mpkaras Napisano 10 Września 2009 Udostępnij Napisano 10 Września 2009 Śniło mi się, że miałem 2 młode kociaki czarnego i burego. Bawiłem się z nimi w jakimś białym prostokątnym pomieszczeniu bez okien. W pewnym momencie ktoś przyprowadził trzeciego kotka o gładkorudej sierści. Pamiętam, że rudy podobał mi się najbardziej. Wyszedłem z kotkami na balkon, a rudzielec z niego postanowił zejść. Spadł z 3 piętra padając na łapy i uszkodził się (inaczej tego nie umiem nazwać) na tyle, że już go nie chciałem. Pomimo, że było mi go szkoda postanowiłem, że wystarczy mi buras i czarnulek. Szukałem i wiem, że kot ma różne symbole, od namiętności, seksualności, po fałsz i nieszczęście. Ale co oznacza ten sen nie mam pojęcia. Proszę o pomoc! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi