Skocz do zawartości

Przytłaczający brak wiary


viva201

Rekomendowane odpowiedzi

Nawet nie wiem dlaczego tutaj piszę. Nie oczekuję wsparcia, współczucia, zrozumienia czy porady, chyba po prostu muszę się komuś wygadać a nie mam komu. Od kilku lat jestem w związku z mężczyzną kilkanaście lat starszym. Jestem w nim szalenie zakochana, jest wspaniały, wyrozumiały, czuły, ale wątpi, jest bierny, nie potrafi działać bo chyba nie wierzy, że to może się dobrze skończyć. Może zacznę od początku... Był w małżeństwie przez prawie 30 lat. Wziął ślub mając lat 18,został do niego zmuszony z powodu ciąży. Zmusiła go matka, która go wyklęła mówiąc, że ostrzegała go że ma się nie wiązać z tą kobietą i skoro to zrobił to ona go nie chce znać. Małżeństwo to było piekło, widział przemoc gdzie teściowie bili się wzajemnie, był poniżany, wyzywany, wmawiano mu, że nic nie potrafi i jest do niczego, padający deszcz w dniu urlopu to też była jego wina. Żona była dzieckiem DDA. Wpadł w bardzo silną depresję, miał myśli samobójcze, kiedy miał sznur na szyi żona mówiła mu że nie ma jaj żeby to zrobić i czy ma mu pomóc kopiąc w krzesło na którym stoi. Poznał mnie, pokochaliśmy się, odszedł od niej zostawiając wszystko...dla mnie!! Ile go to kosztowało! Był zamożny, dobrze ustawiony. Różnica wieku to ponad 10 lat. Mówi, że nie zasługuje na mnie, że jestem za dobra, że nigdy nie zaznał tyle miłości. Kiedy był w szpitalu powiedział mi, że nie wiedział jakie to cudowne uczucie kiedy budzisz się  i ktoś jest przy tobie, trzyma cię za rękę i po prostu jest... Nie kłucimy się, spędzamy razem czas. Nie mam pretensji kiedy wychodzi ze znajomymi na mecz czy piwo. Staram się być przy nim i wspierać go szczególnie, kiedy dopada go depresja. Robię mu śniadanie do łóżka, pytam jak się czuje, opowiadam jak minął mi dzień w pracy i pytam jak minął jego. Kiedy on jest w domu a ja w pracy to gdy wracam mam posprzątany dom i ugotowany obiad. Robi pyszne sałatki, ma ogromne wyczucie smaku. Zajmuje się garstką moich dzieci tak jakby były jego. Mówię mu jak bardzo go kocham i że nigdy go nie zostawię bo tak jak my się kochamy to kocha się tylko raz. A on stara się w to wierzyć. Ale przychodzi taki moment, kiedy wychodzi z niego to, co na prawdę myśli, co na prawdę go boli i przeraża. I wtedy mówi mi... Co szukasz w internecie? Pewnie z kimś piszesz. Pogadaj z tym przyjacielem z pracy, na pewno zostawisz mnie dla kogoś młodszego, ja jestem coraz starszy, będę coraz bardziej schorowany, jestem sam, nie mam nikogo, i wtedy zcina mnie z nóg, podcina skrzydła, jest mi cholernie przykro, że w nas wątpi, że we mnie wątpi, potem mówi, że żartował. I wtedy mu przypominam, że najpierw dawali nam trzy miesiące, potem pół roku, potem rok, to minęło a my nadal jesteśmy razem już kilka lat. A potem mówi, że musi znaleźć dobrego psychologa, że nie zasługuje na mnie. Je leki na depresję i widzę, że jest troszkę lepiej ale znów zapomina o psychologu do następnego razu... A ja płaczę po cichu przez kilka dni. Przy nim udaję że to co powiedział nie ma znaczenia. I tylko czuję, że kocham go jeszcze bardziej, i bardziej, i wiem, że nie mogłabym odejść, bo to tak jakbym przestała oddychać, a tego nie potrafię. Gdyby mi nie zależało dawno rzuciłabym to wszystko w cholerę ale go kocham, jak nikogo innego na świecie. I wbrew opinii w internecie, nie szukam ojca. Mam ojca, którego bardzo kocham i z którym mam dobry kontakt. Po prostu czasem jest mi tak bardzo ciężko, kiedy we mnie wątpi ale wiem, że ogromną winą jest depresja, w którą został wpędzony i widzę w nim skrzywdzonego mężczyznę, który przeszedł przez piekło, o którym tylko po części wam powiedziałam. Staram się żeby widział i czuł jak bardzo go kocham. Robię co tylko mogę, i wiem, że on mnie też kocha, widzę to, ale... 

☹️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...