Ines90 Napisano 6 Września 2009 Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Czy to prawda, że karty muszą być przechowywane w specjalnym płutnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość anatemka Napisano 6 Września 2009 Udostępnij Napisano 6 Września 2009 nieprawda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ines90 Napisano 6 Września 2009 Autor Udostępnij Napisano 6 Września 2009 aha Dziękuję Ci bardzo i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość anatemka Napisano 6 Września 2009 Udostępnij Napisano 6 Września 2009 to Twoje karty i możesz je sobie przechowywać jak chcesz i gdzie chcesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ines90 Napisano 6 Września 2009 Autor Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Wiem o tym ale wolałam się upewnić, bo przeczytałam kiedyś na jakimś forum, że karty powinno się przechowywać w specjalnym płótnie i nikt innych oprócz właściciela nie powinien ich dotykać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość anatemka Napisano 6 Września 2009 Udostępnij Napisano 6 Września 2009 z dotykaniem to sa różne teorie. Ja generalnie swoich kart nikomu nie daję, nawet jak przekładaja, to zaraz z reki wyrywam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ines90 Napisano 6 Września 2009 Autor Udostępnij Napisano 6 Września 2009 hehe a słuchaj mam pytanie czy dobra byłaby talia kart dla początkujących Tarot - A.E. Waite ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość anatemka Napisano 6 Września 2009 Udostępnij Napisano 6 Września 2009 wszyscy Ci ją polecą. Najwięcej opracowań do niej jest. Ja jej nie mam, nie podoba mi się. Wait to klasyka. Mam różne talie, najbardziej lubie Bohemian Gothic Tarot i Thoth Crowleya. Wait zupełnie do mnie nie przemawia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ezoteryczka Napisano 12 Września 2009 Udostępnij Napisano 12 Września 2009 Wg. Janusza Wilczewskiego "Talia kart służąca do wróżenia powinna być przechowywana w drewnianej szkatule, owinięta w jedwab koloru zielonego lub niebieskiego. " ...każda talia powinna być osobno owinięta w jedwab, a drewniane pudełko najlepiej powinno być zrobione z drewna leszczynowego. "Karty zawsze należy rozkładać na jedwabiu, w który były zawinięte." Osobiście przechowuje swoją talię w drewnianej szkatułce, niestety jeszcze nie posiadam jedwabiu ale zamierzam kupić. Ogólnie myśle, że odpowiednie przechowywanie kart wiąże się z szacunkiem do nich, nie wyobrażam sobię, żeby talia leżała gdzieś w szufladzie, pomiędzy jakimiś papierami i długopisami, albo jeszcze gorzej, porozrzucana po szawkach albo podłodze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Victor Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 Jak chcesz, przechowuj karty w specjalnym płutnie (tylko co to takiego, kiedyś w szkole mówili mi o płótnie, takim rodzaju tkaniny), w dwóch, trzech a nawet pięciu puzderkach z drzewa sandałowego, zamykanych na srebrne zameczki, otoczone główkami czosnku Nie ma to żadnego znaczenia. Do kart trzeba mieć szacunek, bo to narzędzie pracy. Ale karty to tylko telewizor naszej podświadomosci, a czy telewizor (monitor w komputerze, LCD, plazmę czy inny) zawijasz w płótno (nie będę się już znęcał za błędy ortograficzne...) albo zamykasz na 7 zameczków? Zgadzam się z Rodinem. Tu potrzeba prostoty. Im bardziej prosto i naturalnie podejdziemy do tarota, tym lepsze efekty uzyskamy. Ale znów, każdy wytwarza własne artefakty i zachowania. Jeśli pomaga - ok. Ale nie są wymagane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aloa Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 Ja swoje karty przechowuję owinięte w jedwabny szalik. Słyszałam o tym od jednej znanej tarocistki, która właśnie tak przechowuje swoje karty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość anatemka Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 aloa, dokładnie o to chodzi: przechowywać w taki sposób, jaki sie chce ja trzymam w szkatułce, na jedna talie nawet uszyłam worek, ale to nie znaczy, że inni tez tak muszą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Animka Napisano 13 Września 2009 Udostępnij Napisano 13 Września 2009 ja trzymam w drewnianych pudełeczkach, niektóre w woreczkach:) ale i tak najważniejsze to co jakiś czas je oczyścić, np nad świecą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aloa Napisano 15 Września 2009 Udostępnij Napisano 15 Września 2009 Ja słyszałam, że przed wróżeniem można też oczyszczać je stukając nimi kilka razy o własną dłoń. Czy słyszeliście też o takim sposobie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość anatemka Napisano 15 Września 2009 Udostępnij Napisano 15 Września 2009 po wróżeniu stukam w dłoń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coen Napisano 15 Września 2009 Udostępnij Napisano 15 Września 2009 A jak oczyszczacie talię nad świecą? Całą talią przejeżdżacie nad świecą, czy karta po karcie, czy po kilka kart? