Carmelina Isis La Luna Napisano 18 Września 2011 Udostępnij Napisano 18 Września 2011 (edytowane) Śniło mi się, że mój chłopak (teraźniejszy) niesie mnie zarzuconą przez ramię po schodach w jakimś starym bloku. Broniłam się przed tym. Krzyczałam, wiłam się, kopałam go i biłam pięściami. Chciałam uciec. Nie udało mi się. Wniósł mnie do jakiegoś mieszkania, a później do pokoju. Pokój był ładnie urządzony, jasny, ale mały. Zostawił mnie w nim i zamknłą na klucz. Waliłam pięściami w drzwi i krzyczałam, żeby mnie wypuścił. Nie otworzył. Słyszałam jak osuwa się na ziemię. Siedział pod drzwiami jakiś czas. Ja siedziałam z drugiej strony w pokoju i prosiłam, żeby się chociaż odezwał. Nic nie powiedział. Po jakimś czasie wstał i odszadł, a ja zostałam sama. Później się obudziłam. To bardzo dziwny sen. Nie bardzo go rozumiem, więc proszę o pomoc w interpretacji. Myślę, że istotny może być fakt, że on cięgle powtarza, że nigdy nikomu mnie nie odda i zawsze będę jego. Edytowane 18 Września 2011 przez Carmelina Isis La Luna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magdalena14 Napisano 18 Września 2011 Udostępnij Napisano 18 Września 2011 Wydaje mi się, że chodzi o to, że potrzebujesz więcej swowody. Sama tego nie zauważasz bo twoje życie jest dobre ( tak samo jak pokój był ładny) ale moze być monotonne. Może to być tak jakby rada żebyś nie została sama w tej monotoni gdy nie daj boże twój chłopak by cie opuścił. Myśle, że powinnaś wnieść coś nowego do swojego życia i zająć sie bardziej sobą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.