mika43 Napisano 22 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2018 W zasadzie to były dwa krótkie sny. W pierwszym miałam coś zapamiętać lub powiedzieć skojarzenie. Nie pamiętam, co powiedziałam, oczekiwałam na odpowiedź lub określenie, czy mój tok rozumowania jest właściwy, natomiast niespodziewanie jakaś postać (jakby mężczyzna) chwycił mnie mocno za kart, a drugą ręką zamierzał udusić. Chwycił mnie lewą za kark, dusić miał prawą. Nie wiem, jak to się skończyło, obudziłam się, podniosłam się na łóżku z szeroko otwartymi oczami i łykałam powietrze jakbym faktycznie się dusiła. Chwilę później zasnęłam i kolejny sen, symboliczny, a może proroczy nie daj Boże? Śniło mi się, że byłam poza domem, nie wiem dokładnie gdzie. Otrzymałam informację, że 5 lutego zmarła moja Mama (moja Mama faktycznie zmarła 5 lutego 2016 r). Najpierw pomyślałam, że nie zdążę poinformować ludzi o różańcu, a potem, że trzy lata temu moja Mama pokonała chorobę i to też był 5 lutego (w rzeczywistości trzy lata wcześniej Mama pokonała chorobę, ale to był maj, a nie luty) Wydaje mi się, że Mama coś chce mi przekazać, ale nie mogę rozgryźć o co chodzi.... W 2016 śnił mi się znajomy, a raczej informacja o jego śmierci. Widziałam we śnie jego nekrolog z datą 25 stycznia. 25 stycznia moja Mama zachorowała, 5 lutego zmarła.... Będę wdzięczna za pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawomir Napisano 23 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2018 Pierwszy sen to typowy obraz bezdechu sennego i tu moim zdaniem powinnaś cos z tym zrobić - leczenie. Co do drugiego snu daty w śnie to nie to co nam się wydaje - nasza podświadomość nie zna wymiaru czasowego dlatego daty są jej obce - to jest raczej sygnał że w niedługim czasie dotrze do ciebie ważna wiadomość i nic więcej bez żadnego interpretowania czego może to dotyczyć. Pisałem wielokrotnie śmierć w snach nigdy nie pokazuje się w tak błahy sposób jak wypadające zęby, podana data itp. - jest to jedna z niewielu wiadomości którą nasza podświadomość kamufluje tak wrednie że aby ją odczytać to nieraz musi się to już po prostu wydarzyć aby zrozumieć przekaz. Pozdrawiam: Sławomir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.