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Animka Napisano 15 Września 2009 Udostępnij Napisano 15 Września 2009 Zaraz po kupieniu kart to pierwszy raz oczyszczam nad świecą kartę po karcie, a potem to już po wrózbach oczyszczam całą talię. Oczyszczam też czasem w dymie kadzidła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aloa Napisano 16 Września 2009 Udostępnij Napisano 16 Września 2009 Czy podczas stawiania kart może być jednocześnie zapalona świeczka i kadzidełko[mam na mysli takie zapachowe, które można kupić np. w sklepie indyjskim] ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość anatemka Napisano 16 Września 2009 Udostępnij Napisano 16 Września 2009 ta, może być zapalone wszystko co chcesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ezoteryczka Napisano 17 Września 2009 Udostępnij Napisano 17 Września 2009 Ja słyszałam, że przed wróżeniem można też oczyszczać je stukając nimi kilka razy o własną dłoń. Czy słyszeliście też o takim sposobie? Słyszałam o ostukiwaniu o prawdziwe drewno... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Animka Napisano 19 Września 2009 Udostępnij Napisano 19 Września 2009 Przy Kartach Anielskich Doreen Virtue podała żeby ostukać prawą dłonią zwiniętą w pięść talię, a potem naenergetyzować ją w swoich dłoniach. Ale najlepszy jest płomień świecy, ogień od zawsze ma właściwości oczyszczające. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cosmo Napisano 2 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2010 Czy to prawda, że karty muszą być przechowywane w specjalnym płutnie? Myślę, że sposób przechowywania kart to sprawa bardzo indywidualna. Ja swoją talię przechowuję w woreczku, a woreczek w szkatułce, specjalnie zakupionej do tego celu i wyłożonej czerwonym materiałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edyta820917 Napisano 2 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2010 Ładnie Cosmo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mesi Napisano 18 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2010 Wg. Janusza Wilczewskiego "Talia kart służąca do wróżenia powinna być przechowywana w drewnianej szkatule, owinięta w jedwab koloru zielonego lub niebieskiego. " ...każda talia powinna być osobno owinięta w jedwab, a drewniane pudełko najlepiej powinno być zrobione z drewna leszczynowego. allle jaja a podaje do tego jeszcze uzasadnienie? dlaczego jedwab? dlaczego zielony lub niebieski a nie żółty lub czerwony? dlaczego drewno leszczynowe? ja swoje talie trzymam w pudełkach, w których je kupiłam dzielą półeczkę z runami, kadzidłami, olejkami, świeczkami i literaturą i się na mnie nie obraziły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caryca Napisano 19 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2010 Mesi i bardzo dobrze skoro maja te pudelka to niech w nich siedza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarownica Napisano 20 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2010 Swoje karty "przechowuję" na biurku przy kompie z lewej strony;) ale ostatnio noszę też ze sobą, tak coby chłonęły sytuację. I po prawdzie jakoś wolę mieć je przy sobie, bez żadnych ceregieli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarna131415 Napisano 23 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2010 Wg. Janusza Wilczewskiego "Talia kart służąca do wróżenia powinna być przechowywana w drewnianej szkatule, owinięta w jedwab koloru zielonego lub niebieskiego. " ...każda talia powinna być osobno owinięta w jedwab, a drewniane pudełko najlepiej powinno być zrobione z drewna leszczynowego. "Karty zawsze należy rozkładać na jedwabiu, w który były zawinięte." Osobiście przechowuje swoją talię w drewnianej szkatułce, niestety jeszcze nie posiadam jedwabiu ale zamierzam kupić. Ogólnie myśle, że odpowiednie przechowywanie kart wiąże się z szacunkiem do nich, nie wyobrażam sobię, żeby talia leżała gdzieś w szufladzie, pomiędzy jakimiś papierami i długopisami, albo jeszcze gorzej, porozrzucana po szawkach albo podłodze... Ehmm no dobrze wiedzieć..ale jestem trochę w szoku..Mesi dobre pytanie..a dlaczego zielony,a nie różowy..cholera ludzie mają różne opinie. To i ja dołożę swoje trzy grosze. Moim zdaniem każdy powinien przechowywać karty jak chcę. Trochę lepsze i starsze wróżki faktycznie trzymają je w ciemnym płótnie. Ale tak na prawdę to wszystko zależy od nas samych..Ja osobiście..kiedyś,dawno temu trzymałam swoje na kompie..hmm od razu powiem,ze nie wyszło mi to na dobre,bo karty faktycznie nie chciały współpracować i nie wiem dlaczego się tak działo..więc może coś w tym jest..ale praktycznie chodzi o to,żeby traktować je z szacunkiem,a nie jako zabawkę. Co do dotykanie kart przez innych to nie polecam! Szczególnie przez osoby,które miały styczność z tarotem. Karty biorą odrobinę naszej duszy i tak powinno zostać. Dlatego właśnie absurdem jest wróżenie z używanej, przez kogoś innego, talii. Teraz swoje karty trzymam..i nie