Skocz do zawartości

Dwie klatki z gołębiami


MeetMeInThePaleMoonlight

Rekomendowane odpowiedzi

Hej

W tym śnie przebywałam w znajomym mi miejscu. Są tam kawiarnie, rondo, kościół a niedaleko park. Wydaje mi się, że nie przemieszczałam się. Wciąż stałam tak jakby pod kolumnami starego budynku. Ciepła pora rok. Pamiętam wciąż niebo. Było przepiękne, lazurowe ze ślicznymi białymi chmurkami. Pod kolumnami było pełno gołębi, których się nie bałam. To dziwne, ale po tym śnie przeszedł mi paniczny lęk i wstręt przed gołębiami, który miałam od zawsze (nie sądzę, żeby to było przesłaniem snu, ale tak na mnie zadziałał). Ktoś podarował mi dwie jasne drewniane klatki. W każdej z nich był jeden gołąb. Chciałam je chyba wypuścić, ale to nie dochodziło jakoś do skutku. Nie z konkretnej przyczyny, chociaż może problem polegał na tym, że nie wiedziałam którego z nich wypuścić. Wydaje mi się, że podarował mi je starzec, którego widok też do tej pory pamiętam. Obserwował mnie. Można go nazwać mędrcem czy może nawet moim mistrzem. Przewiązałam każdą z klatek wąską satynową (czy jakąś taką błyszczącą) wstążką. Jedna wstążka błękitna a druga różowa. W tym śnie czułam, że kocham. Był tam ktoś dla mnie ważny, przyjaciel, ale no nie do końca jest dla mnie tylko przyjacielem. Nie robił nic konkretnego, ale jego obecność była znacząca. Nie chcę o tym się dużo rozpisywać, bo jestem tutaj nowa i jeszcze nie czuję się na tyle pewnie, by nie mieć wirtualnej paranoi przed zdemaskowaniem. Powiedzmy że stałam wtedy w moim życiu na jawie przed wyborem i ciężko było mi sobie poradzić z moimi uczuciami romantycznymi. Używam Tarota, z którym czuję silną więź i w trudnym dla mnie teraz okresie mam pełno podobnych snów. Mam jakąś swoją interpretację, ale jestem ciekawa opinii innych osób.

PS. Być może zbyt słabo nakreśliłam kontekst całej sytuacji. Jeśli tak, to wrócę z tym snem kiedy sytuacja się do końca wyjaśni.

Edytowane przez MeetMeInThePaleMoonlight
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...