malad Napisano 24 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2018 "Neofobia żywieniowa to długotrwała niechęć do pokarmów o konkretnej strukturze, zapachu lub smaku. Dzieci z neofobią żywieniową mają bardzo ograniczony jadłospis. Nie są w stanie gryźć pokarmów stałych lub zjadać papkowatych. Wstręt do określonego rodzaju jedzenia różni się w przypadku każdego dziecka. Jedzenie (szczególnie nowych nieznanych produktów) to silny stres. Warto przy tym podkreślić, iż nie jest to zwyczajne grymaszenie, które w pewnym okresie rozwoju jest normą i próbą malucha decydowania o sobie samym. Neofobia żywieniowa to złożony problem, który ma różny przebieg w zależności od dziecka." "Dodatkowym wyznacznikiem tego, że to nie neofobia jest to, że prędzej czy później maluch jak zgłodnieje, weźmie do buzi to co ma pod ręką (i nie mówię tu o słodyczach), natomiast dziecko z neofobią będzie odmawiało jedzenia tak długo, aż nie dostanie czegoś co lubi, nawet jakby miało kilka dni nie jeść. " Problem w tym, że dotyczy nie dziecka, a 25letniego dorosłego. Mamy w Polsce ośrodki leczenia zaburzenia odżywiania, są to jednak ośrodki skupione na anoreksjii i bulimii. Stąd w desperacji pomysł z hipnozą, czy byłoby osiągnięcie dobrych wyników terapii hipnozą i jak mogłoby to wyglądać ? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aquilla Napisano 26 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2018 Problem w tym, że dotyczy nie dziecka, a 25letniego dorosłego. Mamy w Polsce ośrodki leczenia zaburzenia odżywiania, są to jednak ośrodki skupione na anoreksjii i bulimii. Stąd w desperacji pomysł z hipnozą, czy byłoby osiągnięcie dobrych wyników terapii hipnozą i jak mogłoby to wyglądać ? Myślę, że pomysł dobry, słyszałam, że fobie z dobrym skutkiem leczy się (jeśli tak to można nazwać) właśnie za pomocą hipnozy. Nie wiem jak to mogłoby wyglądać ale na pewno trzeba rozważnie wybrać hipnotyzera i to nie amatora a osobę z reputacją, najlepiej z ośrodka leczenia hipnozą. Poszukaj w necie - łatwo znajdziesz, linka nie wrzucam, żeby nie było że reklama. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piko Napisano 25 Września 2021 Udostępnij Napisano 25 Września 2021 W dniu 24.08.2018 o 17:25, malad napisał: Problem w tym, że dotyczy nie dziecka, a 25letniego dorosłego. Mamy w Polsce ośrodki leczenia zaburzenia odżywiania, są to jednak ośrodki skupione na anoreksjii i bulimii. Stąd w desperacji pomysł z hipnozą, czy byłoby osiągnięcie dobrych wyników terapii hipnozą i jak mogłoby to wyglądać ? Sam jako dziecko byłem tzw. niejadkiem i odmawiałem jadzenia różnych mieszanek np:zup warzywnych , po za pomidorówką którą uwielbiałem... Teraz jako dorosły mam "fobie" na cukry i węglowodany jako substancje pro zapalne (np: ból kolana gdy śpię odkryty przy otwartym oknie jesienią... gdy nie jem cukrów ból nie występuje....) Problem z taką hipnozą jest tylko taki, że musi to być hipnoterapeuta który od lat zajmuje się zaburzeniami jedzenia, tylko wtedy może to dać efekty. Podczas hipnozy człowiek może być cały czas świadomy , a mimo to jego pogląd na jedzenie zmieni się... to wyróżnia dobrego hipnoterapeutę.... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.