Piko Napisano 5 Grudnia 2019 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2019 (edytowane) Czy @Ismer , albo ktoś z was, zna zioła, które ujawniają swoje właściwości lecznicze ( bądź trujące ), właśnie wtedy kiedy są zbierane podczas pełni księżyca ? O takich metodach zbierania ziół, słyszałem jedynie w baśniach i opowiadaniach o czarownicach. Może jednak są zioła które swoje lecznicze olejki wydzielają bardziej podczas Pełni, niż w czasie gdy słońce jest w Zenicie... Edytowane 6 Grudnia 2019 przez Piko 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piko Napisano 6 Grudnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2019 (edytowane) Raczej słyszało o tym temacie niewiele Zielarek... Edytowane 6 Grudnia 2019 przez Piko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Ismer Napisano 6 Grudnia 2019 Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2019 7 godzin temu, Piko napisał: Raczej słyszało o tym temacie niewiele Zielarek... Przeciwnie, prawdziwe Zielarki dobrze o tym wiedzą, a naukowcy jakoś uwierzyć nie mogą Oczywiście, że są zioła, które najlepiej jest zbierać podczas pełni - a właściwie prawie wszystkie zioła najlepiej jest zbierać przy rosnącym Księżycu, a niektóre na samej pełni - i to ma uzasadnienie właśnie w tym, że wtedy zawierają najwięcej substancji biologicznie czynnych. Na ogół zioła zbiera się od rana do południa, ale niektóre wymagają zbioru wieczorem lub nocą i to też wynika z ich właściwości biologicznych, czy raczej "pory kumulacyjnej" olejków lub innych składników ziół. Nie są to żadne czarymary - po prostu Księżyc wraz ze swymi fazami wpływa na całe życie biologiczne na Ziemi, a że tutaj substancją podstawową jest woda (płyny fizjologiczne wszystkich organizmów na tej planecie), to naturalnym jest, że ich zawartość w tej wodzie kształtuje się zgodnie z rytmami biologicznymi, sterowanymi przez Księżyc. Jeśli do tego dodamy porę zbioru odpowiednio do części roślin i - jak się ładnie ułoży - z przybywającym Księżycem, no to już mamy full wypas Nie pamiętam, które zioła najbardziej są wrażliwe na czas pełni (heh, zamierzchłe czasy a i zbieram je jak mam czas i możliwość), lecz na przykład majowe pokrzywy na nalewkę staram się zbierać w dniu pełni w Skorpionie, a jak się tak nie da, to przynajmniej na przybywającym Księżycu i w dniu liścia. To nie znaczy, że zioła zebrane w innym terminie nie będą działać, ale wiem - z doświadczenia właśnie - że te "na pełni" mają większą moc leczniczą i... magiczną. Ale co do magii to różnie, gdyż niektóre trzeba zbierać na nowiu. Nie udowodnię jednak niedowiarkom (i niedouczkom..) że tak jest, bo nie mam ani laboratorium ani spisanych zeznań króliczków. Więc kto chce niech wierzy, mnie na tym nie zależy Jasne, że skład ilościowy i jakościowy związków w roślinie zależny jest od środowiska w jakim ona rośnie - od rejonu geograficznego (nawet na terenie jednego kraju) pogody, gleby itp. lecz owa "moc pełni" działa i to nie jest bajka 1 2 3 7 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yunugar Napisano 19 Listopada 2020 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2020 Rośliny mogą zmienić nieznacznie swoje właściwości ale nie w taki sposób. Mniszek lekarski stanie się trujący? Bez przesady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Allexi Napisano 20 Listopada 2020 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2020 W dniu 6.12.2019 o 16:15, Ismer napisał: Przeciwnie, prawdziwe Zielarki dobrze o tym wiedzą, a naukowcy jakoś uwierzyć nie mogą Oczywiście, że są zioła, które najlepiej jest zbierać podczas pełni - a właściwie prawie wszystkie zioła najlepiej jest zbierać przy rosnącym Księżycu, a niektóre na samej pełni - i to ma uzasadnienie właśnie w tym, że wtedy zawierają najwięcej substancji biologicznie czynnych. Na ogół zioła zbiera się od rana do południa, ale niektóre wymagają zbioru wieczorem lub nocą i to też wynika z ich właściwości biologicznych, czy raczej "pory kumulacyjnej" olejków lub innych składników ziół. Nie są to żadne czarymary - po prostu Księżyc wraz ze swymi fazami wpływa na całe życie biologiczne na Ziemi, a że tutaj substancją podstawową jest woda (płyny fizjologiczne wszystkich organizmów na tej planecie), to naturalnym jest, że ich zawartość w tej wodzie kształtuje się zgodnie z rytmami biologicznymi, sterowanymi