Skocz do zawartości

Krokodyl/aligator, starszy mężczyzna, morderstwo, zmiana płci


whipst3r

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

to mój pierwszy post na tym forum, mam nadzieję, że uda mi się poprawnie wszystko wypełnić. Od bardzo dawna dręczą mnie dziwaczne sny i postanowiłam, że nadszedł czas, aby wreszcie je wyjaśnić.

 

Sen z dzisiejszej nocy wyglądał następująco: W małym, jasnym, wyglądającym na sprzed wieku pokoju siedziała kobieta z małym dzieckiem, w wieku około 6 lat, w otwartych drzwiach z ciemnego drewna, znajdujących się na przeciwko kobiety i dziecka, stał mężczyzna, mąż i ojciec. Nie potrafię określić, kim mogli by być na jawie, nie przypominam sobie, abym widziała wcześniej ich twarze. Ich stroje wskazywały na to, że oni sami byli z jeszcze wcześniejszej epoki niż pokój. Przy ścianie pomiędzy nimi stała kanapa, na której coś leżało, ale nie mogłam z daleka zobaczyć, co to było, gdyż przykryte było zżółkniętym, białym prześcieradłem. Od początku miałam wrażenie, że coś jest ze mną nie tak, ale nie potrafiłam zrozumieć co.

 

W pewnym momencie stałam tuż przy kanapie i klepałam kształt pod prześcieradłem, co w moim przekonaniu miało powstrzymać to, cokolwiek się tam znajdowało, przed wyjściem. Nagle okazało się, że to krokodyl albo aligator. Był ogromny i bardzo agresywny. Dorośli zaczęli krzyczeć, że muszę go zabić, zanim on zabije nas. W odpowiedzi na to prosiłam, aby podali mi nóż, który zamierzałam wbić zaślepionemu zwierzęciu w łeb i w ten sposób rozwiązać problem. Kobieta jednak oburzała się na ten pomysł twierdząc, że wtedy wszędzie będzie krew, bałagan, a tego ona nie chce. Chwilowo opuściły mnie pomysły na rozwiązanie tej sytuacji, gdy nagle zwierzę zaczęło tak silnie się szarpać, że zżuciło prześcieradło. Wtedy ja, nie zastanawiając się wiele, chwyciłam to prześcieradło, owinęłam mu wokół łba i zaczęłam dusić. Wtedy zrozumiałam, co jest ze mną nie tak - byłam mężczyzną. Kiedy to odkryłam krokodyl również okazał się być kimś innym - nagle zamienił się w starszego mężczyznę, również w ubraniach z epoki. Owinęłam ręce wokół jego szyi i dusiłam/dusiłem tak mocno, że dosłownie zmiażdżyłam mu kręgosłup. Małżeństwo oniemiało, dziecko nie reagowało w zasadzie przez cały sen, na to co się działo. Ja bez słowa wyszłam z pokoju ciągnąc za sobą zwłoki, trzymając za tę złamaną szyję.

 

Moja głowa pulsowała ze strachu, nie wiedziałam co teraz zrobić, gdzie ukryć ciało. Wreszcie postanowiłam zakopać je w ogrodzie tamtego mężczyzny z pokoju, nie wiem dlaczego, ale to miała być zemsta. Wrzuciłam więc ciało do schowka na przybory ogrodnicze i zaczęłam szukać łopaty. Ten schowek był dokładną kopią takiego, jaki znajduje się w moim rodzinnym domu, w którym mieszkam obecnie. Generalnie całe otoczenie na zewnątrz przypominało moje podwórze, ale nie mogę być tego do końca pewna, gdyż było bardzo ciemno.

 

Szukałam więc łopaty, gdy nagle usłyszałam męski głos, który krzyczał z oddali, że mam się nie martwić, że pomoże mi ukryć trupa. Wtedy ja wstałam, weszłam do łazienki i zaczęłam się myć. Spojrzałam w lustro i przygwoździła mnie świadomość, że zabiłam człowieka i że pójdę do piekła. Obraz zaczął mi wirować przed oczami i w tym momencie obudziłam się.

 

Dopiero po przebudzeniu dotarło do mnie, że nie tylko w tym śnie byłam mężczyzną, ale dodatkowo wyglądałam dokładnie tak samo, jak ten starszy pan, którego zamordowałam.

 

To wszystko co pamiętam, nie jestem pewna w jaki sposób mogłabym to odnieść do mojej aktualnej sytuacji życiowej, ale jeżeli ktoś zechciałby zinterpretować dla mnie ten sen i miał jakieś pytania, to jestem gotowa na nie udzielić odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Euterpe

- 1. opcja -

sprawdziłaś już historię swojego domu i otoczenia? Bywa, że czasami się śnią zdarzenia, które miały miejsce w miejscu, w którym teraz mieszkamy.

 

- 2. opcja -

mogło Ci się przyśnić poprzednie wcielenie (nie wiem czy wierzysz w reinkarnację, czy nie)

 

- 3. opcja -

oglądałaś ostatnio filmy, w których akcja toczyła się w innej epoce albo kogoś uduszono?

 

- 4. opcja -

czujesz się czasami w rzeczywistości jak mężczyzna? Masz do załatwienia coś, co musisz zrobić cichaczem albo już kiedyś tak się stało? Wątpię, aby sen był proroczy (płci chyba nie masz zamiaru zmieniać). Prędzej będzie się tyczyć rzeczywistości albo przeszłości. Wybierałaś (chodzi tutaj o ważny wybór) kiedyś między jedną rzeczą a drugą (to też mogło się tyczyć Twojej osobowości, dalszego losu innej czy też Twojej osoby itp.)? Może kiedyś uśmierciłaś coś w sobie?

Kim byłaś dla tej rodziny w śnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź. O ile mi wiadomo, dom został zbudowany przez mojego dziadka, a więc nie wydaje mi się możliwe, aby jego historia sięgała aż ta daleko, jednak nie jestem w stanie potwierdzić tego na 100%. W sprawie reinkarnacji nie potrafię określić do końca swojego stanowiska, to jest jeden z tych problemów światopoglądowych, który nieustannie powraca do moich przemyśleń, jednak wciąż jednoznacznie nie mogę określić co na ten temat uważam, jednak na pewno, póki co, nie wykluczam istnienia tego zjawiska. Oglądam wiele filmów, to mój ulubiony sposób spędzania wolnego czasu i mogę z całkowitą pewnością stwierdzić, że sceny filmowe bardzo żadko przenikają do moich snów. Jeżeli chodzi o punkt 4 to jest to nieco osobiste i być może nie powinnam o tym pisać w Internecie, ale postawiono mi diagnozę zaburzeń dysocjacyjnych, czyli rozszczepienia osobowości. Tą "dodatkową" osobą jest własnie osoba płci męskiej.

 

W odpowiedzi na pytanie: nie czułam żadnego związku z tą rodziną, byli to zupełnie obcy ludzie i miałam wrażenie, że wzięłam się tam z nikąd. Była międz nami może jedynie atmosfera jakiegoś gniewu, wywołana chyba bardziej sytuacją zagrożenia, niż czymkolwiek innym. Trochę tak, jakbyśmy... grali? Jakbyśmy byli aktorami? Nie było między nami prawdziwej, wyczuwalnej więzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...