martitt Napisano 19 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2013 Witam! Ostatnio miałam taki sen, który bardzo mi utkwił w głowie. Śniła mi sie wróżka - kobieta, u której kiedyś byłam sobie powróżyć. W tym śnie widziałam karty rozłożone na stole. Ona wstała od stołu i coś do mnie mówiła, ale nie pamiętam co. Później w tym śnie pojawił się mój mąż i dawał mi nowe buty-kozaki, takie jasne, jeszcze w pudełku. A na koniec widziałam siebie jak stoję koło walizek. Może ktoś pomóc to zinterpretować?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bylica Napisano 19 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2013 Ja myślę, że nie należy tu doszukiwać się żadnych sennikowych znaczeń - ot, podświadomość wygrzebała wizytę u wróżki, bo była dla Ciebie znacząca i byś może nie spełniła Twoich oczekiwań, dlatego wylazło to we śnie, mimo że miało miejsce jakiś czas temu. Podobnie z prezentem od męża, może już kiedyś sprezentował Ci buty. A że jest okres urlopowy, podświadome myśli o wyjeździe też wyłażą w snach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Daffne Napisano 19 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2013 Witaj, Wróżki na ogół we śnie przekazują informacje, jakie mogą się zdarzyć na prawdę w realnym życiu albo też takie,ktore są totalnie nie do zrealizowania i wydają się głupie. Jaki to rodzaj słów i czy realny należy ocenić logicznie odnosząc słowa do rzeczywistości. Słów nie pamiętasz - szkoda. Dalszą część snu widzę podobnie jak bylica. Wskazuje, że mąż może zaskoczyć Cię mile np. propozycją jakiegoś wspólnego wyjazdu albo czym innym co Cię powinno ucieszyć. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.