Skocz do zawartości

Co dobrego gotujecie dziś na obiad


AnnaS

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 518
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • bahia1

    68

  • Boadicea

    61

  • melisanna

    29

  • AnnaS

    17

Top użytkownicy w tym temacie

a wiesz, co mi najbardziej pomogło na gardło? - lody :smile:

 

Dobrze wiedzieć, że lody pomagają na chore gardło.

A zresztą Lody to coś co tygryski lubią najbardziej :mrgreen:

 

Mi na szczęście pomagają moje tabletki do ssania Sebidin Plus i łykanie dodatkowo zwiększonej dawki Cerutina oraz picie niedobrego syropu na infekcje dróg oddechowych :)

 

A dzisiaj na obiad miałam ziemniaczki w sosie pieczarkowym i usmażoną rybkę oraz brokuły :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a na bolace gardlo pomaga woda ciepla gotowana z cytryna i miodem...pali w gardlo ale leczy i jest lepiej :) polecam

a ja na obiad mialam danie tajskie na wynos...ssjgonki, ryz po tajsku, jakies grzyby, sosy taskie ostre, i woda z butelki i baton czekoladowy znaleziony w torebce...hmmmmmm mila niespodzianka

odrzywiam sie fatalnie na kolacje-przyznaje!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a na bolace gardlo pomaga woda ciepla gotowana z cytryna i miodem...pali w gardlo ale leczy i jest lepiej :) polecam

 

dobrze wiedzieć - jutro jak wstane z łóżka to wypróbuje ten sposób :smile: zobaczę czy na moje gardło będzie działać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale to juz chyba wszyscy wiedza, prawda?

 

no oczywiście, że tak

 

[ Dodano: 2006-10-21, 19:14 ]

dzisiaj na obiad ugotowałam makaron i podałam go z sosem do makaronu z pieczarkami Pudliszki, który wzbogaciłam lekko usmażoną cukinią :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hahahaaha

a ja moje drogie dzieci :)

bylam dzisiaja na proszonym lunch'u z johanem i nelly na ktory to johan wydal 200funtow!!!!!!!!!

jadlam 4 rodzaje ryby, ostrygi i malze wszystko w sosie z czerwonego wina, salete z rocket salat i pomidory ze swierza kolendra, mash potatos (takie purre z ziemniakow), fasolke szparagowa z sosem przezroczystym z czosnku

na deser z czekoladowego puddingu z lodami kawowymi, sosem czekoladowym i waniliowym oraz prazonymi migdalami, wino biale!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jadlam 4 rodzaje ryby, ostrygi i malze wszystko w sosie z czerwonego wina, salete z rocket salat i pomidory ze swierza kolendra, mash potatos (takie purre z ziemniakow), fasolke szparagowa z sosem przezroczystym z czosnku

na deser z czekoladowego puddingu z lodami kawowymi, sosem czekoladowym i waniliowym oraz prazonymi migdalami, wino biale!

 

i gdzie ci się to wszystko zmieściło? :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i gdzie ci się to wszystko zmieściło?

a to wszytko zmiescilo sie w moim brzuszku...nie nie nie nie jestem studnia bez dna...jak to w bardzo drogich restauracjach, dostalam porcje dla wrobelka a nie dla czlowieka...te ryby to byly wielkosci cwiartki dloni kazda :mrgreen:

a ja dzis na obiad-salatka grecka z oliwkami i bagietka czosnkowa... a wczesniej ryz z warzywami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj miałam na obiadzik zapiekankę :mrgreen:

 

[ Dodano: 2006-10-29, 12:02 ]

a dzisiaj na obiad tradycyjnie będę mieć ziemniaki, kotlety z piersi kurczaka i sałatkę z kapusty pekińskiej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nie powiem...smakowity temat, choc z drugiej strony baaardzo denerwujacy...

Ja tam np. ostatnio preferuje Afrykańską, malo tego... murzyńską kuchnie... :roll:

Nie powiem, bym nie tesknil do tradycyjnych potraw... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Vanilia22
Ja tam np. ostatnio preferuje Afrykańską, malo tego... murzyńską kuchnie...

