Skocz do zawartości

sala gimnastyczna, nieznajomi, kołdra- prośba o interpretację


karolinna

Rekomendowane odpowiedzi

Śniła mi się stara szkoła (gim.). Lekcja wychowania fizycznego. Poszłam do szatni przebrać się w strój do ćwiczeń, w coś luźniejszego po prostu. Były tam też inne dziewczyny. Gdy weszłam już na salę zauważyłam dzieciaki, z którymi mój młodszy brat chodzi do klasy. Przyszła też moja 'stara' :jem_na: wychowawczyni i ona właśnie prowadziła te zajęcia. Kazała podzielić się na grupy i ustawić w kilku rzędach w jednej linii (linią była taśma przylepiona do podłogi). Ja stałam w ostatnim rzędzie. W dodatku linie kończyły się przede mną. Do mojej grupy dołączyli się ludzie, których nie znałam. Byli w moim wieku. Wuefistka kazała robić nam jakieś ćwiczenia na materacach, takie przepychanki. Nie spodobało mi się to. Nie miałam ochoty dotykać ludzi, których widzę pierwszy raz w życiu. Ale nagle jakichś dwóch chłopaków podbiegło do mnie, jeden z nich powiedział, że oni będę te ćwiczenia robić ze mną.

Do tych ćwiczeń nie doszło, natomiast za moimi plecami pojawiło się coś na kształt baru. Zaczął mnie zaczepiać jeden chłopak. Ogólnie nie zachwycił mnie swoim wyglądem, ale miał coś w oczach, co mnie do niego ciągnęło. Potem spostrzegłam innego chłopaka. Wyglądał mi na Hiszpana :cfaniak_na:. Miał ciemniejszą karnację. Podobał mi się. Mówił w swoim języku, ale go nie rozumiałam. Zapytałam po angielsku czy mówi w tym języku, odpowiedział że tak. Ale też nam konwersacja 'nie szła'. Trochę nadawał po polsku. W miarę rozmowy zauważyłam, że bardzo dobrze mówi po polsku.

Znów wróciłam do tego pierwszego. Miał przed sobą komputer, zapytał o tarota. Na monitorze pojawił się opis jakiejś karty (sądu albo świata). Powiedział, że może opisać mnie za jej pomocą. Ja się zgodziłam, ale jemu się w końcu nie chciało tego robić. Nie wiem jak to się stało, ale znaleźliśmy się pod kołdrą. Zaczął się do mnie dobierać. Zapytał w końcu czy mam gumki :yyyy:, o dziwo miałam xD Ale powiedziałam mu, że nie mam ochoty na zbliżenie. On napisał mi na klawiaturze, że potrzebna mu przerwa. Nie wiem, czy wróciłam znów do 'Hiszpana'.

Jeżeli kogoś nie znudziła ta historyjka i ma jakiś pomysł na zinterpretowanie tego snu- będę wdzięczna :ok_na:

Edytowane przez karolinna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...