sztuczne zęby u koleżanki, droga ze zniczy

[mika43]

Dzisiejszy sen męczy mnie od rana, dlatego postanowiłam poszukać pomocy tutaj.

 

Zapamiętałam następujące obrazy: rozmawiałam z koleżanką, moją imienniczką, z którą spotkałam się bodajże dwa lata temu i od tej pory nie mamy kontaktu. Myślę, że ważne jest to, że ona ma takie samo imię jak ja, może to wskazywać, że rzecz dotyczy mojej osoby (takie moje przypuszczenia, piszę o tym licząc na weryfikację własnego toku rozumowania).

 

Koleżanka miała sztuczną szczękę, górną - piękne, białe, równiutkie zęby, ale było widać jakby przezroczystą górną część, nachodzącą na dziąsło, stąd pewność, że to sztuczna szczęka.

 

Po chwili koleżanka zdjęła tę szczękę i moim oczom ukazały się równie piękne białe zęby, brakowało może dwóch, ale tylnych, jedynki i dwójki na pewno były na swoim miejscu.

 

Potem koleżanka językiem oprawiała sztuczną szczękę nieco starszej kobiety która stała na wprost niej, nie widziałam twarzy tej kobiety, nie znam jej.

 

Na końcu widziałam drogę oznaczoną palącymi się zniczami lub świecami, w każdym razie po obu stronach prostej drogi paliły się te znicze czy świeczki, wyraźnie widziałam jasne płomienie.

 

Pomyślałam, że to droga przygotowana dla mnie....

 

 

Niewiele rozumiem z tego snu. Zęby - były zdrowe białe, ale sztuczne...

 

Koleżanka - moja imienniczka...

 

I ta droga oznaczona płomieniami.

 

Dwa tygodnie temu zmarła moja Mama, byłam z nią związana emocjonalnie, cały czas bardzo mi jej brakuje i codziennie proszę, by przyszła do mnie we śnie, na razie bez efektów.

 

Ten wczorajszy sen bardzo mnie zaniepokoił, nie sądzę, aby były to moje emocje, przed śmiercią Mamy miałam sny prorocze, których nie potrafiłam zrozumieć lub zwyczajnie je lekceważyłam.

Odczucia były podobne.

 

Może ten sen przed czymś mnie ostrzega?

 

Bardzo proszę o pomoc....

 

Dziękuję

[omniboss]

Zęby śnią się na chorobę lub śmierć...