Skocz do zawartości

Podwórze rodzinne, mapy


Gość Noa20

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Noa20

Miałam sen, że byłam na podwórku domu rodzinnego, panowało tam jakieś zamieszanie, widziałam różnych znajomych - prywatnych i służbowych,  propozycje różnych transakcji były mi składane z których nie skorzystałam. 

Na koniec snu usiadłam na środku podwórza, wyciszyłam się i patrzyłam na mapę. Była wyraźna i wskazywała drogę do mojego obecnego domu. Obok nagle znalazło się kilka takich map, pokazywały różne drogi , ale wszystkie prowadziły do tego domu!

 

Interpretuję to tak:

Chcę wrócić w rodzinne strony i mam tam na oku nieruchomośc co symbolizuje podwórze rodzinne,  zamieszanie to wpływy rożnych ludzi.

Mapy to podróż, przeprowadzka, ale czemu wszędzie był obecny dom? Czy to znaczy , że powinnam jeszcze tu zostać czy moze wręcz przeciwnie? 

Proszę o pomoc w interpretacji.

 

P.s dodam, że ta mapa ze snu była przedwojenna i taką kopię ostatnio od kogoś dostałam naprawdę, z tym tylko, że ta ze snu była powiększona i bardziej zaznaczona/ wyraźna  była na niej moja nieruchomośc.

 

 

 

Edytowane przez Noa20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość SooYoung

Sen jako odreagowanie tego co dzieje się na jawie.

Emocji związanych z zakupem nieruchomości, emocji czy się uda, czy sobie poradzisz i szukasz bezpiecznej przystani, oparcie w domu rodzinnym. Poszukiwanie osób które mogą Ci doradzić, obawa przed wprowadzeniem w błąd, przez oszustwem. Wygląda na to że ta ostrożność w działaniu i to że nie wiesz czy sobie poradzisz i na kogo możesz liczyć, jest źródłem stresu.

Nawet jeśli na jawie czujesz że wiesz co masz robić, to jednak jest jakieś napięcie które potem pojawia się we śnie nerwy. Mapa to informacja żebyś nakreśliła plan działania wtedy stres minie i zaczniesz być bardziej skuteczna w tym co robisz, a przez to poczujesz się pewniej :) Dom jest symbolem opanowania swoich lęków, to też symbol stabilnej psychiki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Noa20

Dziękuję Ci pięknie SooYoung, na Ciebie zawsze można liczyć.

Masz sporo racji, mam jakiegoś wewnętrznego stresa mimo, iż plan mam jasno już wytyczony i raczej nic nie powinno  przeszkodzic.

Mimo, że lubię obecny dom to mentalnie już go opusciłam .

I najdziwniejsze dla mnie jest to, że gdy już się odcięłam bo byłam przywiązana do tego miejsca, to ostatnio w krótkim czasie wydarzyło się tu mnóstwo pozytywnych zdarzeń- wręcz nieprawdopodobnych, tak jakby coś chciało jednak mnie tu zatrzymać.

 

 

Edytowane przez Noa20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość SooYoung
22 godziny temu, Sarah2020 napisał:

I najdziwniejsze dla mnie jest to, że gdy już się odcięłam bo byłam przywiązana do tego miejsca, to ostatnio w krótkim czasie wydarzyło się tu mnóstwo pozytywnych zdarzeń- wręcz nieprawdopodobnych, tak jakby coś chciało jednak mnie tu zatrzymać.

 

W takiej sytuacji warto jest słuchać się znaków, choć może być różnie z interpretacją to jednak kiedy widzimy, tak jak w Twoim przypadku, pasmo dobrych zdarzeń to dobrze jest się zatrzymać i może w jakiejś formie powrócić do tego co daje nam dobre odczucia. Może tam jest źródło siły, albo spokoju, albo jest to miejsce gdzie znajdziesz odpowiedzi na sprawy które Cię zajmują. 

Powodzenia :) 

Edytowane przez SooYoung
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...