Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Ismer Napisano 22 Marca 2021 Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Napisano 22 Marca 2021 Katarché Prognozowanie w antycznej astrologii często było oderwane od horoskopu urodzeniowego. Szukano także innych rozwiązań, wypracowując szereg procedur przewidywania zdarzeń, w których nie odwoływano się bezpośrednio do horoskopu urodzenia bądź poczęcia danej osoby. Dużą popularnością cieszyły się bowiem horoskopy katarchiczne (gr. katarché - ‘początek’), do których zaliczamy horoskopy elekcyjne, pytaniowe, konsultacyjne i wydarzeniowe. Chcąc uniknąć niekorzystnych następstw jakiegoś przedsięwzięcia, szukano odpowiedniego układu planet, który wyznaczał najbardziej pomyślny początek (astrologia elekcyjna). Innym rozwiązaniem było obliczanie horoskopów konsultacyjnych, które stawiano na moment spotkania klienta z astrologiem. Taki horoskop mógł odpowiadać na różne pytania i z reguły interpretowano go zgodnie z zasadami astrologii horarnej. Klient nie musiał znać godziny, ani nawet daty swojego urodzenia, aby astrolog postawił dla niego horoskop, na podstawie którego mógł przewidzieć przebieg określonych zdarzeń. Podobna procedura odnosiła się również do horoskopów stawianych na wydarzenia, których początek nie zawsze był wprawdzie wyznaczany metodami astrologicznymi, jednak w taki czy inny sposób dało się go ustalić (np. moment rozpoczęcia wyprawy, podróży itp.). Jeden z pierwszych zachowanych horoskopów katarchicznych został sporządzony przez bliżej nieznanego astrologa Palchusa (V w.). Horoskop dotyczył pytania o losy statku, który wyruszył z Aleksandrii i już od dłuższego czasu czekano na niego w Smyrnie. [kosmogram nr.2 Horoskop horarny, 14.07.479, godz. 8:10 LT, Izmit. Domy Równe ] Palchus zauważa, że władcą dnia jest Saturn, zaś władcą godziny - Mars. Z uwagi na to, że planety te przebywają w Pannie w pierwszym domu (w którym znajduje się także ascendent), a do tego Księżyc tworzył z nim aspekt, to statek musiał napotkać na gwałtowny sztorm, jednak załodze nic się nie stało, ponieważ przez Jowisza w Wodniku aspektowana jest zarówno Wenus na Medium Coeli, jak i Księżyc. Następnie Palchus podkreśla, że ascendent przebywa w dwucielesnym (podwójnym) znaku Panny, a jego władca - Merkury - jest w retrogradacji. Z kolei Wenus - władca Medium Coeli - również przebywa w znaku dwucielesnym (Bliźnięta), podobnie zresztą jak Punkt Fortuny (w dwucielesnym Strzelcu) oraz dyspozytor Księżyca, Mars w Pannie. Oznaczało to, że załoga przesiadła się na pokład innego statku. A że Księżyc przebywa w znaku Marsa (w Skorpionie) w granicach Merkurego, to przypuszczalnie zabrali ze sobą księgi i papirusy oraz przedmioty z brązu (znak Skorpiona). Astrolog podaje również orientacyjny czas przybycia statku do portu, twierdząc, że nastąpi to za około tydzień, kiedy Księżyc przesunie się do znaku Wodnika, w którym przebywa Jowisz, a wraz z nim Punkt Fortuny zawędruje do Ryb, którymi także rządzi Jowisz. Rzeczywiście tak się stało, statek przybył do Smyrny ósmego dnia, kiedy Księżyc był w Wodniku. Pytani o to, dlaczego zacumowali z opóźnieniem, odpowiedzieli, że na morzu spotkała ich gwałtowna burza, a dziób okrętu uderzył w skałę. Na szczęście ich ładunek przeniesiono do innej łodzi. Tego typu horoskopów zachowało się więcej. Wszystkie ono świadczą o tym, że: 1) do prognozowania nie zawsze potrzebny był horoskop urodzeniowy traktowany jako punkt odniesienia dla technik predykcyjnych; 2) o przyszłości wielu spraw i zdarzeń rozstrzygano przy pomocy metod wypracowanych na gruncie astrologii katarchicznej, a szczególnie horarnej. 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.