Skocz do zawartości

jezioro, morze, śnieg


JoKron

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jeśli ktoś ma czas poproszę o interpretację... ;-)

1 sen:

Dom, nad jeziorem, dużym, nie widać drugiego brzegu, dom wzniesiony na palach, 1 m nad powierzchnią ziemi z werandą, przy domu pomost. Przychodzę tam 4 razy i patrzę na powierzchnię wody. Drugiego dnia woda dotyka pomostu, wchodzi na jego koniec, sięga do połowy palów domu. Trzeciego dnia woda zalewa pół pomostu, sięga prawie do werandy domu. Czwartego dnia jest zalany pomost, woda jest pokryta lodem, śniegiem, nieco od brzegu leżą bryły lodu, takie 1 mx1m, z wierzchu brudne, taki zleżały śnieg, chyba widzę ich 4, nie widać tafli wody, wszystko pokryte śniegiem, tak jakby zmielony śnieg z lodem pokrył całą jego powierzchnię, ta warstwa wchodzi lekko na werandę domu, trudno się do niego dostać. Koniec.

 

2 sen:

 

Jestem w domu nad morzem (nie wiem skąd to wiem) ze znajomymi, jestem chyba w ciąży i zaczyna się straszny wiatr i deszcz. Mieszkam nad morzem więc niejeden taki przeżyłam. jest naprawdę silny, rwie tak, jakby chciał porwać wszystko co ledwo się trzyma ale ja się nie boję bo ten dom jest jakby domem w domu. Coś jakby dom z oknami a na zewnątrz jeszcze weranda też zabudowana oknami i to wszystko widzę przez te 2 warstwy okien. leje, rwie kwiatki w skrzynkach, fale walą o przystań. W końcu ustaje, jak wychodzę widzę odsłaniające się niebo i wieczorne, zachodzące słońce, jacht, który stoi przy przystani wygląda jakby go wszystko ominęło, spokojny i nienaruszony, patrzę i nie mogę się nadziwić.

 

te sny śniły mi się dzień po dniu, jakby ktoś zechciał zinterpretować byłabym wdzięczna.

 

Dodam jeszcze, odnośnie snu nr 1 - przychodziłam do tego domu z kobietą, były z nią dzieci ale nie były moje, dom nie należał do mnie, nie wiem czy do tej kobiety ale ona mnie do niego prowadziła, pokazywała.

 

Sen nr 2 - pobyt w domu poprzedzała jazda pociągiem, dość pełnym, wsiadaliśmy do niego wiedząc, ze nie będzie gdzie usiąść (jakby nagle dużo ludzi się przemieszczało) jakiś młody mężczyzna ustąpił mi miejsca, chyba ze względu na tą ciążę, ja też jechałam z jakimś mężczyzną, chyba byliśmy parą, , potem wysiedliśmy i poszliśmy do tego domu nad morzem, po drodze spotkaliśmy znajomych, wydaje mi się, ze to byli dwaj starsi od nas mężczyźni, dobrze się znali z moim. W domu było jasno, paliły się światła, ciepło w sensie dosłownym i przenośnym a za oknem sztorm jakiś niewyobrażalny.

Edytowane przez JoKron
uzupełnienie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

1. Skąd tyle wody w twoich snach? Czy mieszkasz, mieszkałaś, lub chciałabyś zamieszkać nad wodą? Masz jakieś skojarzenia, wspomnienia związane z wodą?

2. Czy jesteś w ciąży, lub planujesz ją? A może nie chcesz aktualnie zajść i myślisz o tym ostatnio?

 

____

PS. Przy okazji proszę, byś nie pisała postu pod postem - jeśli chcesz coś dopisać, to skorzystaj z opcji 'Edytuj post'. Postaraj się również w tytule snu wpisywać główne motywy ze snu i trzymać tej zasady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pierwszym śnie odbieram wrażenie, jakbyś szukała swojej właściwej drogi. Być może wcześniejsze wydarzenia skłoniły cię do przemyśleń. Oddajesz się rozmyślaniom i nabrałaś potrzeby odłożenia swojej emocjonalności 'na bok'. Zamrożenia jej.