Mowisz prostą i szalenie pożywana kuchnię???

Ja się nie spotkalam z przepisami do tej kuchni:) A szkoda nie lubię gotowac i wole szybko i bez ślęczenia nad kuchenka gotować..

Nie powiem...smakowity temat, choc z drugiej strony baaardzo denerwujacy...

Masz troche racji;-)

Pozdrawiam

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mowisz prostą i szalenie pożywana kuchnię???

Ja się nie spotkalam z przepisami do tej kuchni:) A szkoda nie lubię gotowac i wole szybko i bez ślęczenia nad kuchenka gotować..

:roll: Wiesz, w zasadzie to troche nie o to mi chodzilo, chcialem powiedziec ze jak tak dalej pojdzie to nie bede miec w czym gotowac, bo wszystkie gary beda popalone...

no i ten smak...przypalenizny.... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..mam taki spoko patent na kotleta z żółtego sera... kupujecie w kostce zółty ser kroicie na kotlety i robicie panierkę jajko pieprz sól i bułka tarta... na paletnię z tym do tego jakieś nie wiem ziemniaki z przyprawani(są zajebiste przyprawy do ziemniaków....!!!! smakują100razy lepiej)+ brokuły?fasolka w bułce tartej?sałatki i wino greckie imiglikos......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość truskawka
już skasowali moje słowa....a to tylko słowa...miód z ucha czy ula...hihi jaka to różnica i tak nie spróbujecie...

 

:lol: Krzys nikt nieskasował Twojego posta - on jest w innym temacie: "sałatka z zupek chińskich z viffona" :wink:

 

 

A wracając do tematu to mam dzisiaj na obiad zupke kalafiorową :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja chilli con carne z ryzem...mam meksykanskie dziewczyny na obiedzie i one gotuja...ja zrobie mizerie

nie wiem czy to pasuje ale tak wlasnie bedzie

wczoraj bylam w tureckiej restauracjiz e znajomymi i nie napisze wcale co jadlam bo bylo niezimskie i ja tak nigdy nie bede gotowala wiec nastepnym razem gdy bede w Bath tez tam sonie pojde sie najesc :)

 

[ Dodano: 2006-11-11, 21:02 ]

ryz na parze :) i pierwszy raz w zyciu krewetki ugotowalam...bo jadlam tylko w restauracjach a przepadam :) niezle wyszlo...gdybym tylko nie przesadzila z tym podpiekaniem...bo troche po afrykansku wyszlo :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość Vanilia22
Wiesz, w zasadzie to troche nie o to mi chodzilo, chcialem powiedziec ze jak tak dalej pojdzie to nie bede miec w czym gotowac, bo wszystkie gary beda popalone...

no i ten smak...przypalenizny...

 

Niko dokonale Cię rozumiem :lol: A minutnika używasz??;-)

Pozdrawiam

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie używam, ale za to mam specyficzny talent do przypalania garów, patelni, itp...

Najzwyczajniej wstawiam coś, wychodze z kuchni, a podczcas najbliższej, (często przypadkowej!) wizyty właśnie w kuchni, zeskrobuje resztki i wstawiam ponownie... :roll: No może nie jest to reguła...ale częste zjawisko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikipol,

mam specyficzny talent do przypalania garów, patelni, itp...

 

...nie przejmuj się, nawet najlepszemu kucharzowi się to przytrafia :smile:

 

(widzę, że coraz więcej mężczyzn się zajmuje pichceniem :roll: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

osobiscie uwazam, że męzczyźni są stworzeni do gotowania (ale takie tradycje wyniosłam z domu. U nas od kilku pokoleń gotowaniem zajmują się mężczyźni. Kobiety są dopuszczane i traktowane jako kucharz gorszego gatunku. Mogą coś upiec :D )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moj tato jest swietnym kucharzem ,moj brat rowniez...tak jak i u ciebie, mezczyzni w mojej rodzinie uwazaja ze kobiety to kucharze gorszego gatunku... :) ale my kobiety nie gniewamy sie wcale, raczej cieszymy sie z faktu ze mezczyni racza nas secjalami wykwintnej kuchni :)

co innego sprzatanie i mycie naczyn... hmmmmm...nie mozna miec wszytkiego :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Vanilia22
moj tato jest swietnym kucharzem ,moj brat rowniez...tak jak i u ciebie, mezczyzni w mojej rodzinie uwazaja ze kobiety to kucharze gorszego gatunku..

