Skocz do zawartości

Z swojej okolicy lub miasta


Saylo

Rekomendowane odpowiedzi

  • 10 miesięcy temu...

JEŚLI KTOŚ CHCE ZNALEŹĆ KOGOŚ Z SWOJEJ OKOLICY LUB MIASTA; tu może napisać skąd jest.

 

Na podstawie pomysłu;

Napisał VanHelsing

Ja mam taki pomysł aby założyć temat w którym każdy będzie mógł znaleźć kogoś z okolicy zajmującego się magią, nie koniecznie mistrz, ale przynajmniej kogoś kto by towarzyszył.

Zaczekam trochę i zobaczę ile osób chciałoby coś takiego.

Napisał JanJensen

Może zanim, to każdy mógłby w jakimś oddzielnym okienku w profilu napisać jakąś większą miejscowość województwo czy kod pocztowy i tak szukać najbliższych

 

(Ja jestem z Woj.Śląskie, ale nie jestem w Polsce)

Edytowane przez Yoko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla chcącego nic trudnego. Mieszkając, na górnym śląsku jechałem po całej polsce, do wawy, szczecina, zakopanego, częstochowy, łodzi...

Jak ktoś chce się spotkać to się spotka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chciałbym porozmawiać i zadać kilka pytań komuś kto mógłby mną pokierować ogólnie rzecz biorąc Ezoteryką zacząłem interesować się w wakacje

więc to mój początek

jestem z Łodzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla chcącego nic trudnego. Mieszkając, na górnym śląsku jechałem po całej polsce, do wawy, szczecina, zakopanego, częstochowy, łodzi...

Jak ktoś chce się spotkać to się spotka

 

Tak, ale niektórzy morze chcą mieć kontakt z kimś częściej czy coś takiego, podróże do innych miast nie kosztują majątek ale jednak wymagają pieniędzy co nie znaczy ze ktoś jest biedny np; ktoś woli kupić książki niż podróżować, spotkania stawia na zrządzenie przychylnego losu itd,itp, a fakt raźniej z kimś wiec jak ktoś chce to niech pisze, po to jest ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak więc nie trzeba się ograniczać do miasta ale można np do rejonu. Całkiem często widywałem się z Tribal - choć dojazd troche zajmuje. Obydwoje jesteśmy ze śląska. Podróżowanie właśnie np. Śląsk - Warszawa to pewien koszt, ale w obrębie województwa dajmy na to, koszt biletu nie powinien być wymówką

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łatwo powiedzieć, możliwe że niektórzy nie mają ochoty się chwalić czy coś, albo po prostu nie chcą. Ja napisałem mniej więcej gdzie mieszkam, i z mojego punktu widzenia to starczy.

Po za tym, chyba zrobimy jeden duży temat o regionach tutaj, dlatego też postaram się za niedługo poprzenosić tutaj posty z podobnych tematów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam się moge spotkać z każdym - bo lubię poznawać nowych ludzi i uważam, że każda znajomość coś wnosi i rozwija :) Mam nadzieje, że na targach poznam pare osob i na innych zlotach - moja lokalizacja to opolskie, ale śląskie czy dolnośląskie to nie jakiś większy problem, a w wakacje to pólnocna Polska, bo stamtąd tak naprawdę pochodzę,mam tam rodzinkę i jeżdżę na wakacje ;) No to do zoba :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to ja poszukuje osob z Radomia - szukałem na forum.. ale jedyne osoby z Radomia byly aktywne rok temu :lol:

 

greg.. wiesz... nie zawsze dojazd jest możliwy.. i nie zawsze stac kgos.. no chbya ze mowa o ludziach.. kotryz zarabiają.. :P i maja dyzo wolnego czasu.. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w takim razie Seid jeśli wyrażasz chęci to możemy na początek pogadac na gadu 5633888 a potem ewentualnie sie spotkac w realu, na razie siedzie za granicą ale na swięta i sylwka bede w polsce to mogłbym odwiedzic :D pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to ja poszukuje osob z Radomia - szukałem na forum.. ale jedyne osoby z Radomia byly aktywne rok temu :lol:

 

greg.. wiesz... nie zawsze dojazd jest możliwy.. i nie zawsze stac kgos.. no chbya ze mowa o ludziach.. kotryz zarabiają.. :P i maja dyzo wolnego czasu.. :P

 

Jeśli ma się pow. 15 lat można pracować, choćby w weekendy na promocjach czy z ulotkami ganiać. To nie jest koszt tysiąca złotych. Ja płacąc cały bilet, jadę pociągiem do Warszawy za 50 zł w jedną stronę, czyli przez pół kraju. Jeśli ktoś się umawia na spotkanie i nie zarobi sobie w ciągu miesiąca powiedzmy 150 zł na przejazd i przykładowe piwo, to dla mnie to śmieszne jest. Dla mnie jeżeli ktoś nie zarobi na na przejazd, to tym bardziej nie weźmie się porządnie za naukę - ergo szkoda mojego czasu.