Powinnaś jednak uważać z tym, bo nie tylko robisz się niedostępna dla ludzi (przykładowo: zamykasz się emocjonalnie na mężczyzn), ale również tobie będzie z czasem trudno przeskoczyć ten mur.

 

Drugi sen natomiast, wskazuje na twoją gotowość do diametralnych zmian. I właśnie jest też mowa o dalekosiężnych planach. Wydajesz się jednak niezdecydowana, powątpiewająca.

Mam wrażenie, że albo boisz się złych wiadomości, albo takowe otrzymałaś. Targają tobą sprzeczne emocje. Wszystko wydaje się byś związane z tymi twoimi rozmyślaniami i planami. Znowu kwestia zamykania się na coś. Jednak to 'coś' jest bardziej związane z tymi twoimi nerwami, niż faktycznym zagrożeniem.

Ostatecznie jednak czujesz, że najbezpieczniej będzie niczego nie zmieniać. Cenisz sobie stan aktualny mimo wszystko.

 

Ciężko mi powiedzieć, jakie te sny mają przesłanie. Niewątpliwie są to sny symboliczne i podświadomość chce ci coś przekazać. Moim zdaniem, to nie są sny wyłącznie obrazujące twoją obecną sytuacje i przeżycia. Tu chodzi o coś więcej.

Może wspierając się moją interpretacją dojdziesz do jakichś wniosków.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Nie wiem od czego zacząć. Może zaczne od domu to może sie później jakoś rozwinie - czasem tak sie zdarza że nie wiadomo od którego symbolu sen zacząć interpretować.

Dom to symbol nas jako osoby ty do swojego "domu" jesteś prowadzoana przez jakaś kobietę być może jest to twoja Anima czyli wewnętrzna kobieta - twoja intuicja coś ci chce pokazać ma ci coś do przekazania. twój dom jest troche dziwny połaczenie pomostu z domem na palach. Pomost to taki cześciowy niedokńczony most takie marzenie o jakijś zaminie ale tak odległe że wygląda na prawie nie osiągalne. Dom dodatkowo jest domem na palach brakuje mu normalnych fundamentów jest zaiwszony myslę że jest to związane z tobą a konkretnie z twoją postawą życiową brakuje ci silnego oparcia w pokonywanieu życiowych problemów tak jakyś musiała liczyć tylko na siebie a czasem masz wrażenie że brakuje ci poprostu sił na walkę z przeciwniściami. Jest to uwodocznione w twoich codziennych obserwacjach zalewania domu. Nic z tym nie robisz dom stopniowo znika wraz z pomostem pod wodą. Woda to dodatkowo symbol życia uczuciowego. Ty swoją wodę pokryłaś lodem i to takim brudnym. Schłodziłaś swoje uczucia, coć zgasło znikneło pod codziennymi "brudami". Czyżby to był powód tego że nic nie robisz w celu ratowania domu? W swoim śnie umieściłaś również dzieci to bsardzo ciekawy symbol ale interpretując sny nauczyłem się jednego że jet to przedewszystkim symbol czasowy wiek dzieci wsakzuje na to kiedy problem powstał - czyli jak dziecko ma ok. 5 lat problem powstał 5 lat temu. "Twoich" sennych dzieci jest dwójka czyli i problemy są dwa ajkie i czego one dotyczą myśle że juz sama sobie na to odpowiesz.

Drugi sen daje nam dodatkowe wskazówki ale jest bardzo podobny do pierwszego tylko ubrany w inne symbole.

Pociąg to symbol drogi życiwej a racze jakichś zmian w niej zachodzących. Ty w swoim umieściłaś wielu ludzi oraz "twojego" partnera. Jesteś w ciąży i to jest drugi symbol mówiący o tym że planujesz jakieś zmiany tak jakby miały dojść ci jakieś obowiązki. W toich planch ktos ci pomaga bo to symbolizuje ten mężczyzna który ustąpił ci miejsca. Patrząc na to od strony symboliki jest to osoba która dość długo stała obok i przyglądała się twojej sytuacji i dopiero po jakimś czasie postanowił wlączyć się czynnie do pomocy - i to jest właśnie symbo wstania z miejsca siedzącego.

