Ekspert Gringe Napisano 19 Marca 2021 Ekspert Udostępnij Napisano 19 Marca 2021 Swoje samopoczucie mogę zweryfikować a więc pozwolę sobie wrzucić moje pytanie do tego działu - Spytałam się jak będzie się przedstawiać moje samopoczucie w ciągu najbliższego miesiąca i otrzymałam takie karty: Śmierć, 6 Kielichów, As Kielichów Nie bardzo idzie mi dieta. Po prostu waga nie spada co mnie bardzo zniechęca. Nie zarzucam jednak moich stylów jedzeniowych. czekam na otwarcie siłowni i mam nadzieję, że po 12 kwietnia waga drgnie. Pytanie było jednak nie tylko o moją wagę ale ogólne samopoczucie. Jeszcze miesiąc temu czułam, że hormony mnie rozsadzają i byle pierdoła wprawiała mnie w szał. Teraz od pewnego czadu czuję, że mam „wyrąbane” na wszystko. Przede wszystkim na ludzi. Nie mam wpływu na ich zachowania ani myśli - wcześniej się tym mocno stresowałam- co inni pomyślą, co zrobią. Skupilam się zdecydowanie na sobie. Na wyglądzie. Na umeblowania pokoju. Myślę o rozpoczynającym się w przyszłym tygodniu kursie... Tak więc jak te karty mają się do mojej niedalekiej przyszłości? Śmierć to najsilniejsza, transformująca karta w Tarocie. Ciś zdecydowanie odetnę od siebie. Może to karta odrodzenia? Nowego startu? Odcięcia się od starych schematów myślenia. 6 Kielichów to sympatyczna, melancholijna karta- może mój nastrój będzie okay pod wpływem przyjemnego wspominania przeszłości? Powracania do jakiś miejsc? As Kielichów to miły początek, szansa na dobre samopoczucie. Ogólnie karty widzą pozytywnie moje samopoczucie - w dużej mierze oparte na pozytywnych zdarzeniach w sferze emocjonalnej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Lianna Napisano 19 Marca 2021 Udostępnij Napisano 19 Marca 2021 Duża zmiana zajdzie w Tobie, transformacja. Myślę, że będzie to dotyczyć Twojej sfery emocjonalnej, wspomnień związanych z rodziną. 6 Kielichów to jest dobra karta na samopoczucie, będzie spokojnie i stabilnie. Może karty tu pokazują też, że zmienisz poniekąd swoje podejście do macierzyństwa? To też jest co ciekawe karta równowagi hormonalnej :). As Kielichów mówi, że idzie nowe i dobre. Nie jest wykluczone, że przestaniesz żyć tym, co było, a otworzysz na nowy etap w swoim życiu emocjonalnym Cytuj Odnośnik do komentarza
Moderator Lunaria Napisano 19 Marca 2021 Moderator Udostępnij Napisano 19 Marca 2021 5 minut temu, Gringe napisał: Spytałam się jak będzie się przedstawiać moje samopoczucie w ciągu najbliższego miesiąca i otrzymałam takie karty: Śmierć, 6 Kielichów, As Kielichów Tak, zdecydowanie widać że nadchodzą zmiany w Twoim samopoczuciu. Rozkład rozpoczyna Śmierć (chyba ogólnie szykuje się trochę zmian w najbliższej przyszłości, bo to kolejny raz jak wypada Ci karta Śmierci). Myślę, że to zmiany na lepsze rozmyslanie i melancholia, dobry czas spędzony z dzieckiem, rodziną (6 Kielichów). Będziesz bardzo emocjonalna, oprócz Asa Kielichów i 6 Kielichów z sumy wyszedł Księżyc mówiący o wsłuchiwaniu się w Twoją kobiecość i intuicyjne potrzeby 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Ekspert Gringe Napisano 19 Marca 2021 Autor Ekspert Udostępnij Napisano 19 Marca 2021 28 minutes ago, Lunaria said: Rozkład rozpoczyna Śmierć (chyba ogólnie szykuje się trochę zmian w najbliższej przyszłości, bo to kolejny raz jak wypada Ci karta Śmierci Tak. Znów wypadła Smierć na pytanie związane z samopoczuciem. Wcześniej pytałam czy schudnę do urodzin w maju, widać karty mocno stawiają na moją wewnętrzną transformację. Czuję już teraz tą zmianę i to mnie bardzo cieszy. Ja zwykle odnoszę przesłanie kart do mojego horoskopu i żadna inna karta nie oddaje zmiany znaku przez progresywną Wenus jak Śmierć. U mnie Wenus włada Asc, Słońcem oraz jest egzaltowana w znaku gdzie mam Księżyc. Do tego progresywny Księżyc tez zmienia znak w podobnym czasie. Idą po prostu nieuniknione zmiany. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza
Ekspert Gringe Napisano 6 Kwietnia 2022 Autor Ekspert Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2022 Weryfikacja choć przyznam, że z dużym wysiłkiem( może gdybym nie zapomniała i zaktualizowała po miesiącu a nie po roku to więcej detali bym zapamiętała Samopoczucie nie było złe. Faktycznie zaczęłam wtedy odpuszczać z dietą i wróciłam do jedzenia słodyczy na poprawę humoru( przez 3 pierwsze miesiące 2021 roku trzymałam się i nie „wciągnęłam” nic słodkiego). W Asie zapewne pojawiła się jakaś szansa, oferta z sercem na ręku - zapewne siosta chciała mnie rozweselić. Nastrój nie był zły - faktycznie od kwietnia zaczęłam kurs angielskiego i to mnie mocno rozproszyło( To mogła być Śmierć z 6 Kielichów gdyż był to drugi kurs języka angielskiego w moim życiu, zakończony dyplomem - pasuje do transformacyjnego znaczenia Śmierci). 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.