cooller21 Napisano 18 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2010 Witam. Miałem następujący sen. Będąc gdzieś na budynku, przyleciał śmigłowiec dwu-wirnikowy. Przyleciał nim doświadczony pilot(nauczyciel) i dziewczyna która uczyła się latać nim. Bardzo chciałem aby mnie przewieźli tym śmigłowcem, więc pilot pozwolił uczennicy mnie przewieźć, ale nie za bardzo umiała ona wystartować i zrezygnowaliśmy z lotu. Później sytuacja przeniosła się do jakiegoś domu z piecem kaflowym. Siedzieliśmy i rozmawialiśmy o pilotażu, kursach i godzinach wylatanych przez tą dziewczynę. Padła liczba 191 godzin, na co odrzekłem że to bardzo mało. W trakcie tej rozmowy obudziłem się. Jestem aktualnie w trakcie zakupu mieszkania, jestem kawalerem, pracuję w mundurówce, nigdy nie latałem śmigłowcem. Dziękuję za interpretację. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.