mefisto Napisano 25 Września 2006 Udostępnij Napisano 25 Września 2006 Śniło mi się gwieździste niebo, granatowe, ciemne. Na nim co jakąś chwilę pojawiały się stada spadających gwiazd. [glow=red:96c82d6688]z góry dziękuje za pomoc[/glow:96c82d6688] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rita Napisano 25 Września 2006 Udostępnij Napisano 25 Września 2006 Śniło mi się gwieździste niebo, granatowe, ciemne. Na nim co jakąś chwilę pojawiały się stada spadających gwiazd. - zakładając iż niebo jest nieświadomością, a gwiazy rozświetlającą je wiedzą... przebłyski geniuszu? :smile: Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szu_bu_bu Napisano 5 Października 2006 Udostępnij Napisano 5 Października 2006 A ja dziś szukając czegoś dla siebie natrafiłam w swoim notatniku wynotowaną dawno od astrologa Wojciecha Jóźwiaka ze strony sennika radia zet taką sliczną definicję gwiazd na niebie, więc przytaczam i pozdrawiam: Nasza podświadomość jest "samorodnym astrologiem", i tak jak w astrologii gwiazdy symbolizują nasz los, czyli "co nam w gwiazdach pisane". Dlatego gwiazdy zmieniające się na niebie oznaczają zmianę naszego losu: czyli że od pewnej chwili zacznie ci się szczęścić po okresie niepowodzenia; albo odtąd twoje życie popłynie nowym torem. W takich snach często objawia się ten przyszły los i odczytać go można z okoliczności, jakie we śnie towarzyszą tym niezwykłym zjawiskom na niebie. (Wojciech Jóźwiak "Taraka"). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mefisto Napisano 6 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 6 Października 2006 Tak zdecydowanie super :smile: a ja nie posiadam drukarki , ehh... thx sbb Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi