zdrowotne często jest to poprostu bezdech senny, stąd to nabiranie powiertza i czekanie aż fala odejdzie. Pomocne jest tu skojarzenie w jakich okolicznościach zewnętrznych poajwai się sen np: niwygdne miejsce, nadmisrne zmęczenie itp.

Tu warto jescze zastanowić sie nad sprawami nadciśnienia tętniczego bo zdarzało mi się już podobne sny interpretować z podobnymi obrazami - może warto sprawdzić.

Sprawy kobiece - istnieje taka możliwość że ten sen poprzedza okres ale to już taka moja podpowiedź wynikająca z doświadczeń mojej żony stąd podpowiadam.

Mam nadziej że choć trochę pomogłem, jak coś to pisz o twoich odczuciach może razem jak coś uda się coś wymyślić.

Pozdrawiam:

Sławomir

[olijula]

dziękuję bardzo za interpretację. Jeśli chodzi o tę pierwsza wersję to chyba odpada gdyż nikogo nie straciłam i nie przeżyłam w ostatnim czasie żadnej traumy. Nie wiem czemu ale jakoś podświadomie łączę to z moim obecnym partnerem. Choć bardzo się kochamy to raczej jest to burzliwy związek i mamy dużo przeciwności losu by trwać razem(ale to już inna kwestia) Tak myślę, że może jest to w jakiś sposób połączone. Generalnie bardzo często śnię o wodzie. I zazwyczaj jest to wielka woda. Albo zalewająca ogromna fala tak jak pisałam albo też dość często śni mi się, że płynę gdzieś na środku oceanu ogrom i głębia wody mnie przeraża i w pewnym sensie fascynuje. Nigdy jednak się nie topię. Zawsze jednak towarzyszy temu jakiś strach, przerażenie. Ostatecznie sen zawsze kończy się pozytywnie. Nie wiem.

Może to to, że przytłacza mnie cała masa problemów i niekiedy są jakby ponad moje siły i boję się nie podołać a ostatecznie jakoś się zawsze podnoszę i przychodzi spokoj. To taka moja interpretacja. Ciężko stwierdzić. W każdym razie w wieeeelu snach pojawia się u mnie motyw wody.

[Slawomir]

Woda to tak jak pisałem najczęściej uczucia a skoro związek jest trudny to może właśnie jest to właściwe podejscie do interpretacji. Sama się o tym przekonasz, nasza podświadomość w momencie gdy zrozumiemy przekaz przestaje nas nękać i przechodzi do rozwinięcia problemu lub do "lekarstwa" na ten problem. Teraz masz zadanie z analizować co cię tak przeraża w twoim związku, że strach utkwił zepchniety do podświadomości - musisz teraz z nią (podświadomością) trochę "popracować" nie raz jest to praca bardzo odkrywcza bo odsłania nam to co świadomość przed nami skrzętnie ukrywa.

Pozdrawiam:

Sławomir