zmarła babcia, koperta, pieniądze

[pawel116]

Witam,

 

Dzisiejszej nocy śniło mi się, że byłem w odwiedzinach u dziadka i rozmawiałem z jego drugą żoną - moją przybraną babką, która zmarła w 2014 roku. Była to luźna pogawędka, krzątaliśmy się po kuchni jak zazwyczaj, a dziadek oglądał telewizję w dużym pokoju. Kiedy wychodziłem, kobieta ta na pożegnanie wręczyła mi kopertę z pieniędzmi, w której było 300 zł... Pamiętam, że jeden banknot był przypięty spinaczem do koperty od zewnątrz, reszta była schowana w środku. Byłem zaskoczony, ponieważ nie sądziłem, że stać ją na taki gest (zawsze dawała mi drobniaki, bo więcej nie miała) i powiedziałem, że może wezmę innym razem... Na to ona cofnęła rękę z kopertą i powiedziała, że dobrze, ale ja chcąc skorzystać z okazji jednak poprosiłem o tę kopertę, mówiąc że raz na kilka lat może dać tyle pieniędzy... Ona również przytaknęła, po czym się rozeszliśmy, a ja byłem zadowolony, bo dostałem 100 zł od dziadka i 300 zł od niej. Proszę o pomoc w interpretacji.

 

Może to ma jakiś związek - wczoraj przed zaśnięciem modliłem się do Sił Wyższych prosząc o pozytywny wynik starania o pracę u przyjaciela w sklepie (chciałbym wspólnie z nim poprowadzić ten interes).

 

Pozdrawiam

[Raitokun]

Pamiętasz czy Twoja przybrana babcia z chęcią chciała ci dać tę kopertę czy 'towarzyszyło' u niej zadowolenie? Kiedy powiedziałeś że nie chcesz to była zadowolona ? Miała uśmiech na twarzy ?

[pawel116]

Przez cały sen nie okazywała żadnych emocji.

 

Ps. Dzisiaj dziadek niespodziewanie otrzymał pieniądze od pewnej instytucji.