Skocz do zawartości

Coś się dzieje wokół mnie, mam pytanie


adalira

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Zdarzyło mi się ostatnio kilka dziwnych rzeczy i chciałam zapytać co o tym sądzicie. Byłam w sklepie, stałam przed półką z kosmetykami w pudełkach i katem oka zauważyłam, że coś się rusza na półce, odległość góra 15 cm. stanęłam dokładnie naprzeciwko tego miejsca i wtedy jedno z pudełek uniosło się i opadło powoli na swoje miejsce. Nie bałam się dotknęłam, sprawdziłam czy czasem nie ma z tyłu myszy albo szczura ale tam było po prostu drugie pudełko. Kilka dni temu siedziałam na łóżku i czytałam książkę, po prawej stronie leżał but, but przeturlał się po dywanie ot tak sobie, leżał tam już 2-3 dni, pokój zamknięty, okna zamknięte, żadnego przeciągu. Parę razy słyszałam szepty mimo że byłam sama w domu. Lampka przy łóżku zapala się i gasła. W tym samym dniu co but się turlał u mojej córki monitor włączał się i wyłączał sam. Bardzo głośnie stukanie w okno połaciowe w sypialni, byłam wtedy sama w pokoju, okno na dachu więc brak dostępu z zewnątrz.

Zrobiłam oczyszczanie białą szałwią, poświęcone mieszkanie, wymodlone ( w mieszkaniu nikt nie umarł). Nie wiem co jest ale wiem na pewno, że to mnie nie straszy tzn. nie mam uczucia strachu. Mam wrażenie, że to jakaś próba pokazania mi, że nie jestem sama.

Przyznam, że takie rzeczy towarzyszą mi przez całe życie, jestem widocznie na to wrażliwa, zdarzały się gorsze nawet, z tym, że teraz są bardzo widoczne i częstsze, nawet codziennie.

Może coś podpowiecie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybys swoje opowiadanie ograniczyla do skrzypiacych okien, gaszenia swiatla ok, mozna by Cie potraktowac powaznie, cos doradzic itp ale ruszajacy sie krem w sklepie jest ponad moje sily.

Zbyt wbijasz sobie w glowe bajki I doszukujesz zjawisk paranormalnych na sile

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że tak do tego podchodzisz bo te rzeczy wydarzyly się naprawde. Wczesniej zdarzalo sie, że jakaś rzecz przelatywala przez pokoj i odbijala sie od ściany, nie spadala na podloge tylko leciala jak rzucona. Dla jednych to niepoważne dla innych poważne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Waldarius

Też byłem świadkiem różnych dziwnych zjawisk, gdyby przytrafiły się komuś innemu, to nie wiem, czy bym w takie opowieści uwierzył. Trzeba po prostu zobaczyć to na własne oczy, wtedy zmienia się nasze podejście do tego typu spraw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...