przez Księżyc. Jeśli do tego dodamy porę zbioru odpowiednio do części roślin i - jak się ładnie ułoży - z przybywającym Księżycem, no to już mamy full wypas Nie pamiętam, które zioła najbardziej są wrażliwe na czas pełni (heh, zamierzchłe czasy a i zbieram je jak mam czas i możliwość), lecz na przykład majowe pokrzywy na nalewkę staram się zbierać w dniu pełni w Skorpionie, a jak się tak nie da, to przynajmniej na przybywającym Księżycu i w dniu liścia. To nie znaczy, że zioła zebrane w innym terminie nie będą działać, ale wiem - z doświadczenia właśnie - że te "na pełni" mają większą moc leczniczą i... magiczną. Ale co do magii to różnie, gdyż niektóre trzeba zbierać na nowiu. Nie udowodnię jednak niedowiarkom (i niedouczkom..) że tak jest, bo nie mam ani laboratorium ani spisanych zeznań króliczków. Więc kto chce niech wierzy, mnie na tym nie zależy Jasne, że skład ilościowy i jakościowy związków w roślinie zależny jest od środowiska w jakim ona rośnie - od rejonu geograficznego (nawet na terenie jednego kraju) pogody, gleby itp. lecz owa "moc pełni" działa i to nie jest bajka Bardzo ciekawe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Ismer Napisano 20 Listopada 2020 Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Napisano 20 Listopada 2020 18 godzin temu, Yunugar napisał: Rośliny mogą zmienić nieznacznie swoje właściwości ale nie w taki sposób. Mniszek lekarski stanie się trujący? Bez przesady. Bzdury waszmość pleciesz. Kto powiedział, że mniszek stanie się trujący? Wyraźnie jest napisane, że zioła zbierane w odpowiedniej fazie mają więcej substancji biologicznie czynnych niż te zbierane w innej fazie, i chociaż dotyczy to również substancji "trujących" to nie są to ilości mogące kogoś zatruć. O ile oczywiście nie przekroczy się dawek uważanych za bezpieczne, ale to akurat dotyczy prawie wszystkich ziół. Po prostu każde nieumiarkowanie może skończyć się przykro lub nawet tragicznie. Dotyczy to zwłaszcza ziół, które z natury swej są trujące, jak np. pokrzyk wilcza jagoda, naparstnica, konwalia, które mają zastosowanie w medycynie ale powinny być stosowane wyłącznie pod kontrolą lekarską. Mniszek do takich roślin nie należy. 10 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nastek96 Napisano 2 Września 2021 Udostępnij Napisano 2 Września 2021 Mogę dodać, że nie tylko ziół się to tyczy, ale również drzew. Jest coś takiego jak Księżycowe drewno. Drzewo, które ścina się przy ubywaniu księżyca jest bardziej odporne na szkodniki, pleśń i bardziej trwałe. Jest to wiedza znana od starożytności, która niestety przestała być praktykowana. 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Ismer Napisano 2 Września 2021 Administrator Udostępnij Napisano 2 Września 2021 Godzinę temu, nastek96 napisał: Jest to wiedza znana od starożytności, która niestety przestała być praktykowana. nie wszędzie, na wsi starzy gospodarze wiedzą o tym i przestrzegają, tylko tych starych to już jest garstka. Ale niestety firmy i firemki zajmujące się pozyskiwaniem drewna już tego nie wiedzą, to samo dotyczy pielęgnacji zieleni miejskiej, kiedy to przycina się drzewa na wiosnę, kiedy ruszają soki. Uprawa biodynamiczna to do dziś okienko niszowe, ale pamiętam kalendarze biodynamiczne, szczególnie wydawane przez parę niemieckich ogrodników, nie pamiętam jak się zwą. A teraz to już jest w necie, więc nie ma problemu z informacją. No i sama,jak tylko zajęłam się astrologią, to zaczęłam robić eksperymenty i do dziś stosuję podstawowe zasady siewu, pielęgnacji i zbioru. 4 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nastek96 Napisano 2 Września 2021 Udostępnij Napisano 2 Września 2021 To prawda, jednak jest to dziś uznane za zabobony. A kalendarz biodynamiczny jest świetny. To niesamowite jak wpływają na nas fazy księżyca. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bromba Napisano 9 Września 2021 Udostępnij Napisano 9 Września 2021 W dniu 2.09.2021 o 12:58, nastek96 napisał: To prawda, jednak jest to dziś uznane za zabobony. To akurat nie jest uznane za zabobony, nawet kk nie ma nic przeciwko uprawie biodynamicznej a nauka dawno potwierdziła wpływ faz i pozycji Księżyca na życie biologiczne Ziemi, pływy morskie są też przecież faktem, a te nieodłącznie wiążą się z Księżycem. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.