Wózek, dziecko i mostek - czy komuś uda się zinterpretować?

[Gość maja111]

Szłam drogą z jakąś kobietą, która miała wózek z dzieckiem, to był chłopiec, miał około 1 - 1,5 roku. Chłopiec był w wózku. Skręciłyśmy z szosy w lewą stronę na polną drogę, dziecko stało wtedy koło mnie, trzymało się moich nóg. Potem przechodziłyśmy przez mostek na jakiejśc rzece, inie paiętam dokładnie czy woda była brudna, pamiętam, że to był jakiś jesienny chyba dzień, jakby już się ściemniało, na dworze robiło się szaro. Ona szła chyba z tym dzieckiem, zdaje się, że niosła go na rękach, ja ciągnęłam wózek i nagle uświadomiłam sobie, że muszę uważać, aby wózek nie spadł z mosu do rzeczki czy strumyka, uświadomiłam też sobie, ze wózek należy pchać, a nie ciiągnąć za sobą.

[krakowianka]

Nie wiem czy to będzie odpowiednia interpretacja ale mi się wydaje że tu chodzi o twoją pracę. Prawdopodobnie czeka cię jakies zadanie -symbol wózka. Idziesz razem z inną osobą może to być ktoś ze współpracowników. Zadanie ktore ciebie czeka będzie wymagało innego podejścia niż standardowe stąd skręt w inną drogę mniej uczęszczaną. Trzymanie sie dziecka twoich nóg to znaczy że dużo będzie zależało od ciebioe w tym przedsięwzieciu. Potem przejdziesz przez rzekę czyli będzie to kolejny etap realizacji zadania po którym staniesz sie jakby mądrzejsza, przejdziesz na wyższy poziom. Po przekroczeniu tego etapu zaczniesz lepiej sobie radzić z tym zadaniem, będziesz bardziej kreatywna i pomysłowa stąd pomysł żeby wózek pchac a nie ciągnąć. Mi sie wydaje że tu chodzi o zmianę stanowiska pracy na którym powinnaś sobie dobrze poradzić, nawet lepeij niż na starym. Być może zamienicie się obowiązkami z koleżanką lub coś w tym stylu. POzdrawiam i daj znać czy to ma sens.

[Gość maja111]

Dzięki za interpretację, sens ma , szukam właśnie pracy, ale jak na razie bezskutecznie, może coś się ruszy....

[krakowianka]

cieszę się że coś pomogłam, jak widać chyba musisz może poszukać gdzieś indziej niż do tej pory. Sen mówi że uda ci się tylko musisz zmienic sposób myślenia - zamiast ciągnąć wózek zacznij go pchać- wtedy będzie lżej z "dzieckiem" czyli znalezieniem pracy. Pozdrawiam