sen: tornado którego nie było

[abstrakcja]

sniło mi sie, ze bylam w jakimś pomieszczeniu z grupą znajomych osob, przez nasze miasto przechodziło tornado, przez okno widze kilka trąb powietrznych i potem wszyscy przechodzimy do jakiegos innego pomieszczenia i oglądamy wiadomosci w tv gdzie pokazują opustoszałe i zniszczone moje miasto, widze gruzy mojego osiedla i zaczynam płakać ze nie mam juz domu, a potem nagle pojawia sie inforamcja ze te zdjęcia (nagrania) o tornadzie są z bardzo dawna i ze miasto jest bezpieczne

tyle pamiętam z tego snu

[Nikopol]

Wielka obawa, fikcyjne zagrożenie, którego w stanie całkowitej nieświadomości będziesz się bardzo lękać. Z drugiej strony sen ten ma dwie płaszczyzny... potem dowiadujesz sie że to co zobaczyłaś naprawdę sie nie wydarzyło. Byłaś naocznym świadkiem, kiedy obserwowałaś przez okno tornada. Potem przemieściłaś się do innego pomieszczenia (zmiana rzeczywistości i podłoża sennego, zdjęcia i materiały filmowe jakie widziałaś dotyczyły tego co widziałaś) Byłas pewna, że własnie tak teraz wyglada Twoje miasto, że zostało doszczętnie zniszczone. Nie wiem na jakiej zasadzie działały w Twoim śnie te dwie odmienne rzeczywistości, ale w snach zdarza się to dość często, wykluczające się we śnie fakty być może wskazują na zawirowania i niespójność czasu. tzn, że po przekroczeniu progu tamtego pomieszczenia znalazłaś się w innej rzeczywistości, która nastąpiła jakiś czas po wydarzeniach jakie we śnie przed chwilą obserwowałaś. Taki zabieg Twojej podświadomości może został wywołany przez troskę o najbliższe Tobie sfery, lecz ja nie będe wgłębiał się w ten temat ze względu na ograniczenia, jakie stawia moja niewiedza o Twojej osobie, naprzeciw temu wyzwaniu. Niespójność czasu w wizji sennej to tylko jedna z prób wytłumaczenia tego snu. Sama jak wywnioskowałem do końca nie pamietasz wielu szczegółów, jakie wydarzyły się podczas tego śnienia. Nie wykluczam także że był to po prostu sen we śnie, czyli pierwsza część Twojego snu była marą o wydarzeniach, z przeszłości które potem w dalszej częsci snu przedstawione zostały w telewizji. Realizm tylko potęgował strach i obawę przed tym co naprawdę nie miało miejsca.