Nie ukrywam chciała bym tak....

Najzwyczajniej wstawiam coś, wychodze z kuchni, a podczcas najbliższej, (często przypadkowej!) wizyty właśnie w kuchni, zeskrobuje resztki i wstawiam ponownie...

 

Widocznie lepiej robić coś innego :roll::lol:

my kobiety nie gniewamy sie wcale, raczej cieszymy sie z faktu ze mezczyni racza nas secjalami wykwintnej kuchni

 

Moje marzenie :lol:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość Vanilia22
niezbyt wygórowane, ale jednak marzenie... :roll:

 

To jest najmniej wygórowane z mojego "repertuaru: :roll::wink:

ale przecież to mało ważne:)

Pozdrawiam

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość truskawka

Dzisiaj na obiad zrobiłam ziemniaczki w sosiku pieczarkowym, kotlecik z piersi kurczaczka i ogóreczki konserwowe. Kotlecik i ziemniaczki dodatkowo posypałam świeżo posiekanym koperkiem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ha a ja dzis zaczelam od kawy :) bez szalenstw jak widac-tradycyjnie :D

a na kolacje do tureckiej restauracji i zjadlam cos co przypominalo pizze w ksztalcie lodki, bylo na niej:

szpinak, pomidry, papryka, pieczarki i kozi ser...

takie sobie aby przyznac bez oklamywania nikogo

nie moge sie juz doczekac klusek slaskich mojej mamy! ale to juz tylko kilka dni i bde sie objadala w domu :):):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie moge sie juz doczekac klusek slaskich mojej mamy!

 

...a wiesz, że dawno już ich nie jadłam :roll: muszę koniecznie podsunąć ten

pomysł - a komu? no pewnie, że mamie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja dzis na obiad ktory jest zazwyczaj kolacja jadlam:

ziemniaczki ugotowane z marchewka i ubite z odrobina masla-smietany brak! :)

do tego buraczki, bo wreszcie znalazlam market na ktorym sprzedaja :) i do tego zjadlam tofu z piekarnika...bardzo dobre!

na deser mango...eh zycie

a na lunch jadlam krewetki z sweet chilli sos :)

ale nic sie nie umywa do obiadow mojej mamy! juz zrobilam zamowienie i bedzie:

kluski slaskie i gulasz do tego oraz ogorek kiszony,

bigos

kaczka nadziewana ktora przygotuje moj tato,

oczywiscie wigilijne potrawy, w tym uluione moje zrobione przez mojego tate karp i inne ryby-jakie pozostaje tajemnica,

uszka i barszcz zrobiony przeze mnie i moja mame i pierogi za ktorymi nie przepadam,

moj ulubiony kompot z suszonych owocow,

ciasta! wszystkie!jakie tylko bede chcila, czyli:

jablecznik, murzynek, krajanka i chyba wiecej juz nie wcisne no chyba ze sernik

jezu chyba jeszcze pierogi ruskie na mnie beda czekaly

smacznego wszytkim na swieta i nie tylko :) :) :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość truskawka

dzisiaj na obiad miałam pierogi ruskie :grin:

 

[ Dodano: 2006-12-21, 18:44 ]

dzisiaj na obiad miałam bigos :)

 

[ Dodano: 2006-12-31, 13:14 ]

a dzisiaj na obiadzik będzie rosołek i ziemniaczki w sosie myśliwskim oraz sałatka z marchewki, groszka, kukurydzy i czerwonej fasoli na deser :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość truskawka
zycze wszytskim dobrych smakow a zwlaszcza Tobie Truskaweczko :)

 

