Sen o pierścieniach

[Gość User2]

Byłem w tym śnie na dworze. Był dzień. Chodziłem po mieście wśród budynków i drzew po chodnikach przy ulicach. Było słońce. Jasne i ciepłe. Pogoda byłą bardzo jasna. Było lato lub wiosna wszystko świeże. Chodziłem po mieście bez celu. Nie wiedziałem gdzie chcę iść. W pewnym momencie zawróciłem z jednej drogi i poszedłem inną po poczułem, miałem wrażenie, że zboczyłem z drogi i muszę tamtędy iść. W każdym razie w tym śnie w pewnym momencie poczułem, że coś mrocznego i złego zbliża się z oddali do mnie, z powietrza. Nie było blisko mnie, lecz w pewnym momencie czułem jak odeszło. Nic mi się nie stało.

 

Kiedyś nosiłem pierścień atlantów a że dowiedziałem się, że jest już dla mnie za słaby, i że nie powinienem go już nosić to przestałem go używać od jakiś 2 tygodni.

 

W tym śnie poczułem też w pewnym momencie, że potrzebuję magicznego pierścienia, czułem wyraźnie na palcu środkowym, że brakuje mi pierścienia atlantów, palec tak jakoś dziwnie wibrował, taka dziwna wibracja była na około niego. Ale sobie przypomniałem, że nie powinienem go używać chociażby dlatego, ze jest już dla mnie za słaby. To potem pomyślałem o pierścieniu wikingów i oczami wyobraźni zobaczyłem go na moim palcu.

 

Zaznaczę, że od kiedy w realu przestałem nosić pierścień atlantów myślałem o założeniu pierścienia wikingów.

Będę wdzięczny za pomoc w interpretacji snu. Pozdrawiam.

[Gość winteer]

AoiMizu

Prawdopodobnie nie masz jeszcze określonego kierunku działania dlatego mozesz postepować nieco haotycznie (chodzenie bez celu), mimo to zachowujesz optymizm i dobry nastrój (pogoda).. jednak może sie zdarzyć że coś przeszłości wymaga innego rozwiazania - dlatego zawróciłeś i poszłeś inną drogą, dzięki czemu unikąłeś niebezpieczeństwa lub innych komplikacji w życiu.

Pierścień Atlantów/Wikingów - mówi się że ma moc ochrony - widocznie Ty potrzebujesz poczucia bezpieczeńswa i poczucia ze ktoś się Tobą opiekuje albo ma nad Tobą pieczę..

[Gość User2]

Dziękuję za interpretację.