Skocz do zawartości

Pachnie znikąd


WróżkaZębuszka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Was :)

Ostatnio towarzyszą mi różne zapachy, głównie przyjemne, przechodzę gdzieś i czuję zapach, na przykład w jednym konkretnym miejscu na ulicy, kiedy okna są zamknięte i nikogo nie ma dookoła, albo w domu, w jednym czy drugim pokoju, zapach zdaje się utrzymywać w jednym miejscu, nie odczuwam go na przykład pół metra dalej, nie rozwiewa się, nie rozpływa. Nie jest to zapach moich perfum/kosmetyków, bo dobrze je znam. Dodam, że z moim mózgiem wszystko gra i nie jest to fizjologiczny objaw chorobowy ;). Sama jestem ciekawa, czy ktoś z Was ma pomysł, czym mogłyby być owe zapachy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również od dawna coś takiego miewam i także nie mam pojęcia o co w tym chodzi. Odczuwam nie tylko przyjemne zapachy (zazwyczaj sa one delikane i kwiatowe cos jak odswieżacz powietrza)... ale zdarzalo sie tez ze momentalnie np siedząc przy komputerze poczułam odór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jacek Bartnicki

Witam.

 

Wydaje mi się, że może to być jakaś forma "postrzegania pozazmysłowego". Podobno ludzie wyczuwali niemającą miejsca woń gdy na przykład "pojawiał się" gdzieś obok nich święty Ojciec Pio (był niewidzialny ale czuli jego obecność po zapachu właśnie).

 

Tak mi się wydaje. Tym bardziej, że zapach się "utrzymuje" w jednym miejscu albo pojawia się i znika (nie zachodzi dyfuzja ani mieszanie się gazów).

Budzi to moje uznanie, choć wyjaśnienia nie znam ja. Podobno ciała świętych wydzielały właśnie takie wonie "nie z tej ziemi".

 

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

zazdroszczę :), zapach kwiatów, to zapach bytów, dobrych, opiekuńczych, Fetor to coś złego, niekoniecznie byt, najprawdopodobniej zła energia. Oglądaliście Stygmaty ? polecam. To film na faktach, co prawda zbeletryzowany ale jednak... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie oglądałam, ale kto wie ;). Co do zazdroszczenia - daj spokój, na początku myślałam, że potrzeba będzie rezonansu mózgu - Ty coś czujesz, a ludzie Ci mówią, że nic a nic nie pachnie. I tak w kółko -.- :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...