zdziwcie się.. w pudełku po mrożonej kawie..Pudełko jest bardzo ładne,a środek wyłożyłam zapachowymi chusteczkami..myślicie że to głupie??Być może..ale każdy podchodzi do tego inaczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mesi Napisano 24 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2010 (edytowane) Ja się tak trochę nabijam... - drzewo leszczynowe to sobie z różdżką kojarzę: "Na różdżkę najlepiej nadaje się drewno leszczynowe ścięte jednym uderzeniem świeżo wykutego topora", przez Słowian leszczyna była uważana za drzewo ochronne, opiekuńcze (tylko jak to odnieść do Tarota? Co do materiału - płótno czy jedwab to naturalne tkaniny i o to chyba chodzi, żeby nie owijać Tarota w sztuczne. Dodatkowo jedwab chroni przed wilgocią (każde włókno potrafi wchłonąć wilgoć nawet do 30% własnej masy) - może gdybym wydała na talię ponad tysiąc złotych, to też skusiłabym się na owijanie jej w jedwab Co do kolorów - to słyszałam jeszcze kiedyś o czarnej tkaninie, którą należy owijać Tarota - bo kolor czarny wchłania energię i nie przepuszcza jej dalej. Czytałam też o jakimś kamieniu, który powinno położyć się na talii, a nawet o geograficznym ulokowaniu talii (zdaje się, że północno- wschodni róg pokoju ale nie pamiętam dokładnie). Czytałam też sto tysięcy innych jedynych słusznych teorii dotyczących sposobów przechowywania Tarota. Pytanie tylko - czy pamiętamy, że Tarot jest narzędziem? Tylko i aż? Że nie możemy dać się zwariować? Można byłoby się zastanowić nad jakąś 'dodatkową ochroną' Tarota, gdyby służył jako narzędzie magiczne. Ale tak z ręką na sercu - ile procent osób udzielających się na tym forum używa Tarota do czegoś więcej poza 'przepowiadaniem przyszłości'? Oczywiście karty należy szanować - tak jak wszystko, co nas otacza zresztą - choćby dlatego, że dłużej będą nam służyć ale to już chyba indywidualna sprawa, sprawa naszej intuicji gdzie i jak będziemy je przechowywać Edytowane 24 Listopada 2010 przez Mesi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moniam92 Napisano 1 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2010 a ja swoją pierwszą talię kart (R. Waite'a), którą zresztą nabyłam DZISIAJ wsadziłam do futerału po aparacie:) tak myślę że tam będą najbezpieczniejsze no i można wygodnie transportować w torebce;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KasiaNik Napisano 28 Marca 2016 Udostępnij Napisano 28 Marca 2016 Przy Kartach Anielskich Doreen Virtue podała żeby ostukać prawą dłonią zwiniętą w pięść talię, a potem naenergetyzować ją w swoich dłoniach. Ale najlepszy jest płomień świecy, ogień od zawsze ma właściwości oczyszczające. I ja tak właśnie z moimi kartami postępuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koma Napisano 29 Marca 2016 Udostępnij Napisano 29 Marca 2016 Przechowuje w zwyklej kosmetyczce , po tym jak psy mi zjadly (jak lezaly luzem) Nie wierze ze trzeba przechowywac w specjalnych pudelkach. Niektorzy maja chyba potrzebe pewnej otoczki , rytualu ,czegos "specjalnego" itd. Ale dmucham na karty po wrozbie :mrgreen: , w sumie nie wiem czemu, jakos tak odruchowowo Nie jest to jakis zapozyczony czy wymyslony rytual, jakos tak wyszlo . Pewnie takie rzeczy sa bardziej potrzebne dla nas, nie dla kart, w koncu to osoba wrozy, a nie kazdemu karty wychodza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magdalen89 Napisano 30 Marca 2016 Udostępnij Napisano 30 Marca 2016 Ja również przechowuję karty w woreczku i w małym pudełeczku, które jest szczelnie zamykane. Wszystko dodatkowo mam schowane w miejscu tylko dla mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrozbitawojciech Napisano 8 Sierpnia 2017 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2017 Przechowuje po prostu w biurku (chcę je mieć pod ręką) Wahadełko w specjalnym woreczku. Runy także. Wyjeżdżając dalej, przechowuje karty w specjalnej teczce - wraz ze wszystkim, co pozwala mi wróżyć. Często wyjeżdżam, wróżyłem w niejednym hotelu :-). Nie wierzę w konieczność przechowywania kart w jakichś super miejscach, zawsze jednak traktuje je z szacunkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Davey Napisano 11 Sierpnia 2017 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2017 Przechowuje w pudełku - niedużym, zamykanym, by mogło sobie bezpiecznie leżeć w plecaku albo walizce. Nie mam specjalnego "namaszczenia" jeśli mowa o przechowywaniu. Nie jestem fanem trzymania kart i innych narzędzi luzem - może dlatego, że cenię sobie porządek i lubię dbać o rzeczy. Jestem zdania, że każdy może przechowywać karty jak uważa za wygodne i dobre. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Nice Napisano 24 Kwietnia 2018 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2018 Przechowuję w pudełku, które trzymam niedaleko od biurka Co do czyszczenia przy wróżeniu przenoszę nad świeczką, albo wyobrażam promyk białego światła przechodzący przez talię i czyszczący ją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.