Dziękuje i Tobie też życzę bardzo dobrych smaków :)

 

[ Dodano: 2007-01-01, 13:50 ]

Dzisiaj na śniadanioobiad miałam kluski śląskie w sosie pieczeniowym :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mniam!

ja na sniadanie jajecznice i grzanki

na obiad makaron japonski-taki zielony troche oslizly :) z sosem warzywnym (baklazan, cukinia, cebula, poieczarki, imbir, czosnek,pomidory,swierza bazylia, parmezan, przyprawy) bylo nawet smaczne

na deser nektarynka a na kolacje ser smazony-okropnie slony...wypilam litr wody po nim

jutro do pracy i bardzo mi sie nie chce ale musze sie pozytywnie zmotywowac :\

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość truskawka
Patak Rialta z sosem Masala

 

Przyznam, że nie wiem co to jest :???: możesz mi to zobrazować? :smile:

 

Mnie również ciekawi co to za potrawa. Boadicea prosimy o przybliżenie jej :)

 

A dzisiaj na obiadek były tradycyjne ziemniaczki w sosiku pieczarkowym z sałatką warzywną oraz rybka panga :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sos: zeszklona cebulka przysmażony filet z kurczaka, czosnek i do tego zestaw przypraw hinduskich (jak skocze do kuchni to podam - curry i garam masala to oczywiscie podstawa :D). Udusić (ja mimo wszystko do Patak zagęszczam jeszcze wodą z mąką lub białkiem, żeby się nie rozwalało).

Specjalnie placki Chapati przygotowuje sie albo w feli albo na tłuszczu (ja wole w feli. Ta kuchnia juz ze wzgl na przyprawy mi nie służy, wolę nie dorzucać smażeniny :D), wyłożyć na nie sos i zrolować.

Sos można jeść również z ryżem - jest delikatniejszy, albo z chlebkiem czosnkowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja mam mieszane uczucie co do hinduskiej kuchni, jem czasem...ale tylko w restauracjech lub jak ktos przygotuje (lubie zwlaszcza to przygotowane przez hindusow :) )

nazwy sa dla mnie kosmiczne i nie zapamietuje ich wcale :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

boadicea, w miarę prosty przepis podałaś, warto wypróbować :wink:

 

[ Dodano: 2007-01-06, 09:01 ]

...a znasz inne równie ciekawe przepisy z kuchni hinduskiej? zamieść

coś jeszcze :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam, że sos, który podałam to w zasadzie standard i jedyna rzecz, którą potrafię zrobić w naszych warunkach.

Przyznam, że zawsze, gdziekolwiek jestem, bacznie przyglądam się kuchni (w końcu jedynie przygotowywanie posiłków odróznia nas od zwierząt :D) i staram się je zaadaptować na domowe warunki. Kuchnia indyjska jest jednak tak specyficzna, że bez pewnych konkretnych składników lub sprzetu raczej niewykonalna w nas w Polsce.

Bahia1 z nas ma chyba najlepsze możliwośc :Di. Wystarczy pójść do pierwszego lepszego angielskiego Tesco i można kupić hinduski pólprodukty lub gotowe potrawy (do odgrzania). No i restauracje są chyba jedne z tańszych, a przy tym potrawy przygotowane, że - mniam !!

Mnie "hinduszczyzna" bardzo smakuje, ale wybitnie nie służy, dlatego pozwalam sobie okazjonalnie. Obecnie raczej na "ichniejsze" chipsy, chrupki kukurydziane i herbate.