Dochodzimy do symbolu powiązanego ze snem porzednim dom- tym razem jest to dom w domu tak jakbys swoje wewnętrzne rozterki przykrywała obrazem wspaniałej ciepłej osoby - ale to tylko fasada bo sytuację prawdziwą widzimy na zewnątrz to ta pogoda, wiatr - to też symbo zmian gwałtownych, przykrych nieprzewidywalnych to właśnie ten sztorm. Znowu woda byc może jest to powiązane z miejscem w ktorym mieszkasz ale nie sądze bo w tym przyapdku góralom sniły by sie tylko góry zaś "góralom nizinnym" tylko łąki i przestrzenie a jednak tak nie jest. Ale na twoje rozterki jest jakaś nadzieja to wałśnie to zmiana pogody zwroć uwagę że widzisz ją przez okno - okno to symbol poszrzania horyzontów myslowych lub jakiejś wiadomości. przez okno widzisz jacht w przystani który przetrwał nawałnice - jednym słowem jest jakaś nadzieja może jeszcze nie jest za poźno aby ocieplić życie uczuciowe. To podwójne wnętrze to równiż symbo silnego "kręgośłupa" moralnego coś co przetrwa najgorszy kataklizm - ułatwi popkonanie problemów i zwiastuje odrodzenie pochodzące z wewnętrznej siły.

Pozdrawiam:

Sławomir

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc Sławomirze, jeśli zechcesz to poprosze raz jeszcze:

Sen 3:

Jestem w domu, który jest remontowany, to chyba mój dom. Wokół domu robotnicy, rusztowania, uwijają się wokół domu. To duży dom, coś jakby kamienica, remont trwa na zewnąrez i w srodku. Ja używam właściwie jednego tylko pomieszczenia, jest tam łóżko, stolik, moje książki, reszta rzeczy przykryta, zabezpieczona przed kurzem. Na zewnątrz jest ciepło, czuję to, tak jakby lato, ciepło i w dzień i w nocy. Zbliża się wieczór, noc, robotnicy jeszcze pracują, czuję, ze się lubimy i ufamy sobie, ja kłade się spać on wciąz pracują, podśpiewują. Zasypiam... w pewnym momencie budzi mnie jeden z robotników wychodząc i mówi, że zostawia mi zwierzątka. jestem półprzytomna, słysze to i zaraz znów zasypiam. Rano budzę się i pamiętając co mi powiedział idę spradzic jakie zwierzątka mi przyniósł. wszystkie są w jednej klatce i jest to skowronek, mały lisek i dwa niedźwiadki. Zdejmuję górną część klatki i wychodzą niedzwiadki, jeden wspina mi się na ręce . Nie wiem co zrobić, czuję, że nie mogę ich w domu zostawić bo nie są to domowe zwierzątka, zostawiam je chwilowo w lazience, bo tam je znalazłam i wychodze na jakiś czas. kiedy wracam, mam całą brudną toaletę, zasikaną przez niedźwiadki, postanawiam poszukać weterynarza, zeby poradzić się go co powinnam zrobić z tymi zwierzątkami, szczególnie z tymi niedźwiadkami bo reszta jakoś nie zajmuje mnie tak bardzo. Wychodze z domu na poszukiwania weterynarza i koniec.

:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze, że dom wydawał mi się duży ale to nie była kamienica z piętrami, on miał bardzo wysokie pomieszczenia, takie, że widać było sklepienie, jak w kościele i konstrukcje z belek , będące pod dachem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

W tym przypadku dom to symbol twojego wnętrza. Zaczęłaś remont to symbol wprowadzenia jakiś zmian, cos próbujesz zmienić - upiększyć. To bardzo pozytywny symbol bo w nosi w nasze życie pozytywną energię. Jest to pochwała pochodząca od największego krytyka twoich postępowań czyli twojej intuicji. Remont prowadzony jest z zewnątrz i wewnątrz czyli zmiany kompleksowe również tyczące się postrzegania twojej osoby - ten zewnętrzny remont. To taka zachęta - piękną duszę widać z zewnątrz z daleka i choć ciało nie jest doskonałe to przyciąga spojrzenia mężczyzn i zazdrosnych kobiet. Remont to również wyrzeczenia twoja senna przestrzeń życiowa skurczyła się do jednego pokoju i to jest bardzo ciekawy symbol bo to jest wnętrze we wnętrzu czyli znowu dom w domu ale tu mamy wskazania co jest twoim zdaniem w życiu najważniejsze - łóżko - to symbol miłości, związku, stolik - to symbol sprawiający że nasz dom po pracy daje nam wytchnienie - taka solidna rzecz na którą patrzymy z dumą bo kupiliśmy go bo nam się po prostu podobała a wprowadza do pomieszczenia odczucie ładu i takiego kobiecego ciepła. Resztę rzeczy przykryłaś folią - to symbol ochronny to są twoje wspomnienia schowane przed ciekawskim okiem pracowników. Dlaczego są to mężczyźni? Bo niby zwyczajowo budowlańcy to "chopy" (właśnie jeden z takich chopów pisze tą interpretację) otóż nie to symbol tego że są rzeczy w twoim życiu które skrzętnie skrywasz przed mężczyznami o jakie rzeczy chodzi wskaże nam dalsza część snu.

To że ufasz tym pracownikom to symbol tego że komuś zaufałaś jakiemuś mężczyźnie (ale jestem mądry przynajmniej po twojej odpowiedzi na pv.) ale to nie wszytko bo ten mężczyzna coś zostawia ci pod opieką - to symbol dwu wymiarowy nawiązujący do tego jak wcześniej potoczyła się poprzednia znajomość - tu znowu twoja odpowiedź na pv. bardzo dużo wyjaśnia oraz lęk przed tym że historia się powtórzy.

Zasypiasz - to symbol wyłączenia lęków- uśpienia ich ale one są tkwią w łazience - to symbol bardzo podobny do tych zafoliowanych mebli ale ze wskazaniem na bardzo intymne sprawy. Otóż te zwierzątka do opieki to symbol obowiązków a jakie ci zastały jako matce i obrazują ci to dwa niedźwiedzie a raczej niedźwiadki. Niedźwiedź jest symbolem naszych największych lęków tak wielkich że do naszych czasów nie dotrwało nawet prawdziwe imię tego zwierzęcia bo niedźwiedź jest spolszczeniem litewskiej nazwy - midojad zaś nie przetrwała dlatego bo nasi przodkowie aby nie wywoływać zła porostu nie wymieniali jego imienia. Ale dlaczego dwa niedźwiedzie bo to symbol twoich lęków boisz się aby historia się nie powtórzyła. Jaka to jest historia wskazują dwa pozostałe zwierzęta - skowronek to symbol ulotnych pięknych chwil a ja mam wrażenie że jest to również symbol twojego poprzedniego partnera czyżby był artystą i miał coś wspólnego ze śpiewem? A lis to symbol podstępu, fałszywości, zdrady - tu chyba wszystko jasne.

Wychodzisz z domu to też pewien symbol ucieczki od problemów a dodatkowo to że idziesz do weterynarza to wskazanie że rozwiązania swoich problemów szukałaś gdzieś u osób urzędowych to jest ten "mundur" lekarski może wskazywać na adwokata urzędnika lub cos w tym rodzaju. Wracasz do domu a tam sodoma i gomora tak jak byś sama sobie chciała powiedzieć a nie mówiłam ci aby mu nie ufać!

Tu nasuwa się pytanie czy ty chcesz tych zmian? Czy twoje lęki są na tyle duże że nie zaufasz już nigdy mężczyźnie?

I jeszcze jeden symbol te wysokie sklepienia domu - to symbol wysokich wymagań tylko komu je stawiasz sobie czy jemu?

Pozdrawiam:

Sławomir

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...