Skocz do zawartości

Powtarzający sen


Sh4uri

Rekomendowane odpowiedzi

... mam od paru juz dobrych lat sen powtarzajacy sie....zmieniaja sie detale...nie wiem o co chodzi...jest wyrazisty i wzbudza we mnie silne uczucia..nierzadko placze przez sen i rano mam cale zaklejone oczy...

Jestem na plazy,w upalny letni dzien...jest pelno wczasowiczow(normalnie jak w wakacje). Słońce prazy , atmosfera super...nagle widze samploty bojoew kore przelatuja z hukiem bardzo nisko,ludzie sa podekscytowni i gapia sie za nimi...nagle albo robi sie ciemno, albo spada cos z nieba w wode lub na plaze,jakis meteor czy cos....ludzie krzycza i uciekaja..czasem najpierw robi sie ciemno(jak przy zacmienu(widac taki wieeelki straszny ksiezyc)) i dopiero potem cos spada. Potem slychac odglosy walki powietrznej i zaczynaja spadac nasze samoloty i inne jakies takie statki kosmiczne?. Dzis w nocy mialam ten sen...byl bardzo prawdziwy...czulam go wszystkimi zmyslami...spadl samolot...inni uciekli a ja podbieglam do niego , w srodku byl pilot, przytomny ale stracil czucie w nogach...wolalam innych zeby mi pomogli go wyciagnac,nie pamietam czy ktos pomogla ale w koncu udalo sie go wyciagnac....znalam go. Tak czuje...nie kojarze jego twarzy ale wiem ze mialam silne odczucia wzgledem niego....Mial ciemne prawie czarne , wlosy do ramion i brazowe oczy... wiem ze probowalam mu pomoc..jakos go...uleczyc czy cos...ale chyba zmarl bo obudzilam sie z placzemi silnie walacym sercem..i takim bolem jak po stracie kogos... potem przysnelam znow...i bylam z innymi w takim statku(chyba) nad ziemia...a ona byla ciemna ale bylo widac rozblyski wybuchow...totalna katastroga...bylam wiezniem, zamknieta bylam w takie przezroczystej koule wiszacej,inni tez wisieli w czyms takim...

 

Wiem ze to brzmi jakbym sie scifi naogladala(lubie ale to raczej za sprawa tych snow a nie odwrotnie),ale takie sny mam od jakis 10 lat...zawsze plaza i meteor czy moze bomba spadajaca z nieba i samoloty spadajace do morza i na plaze....szczegoly sie zmieniaja...wzbogacaja...moja mam ma podobne sny od kiedy pamieta, ale powiedziala mi o tym dpiero kkiedy ja jej swoje zaczelam opowiadac...

Wiem ze to nie dzieje sie teraz ale ciagle czuje prawdziwy bol i strach...jakby to bylo inne zycie kore gdzies sie dzieje...lub dzialo lub..no nie wiem...

Kiedy mam sen realistyczny i wiem ze jest to sen proroczy (o ile moge staram sie zapobiegac) to czuje sie normalnie...ale to...nie wiem to jest zbyt niesamowite ...nawet jak na ezoszajbuske...nigdy jeszcze(w tym zyciu) nie bylam w zalobie po kims...ale chyba tak sie to odczuwa jak ja teraz...

 

Zaczynam sie powaznie zastanawiac nad jakas hipnoza czy czyms...ale boje sie trafic do jakiegos nieodpowiedzialnego swira ktory chce wykorzystac mode ezo do zbijania kasy....

Odpiszcie cokolwiek...moze to tylko moja chora wyobraźnia?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce UFO nie jest popularne tak jak w USA, dlatego nasze sny raczej inaczej przedstawiają takie zjawiska... jak u Ciebie właśnie: samoloty, czy latające cokolwiek innego. Niedawno tu na forum czytałem o motocyklu lecącym na Księżyc.

 

Wygląda, że czułaś z tym Kosmitą (czy jak Go nazwać) bliski związek. Nie chciałaś Go stracić. A koniec snu oznacza, że ma się wrażenie rozstania. Może to był jakiś mix świadomego snu z tym, co się działo naprawdę? Może On gdzieś wciąż jest...

 

jakby to bylo inne zycie kore gdzies sie dzieje...

Bo może właśnie tak jest?

 

Nauka wciąż wie bardzo mało o snach.

 

PS. Oglądałaś Lifeforce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz....tylko ze on nie byl kosmita...tak mi sie wydaje...byl czlowiekiem...znaczy on byl w tym "naszym" samolocie....

Filmu nie widzialam ale chetnie obejrze.

I mysle ze nie chodzi tu o popularnosc ufo bo miewam sny stricte o ufo z tym ze nie sa to TAKIE sny ... nie wzbudzaja u mnei nic innego oprocz usmiechu jak sie budze i czesto zdarzaja sie po prostu po obejrzeniu jakiegos filmu. To jest zupelnie inny rodzaj snu....

Przed wielkimi zmianami w moim zyciu snia mi sie traby powietrzne i trzesienia ziemi,slowem wielkie niszczycielskie katastrofy,wiem wtedy ze czeka mnei cos niespodziewanego. Generalnie rozumiem swoje sny...ten jednak jest dla mnei zagadka...od ponad 10 lat...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...