sen

[Oliffka]

Witam:) nie wiem czy w dobre miejsce wpisuje swoja prosbe o interpretację snu:)

Dziś sniłam że byłam w ciąży, widziałam się przez chwilę we snie jeszcze z dużym brzuszkiem, po chwili już było po, urodziłam przez cesarskie cięcie, była przy mnie moja mama. Widziałam narodzoną dziewczynkę, o ciemnych włoskach, kiedy ją pogłaskałam po policzku i powiedziałam: -Myszko moja. usmiechnęła sie do mnie, obok była moja mama i nikt wiecej, żadnego lekarza nie było widać, ani typowej sali szpitalnej. Obudziłam się z usmiechem na twarzy i z myślą o kims z kim chce być dziekuje za interpretacje pozdrowionka