Mhw Napisano 25 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2019 (edytowane) Nie wiem czy pisze w dobrym miejscu ale błagam o pomoc. Mój narzeczony zerwał ze mną po 7miu latach zwiazku. 4 lata temu zdradziłam go dwa razy z jedną osoba i myślałam o rozstaniu. O wszystkim wiedział. Przez te 4 lata jak się okazało z jego psychiką było coraz gorzej, niestety dowiedziałam się o tym pozno. Zaluję tego co się stało, bylam zupełnie inną osobą, i nawet nie poznaje siebie z przeszłości. Niemal codziennie śni mu się ta sytuacja, jak mowi dzien w dzien przed oczami widzi różne obrazy z nią związane z perspektywy trzeciej osoby, byle słowo może wywołać negatywne skojarzenia. Nie panuje nad tym. Nie moze na mnie patrzeć bo wszystko mu się przypomina. Płacze kiedy nikt nie widzi. Na dodatek poprzednia partnerka tez go zdradziła. Ja juz nie pamietam prawie niczego z tamtych dni, a on przeżywa to dzień w dzień i pamięta jakby to było wczoraj. Bylismy dla siebie calym swiatem i rozstlismy się w bólu. Strasznie cierpimy przez to wszystko. Nie wiem czy jest na to jakiś sposób. Poruszylabym niebo i Ziemię zeby to naprawic. Moze ktos z was wie co można zrobić zeby rozstal sie z przeszloscia na tyle by te obrazy i natretne mysli zniknely. On twierdzi że probowal wszystkiego a psychiatra mu nie pomoże. Czy naprawde nie ma już ratunku? Edytowane 25 Lutego 2019 przez Mhw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kujot2 Napisano 25 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2019 Więc czego byś chciała? Życzliwe konwersacji? Pranie mózgu, jakaś blokada mentalna? czy jesteście tak zdesperowani by zgodzić się na pomoc nieznajomego człowieka z tego forum? Jedyną rade dla niego bez lepszego kontaktu jest taka: niech chodzi na spacery lub biega co najmniej godzinę, tylko to można mu doradzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yerbamaate Napisano 1 Marca 2019 Udostępnij Napisano 1 Marca 2019 Wspólna terapia...Każdy czyn ma swoje konsekwencje. Wszystko ma swój koszt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NadziejaZoja Napisano 1 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2019 Też uważam,że dobra terapia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.