Skocz do zawartości

Ktoś lub coś ? Nawiedzony dom ?


Hej

Rekomendowane odpowiedzi

To było 3,4 lata temu. Lato. Na zewnątrz już bardzo ciemno. Nie widać praktycznie nic. Wchodzimy z kumplem do jego domu, aby pograć w Counter Strike na komputerze. Przed włączeniem komutera dzieje się coś dziwnego. słyszymy wielki huk dobiegający z zewnątrz. Podejrzwa, że coś spadło ze stołu na ogrodzie, może kot sąsiadów zrzucił puszkę itp. Na zewnątrz nie ma wiatru, nie ma żywej duszy, dosłownie nikogo, ani niczego (nie było słychać nawet szelestu krzaków,które mogły by świadczyć o obecności jakiegoś zwierzęcia. Postanawiamy olać ten mały szczegół jednak on się lekko przeraził. Dla pewności zamyka drzwi. Podchodzę do komputera i przed włączeniem dzieje się coś dziwnego. Zapala się światło w korytarzu ! To samo, które mój kumpel zgasił zaraz po wejściu dużym przełącznikiem !!!. Wygląda jeszcze raz na ciemny ogród, ale nikogo nie słychać, ani niczego. Nieźle się wtedy przestraszyliśmy jednak to nie odwiodło mnie od odpalenia gry. Kumpel już chciał stamtąd uciekać jednak mój nałóg nie pozwolił mi odejść.

Włączyłem komputer, odpaliłem grę i wtedy stało się najgorsze. Trzymając myszkę w dłoni miałem zamiar nacisnąć lewy przycisk myszki, aby wybrać odpowiednią opcję. Jednak ja tego nie zrobiłem. Mimo to komputer zachował się tak jak bym ja ten lewy klawisz myszy nacisnął.Powiedziałem o tym mojemu kumplowi i opuściliśmy lokum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Sam nie wiem wygląda mi to trochę na telekinezę. przynajmniej to z komputerem. To światło i hałas też mogło być wywołane przez pewne emocje. Może to mieć z wiązek z tym co robiliście zanim poszliście grać na komputerze. Mogliście cały czas o tym myśleć, i to mogło wywołać ten incydent.

Chociaż wydaje mi się że ktoś przyszedł Cię odwiedzić, ten hałas i światło mogły świadczyć że ktoś akurat szedł. Widocznie to był jakiś duch lub patron, który przyszedł Ci pomagać.

Nie twierdzę że teorie są prawdziwe, bo można je podważyć, ale przynajmniej są już jakieś domysły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...