 

 

P.S. ale mogę zaprezenotwać multum przepisów włoskich. Mają te zaletę, że większość można wykonać w warunkach domowych (a resztę mo żna zaadaptować używając polskich składników) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mogę zaprezenotwać multum przepisów włoskich. Mają te zaletę, że większość można wykonać w warunkach domowych (a resztę mo żna zaadaptować używając polskich składników)

 

...sypnij czymś ciekawym :wink:

Ale najważniejsze w tym wszystkim są odpowiednio dobrane przyprawy,

dysponuje takim przepisem, gdzie udział bierze ok. 10 przypraw - ilość każdej

przyprawy skrupulatnie się odmierza, musi być wszystko tak jak zapisane, wtedy

dopiero ta potrawa ma swój odpowiedni akcent. :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość truskawka
mogę zaprezenotwać multum przepisów włoskich. Mają te zaletę, że większość można wykonać w warunkach domowych (a resztę mo żna zaadaptować używając polskich składników)

 

...sypnij czymś ciekawym :wink:

 

oo właśnie napisz parę przepisów :)

 

może by tak stworzyć nowy temat na te przepisy np. kuchnia włoska - co wy na to? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mój piątkowy obiadek to rybka zapiekana z serem i orzechami. Filety z rybki najlepiej panga ewentualnie dorsz. Filety opanierować (mąka, jajko i bułka - tradycyjnie), podsmażyć na patelni. Naczynie żaroodporne posmarować lekko masłem. Poukładać podsmażone filety, posypać je wcześniej startym serem żółtym oraz drobnymi kawałkami orzecha włoskiego. Włożyć do średnio nagrzanego piekarnika i zapiekać. Nie za długo. Do chwili, aż ser ładnie się rozpuści, a kawałki orzechów się w nim zatopią.

 

Podawać z ziemniaczkami i surówką (np. z kapusty kiszonej). Mi bardzo smakuje :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam pangę, jest b.smaczna i bezoścista :smile: Podobnie ją przyrządzam

z tym, że tylko ją smaże (uprzednio filety obtoczone w panierce).

Podawana w połączeniu z piure ziemniaczanym i oczywiście z dodatkiem suróweczki z kiszonej kapusty - pychota! usmakge5.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mniam mniam mniam

a teraz ja

najpierw kawa- z rana

potem kapusta zasmarzana z fasola i pomidorami :)

pozniej okolo 16:30 jadlam cos na ksztalt wloskiego dania- mararon z pesto i malymi pomidorkami

czuje sie najedzona...ale i tak marza mi sie gulasz i ziemniaki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam fajny przepis na gulasz. Taki delikatny w smaku. A oto przepis:

 

1 kg mięsa wieprzowego (najlepiej łopatka)

1/2 kg pieczarek

1 por (taki okazały, białą jego część)

3 ząbki czosnku

fix do gulaszu

słodka śmietanka (najlepiej gęsta Rama cremfine)

 

Mięso pokroić w kostkę, pieczarki w kostkę oraz por w plastry. Podsmażyć mięso na patelni, żeby nie było surowe. Oddzielnie podsmażyć pieczarki. Oddzielnie pora wraz z drobno posiekanym czosnkiem. Następnie wszystko po kolei - mięso, pieczarki oraz por i czosnek wrzucić do garnka. Można podlać delikatnie wodą, dodać torebkę fix do gulaszu. Zagotować i poddusić. Następnie dodać śmietankę. Dalej dusić. Tak, aby mięso nie było twarde.

 

Bardzo fajne danie. Polecam z ziemniaczkami i do tego pyszną surówkę:

marchekę zetrzeć na jarzynówce, pokroić drobno i dodać porę, śmietanę (18%) i łyżkę majonezu. Posolić i popieprzyć do smaku. Wymieszać. PYCHA!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ah! a ja juz wszytko zaladowalam do garnka!!! i wcale nie widzialam twojego przepisu...wiec nie wiem co mi wyjdzie z tego...ale mieso jesy w garnku, warzywa tez, i przyprawy i woda...gotuje!!! :mrgreen:

kawa byla rano :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja właśnie jadłam na kolację pyszny ryż po pakistańsku

Ryż ugotować na sypko:

Zalać ryż zimną wodą (tak aby woda wystawała nad ryż na 2 palce) i odczekać aż ryż wchłonie wodę. Zalać wodą (również na 2 palce nad poziom ryżu) i gotować do wchłonięcia.

Pierś z kurczaka rozbić cienko, przysmażyć piueczarki z cebulka na maśle, wymieszać 2 op. cebulowej zupy w proszku z 2 kubeczkami śmietany 30% (koniecznie 30-tkla. Na chudej nie wyjdzie)

Do naczynia żaroodpornego wyłożyć pieczarki, na to kurczaka, polać sosem i zapiec w 180 st.C Gdy będzie gotowe sos wyłożyć na ryż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość truskawka

dzisiaj na obiadek będą ziemniaczki w sosie pieczeniowym z sałatką z kapusty pekińskiej :grin: , a na deser będzie makowiec i kawa :mrgreen:

 

[ Dodano: 2007-01-21, 15:30 ]

Dzisiaj na obiad miałam rosół :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brzmi pysznie :mrgreen: Tylko te 2 kubeczki trzydziestki :roll: szczuplutka musisz być :mrgreen:

 

A juści !!! 90-60-90.

 

Szkoda że jedynie w marzeniach :D

Podarowanemu koniowi i tak dalej... więc zjadłam... (aż mi się uszy trzęsły :D)

Cóz, grzeszna ze mnie istota...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość truskawka

Dzisiaj na obiadek będę miała kluski śląskie :mrgreen:

 

[ Dodano: 2007-01-29, 13:29 ]

Dzisiaj był pyszny obiadzik, a mianowicie kluseczki śląskie w sosiku pieczeniowym :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

U mnie dziś żeberka zapiekane z cebulunią moją ukochaną...i odrobinka ziemniaczków gotowanych razem z włoszczyzną i tak też utłuczonych....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja ze wzgledu na to ze jestem chora w domu i czasu w brod! zrobilam- rzeberka w sosie z warzywami i ziemniaczki z marchewka oraz ogora konserwowego...na deser kawa z bita smietana i chyba wypije piwo zaraz na kolacje :mrgreen:

 

[ Dodano: 2007-02-03, 20:02 ]

Dzisiaj na obiadek będę miała kluski śląskie :mrgreen:

czy ja sie moge do ciebie zaprosic na kluski?? to moje ulubione danie!! :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość truskawka

czy ja sie moge do ciebie zaprosic na kluski?? to moje ulubione danie!! :mrgreen:

 

pewnie, że tak :mrgreen: uwielbiam jeść kluski śląskie :mrgreen: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja na obiad mam brata :mrgreen: przyjezdza i idziemy do jakiejs restauracji :) mam nadzieje ze nie za drogiej bo moj brat groszem nie smierdzi co oznacza popdwojny rachunek dla mnie :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja dzisiaj miałm moje ukochane ruskie pierogi. No ale zanim doszłam do pierogów byłam już tak nażarta farszem (który uwielbiam :D), że mogłam się zadowolić jeno 2 sztukami :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość truskawka

dzisiejszy obiad to pierogi z kapustą i grzybami (kupne :wink: ) a w niedziele razem z mamą będę robić pierogi ruskie :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość truskawka

Pierożki są super, ale te domowe :mrgreen: ale pierożki kupne nie są takie dobre (jakieś stare chyba mi się trafiły bo mi nie smakowały :neutral: )

 

elektryczna gołąbki są pyszne :mrgreen: - ostatnio mojej mamie bardzo się udały znikły w parę dni :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiecie co, swego czasu w Biedronce były naprawde smaczne i niedrogie ruskie. Wiem, że może to reklama, w dodatku z mojej strony charytatywna, ale naprawdę były niezłe.

 

Truskaweczko, jak będziesz robić farsz do ruskich wrzuć trochę zmielonego świeżego kminku - mniamuśne !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość truskawka

Truskaweczko, jak będziesz robić farsz do ruskich wrzuć trochę zmielonego świeżego kminku - mniamuśne !!!

 

sprawdzę :mrgreen: na pewno doda świetnego aromatu :mrgreen:

 

[ Dodano: 2007-02-06, 18:42 ]

no to pechowy miałam obiad - już nie kupie pierogów :sad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość truskawka

dzisiaj ziemniaki z jajkiem sadzonym i sałatka :) a później na deser wezmę albo winko albo piwko z lodówki - jeszcze nie wiem dokładnie co wezmę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...