Nie piję konkretnie do Ciebie - piszę ogólnie o ludziach, chęciach i możliwościach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba przyznac, ze jak Greg i ja sie spotykamy to zawsze wychodzi z tego niezła impreza..

 

Na Śląsku wszędzie blisko.. A z osobami z daleka mam nadzieje, ze spotkam na targach:))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no śmiem twierdzić , że teraz raczej sie nie złapie pracy :ok: a i spędzać całe weekendy na pracy do tego nie wysypiać sie przez całę tygodnie z powodu nauki... :chytry: to już wole nie mieć mentora :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie złapiesz pracy??? Na weneekendy??? Nie na etacie ale zlecenie przez pośrednika??? Poza tym siedząc całe weekendy przez miesiąc zarobisz kilkaset złotych.

No ale cóż - tak jak pisałem. Jeśli ktoś nie poradzi sobie ze zdobyciem takiej sumy, choćby zbierając to tym bardziej nie poradzi sobie z ezo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poradzić sobie poradzi każdy. Kwestia tego, że przeważnie (przeważnie, bo nie zawsze oczywiście) występuje brak chęci.

 

Ja nie ukrywam, dla mnie takie jeżdżenie nie wchodzi w grę, nie na razie. A w każdym bądź razie nie regularnie. No ale ja mam konkretne finansowe (po części "odziedziczone") obciążenia i nie szukam mentora ;)

Jak zacznę szukać, to choćbym miała na piechotę łazić - to dojdę :D

 

ps. Btw, żeby zarobić sobie na bilet wystarczy poświęcić dwa - cztery dni w miesiącu Mefi. Nie każdy weekend.

Poza tym szkoła też nie wymaga AŻ takiego poświęcenia, żeby się nie wysypiać. Wystarczy się prostu uczyć na bieżąco i nie odkładać niczego na ostatnią chwilę :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ohh dahut to ja nie wiem do jakiej ty szkoły chodziłaś.. do zawodówki ? :P uwierz ze teraz sie uczę systematycznie i dlatego też sie nie wysypiam :chytry: zresztą.. po co mam wydawać kupę kasy by jechać do człowieka który mieszka na drugim końcu polski i być może mnie osra ? :chytry: bo uzna że ja to nie godzien jestem jego nauk bo mi się dupy ruszyć kasy zarabiać nie chce :chytry: tylko bezsensownie siedzę w szkole i sie uczę zamiast coś pożytecznego robić ?

Edytowane przez Mefi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no śmiem twierdzić , że teraz raczej sie nie złapie pracy :ok: a i spędzać całe weekendy na pracy do tego nie wysypiać sie przez całę tygodnie z powodu nauki... :chytry: to już wole nie mieć mentora :lol:

 

Ja dawałam korepetycje z matmy dziecku z podstawówki:) powiedzmy tak w sobotę byś rano czy po południu choćby 2-3 osoby wziął coś by z tego było :) i prawie cały weekend wolny;]

Edytowane przez Regis_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ohh dahut to ja nie wiem do jakiej ty szkoły chodziłaś.. do zawodówki ?
Tak, do zawodówki. O profilu fizyczno-matematyczno-informatycznym. Oświeciłeś mnie ;)

 

uwierz ze teraz sie uczę systematycznie i dlatego też sie nie wysypiam
Polecam w takim razie na wszystkie pojęcia i wzory mnemotechnikę, uczy się 10 razy szybciej. Także pracowanie nad szybkim czytaniem poprawia niesamowicie wydajność (i zrozumienie tekstu!). Warto zainwestować, jak chcesz potem iść na studia (być może zależy od kierunku, ale na moim w porównaniu do jednego z najlepszych liceum w mieście, a mieszkam w mieście wojewódzkim, był zapieprz).

Bardzo dobre są też mindmapy.

Tzn jasne, że są okresy kiedy trzeba się uczyć więcej i nie ma bata, ale jeśli każdy Twój dzień tak wygląda, to przepraszam, bo albo wybrałeś sobie nieodpowiedni profil, albo nie umiesz się uczyć (tak, jest to umiejętność do nabycia, na szczęście dla mnie! :D).

To nie jest złośliwe, mam nadzieję, że skorzystasz, z półgodzinnym wyciszaniem się przed snem poprawi Twoje wysypianie się i ogólnie stan zdrowia, naprawdę polecam :)

 

zresztą.. po co mam wydawać kupę kasy by jechać do człowieka który mieszka na drugim końcu polski i być może mnie osra ?
Bo ze zdobyciem wiąże się ryzyko.

Poza tym jeszcze nie słyszałam o przypadku, coby osrał, jak to ładnie mówisz. Co najwyżej o jakimś nakierowaniu, ale fakt, nie słyszałam jeszcze o wszystkim.

 

Po prostu chodzi tutaj o to, ile możesz z siebie dać (i niekoniecznie musi być to ta kasa na bilet, a już na pewno nie jedynie). Prawie każdy nauczyciel zdobywał wiedzę, kiedy nie była ona tak dostępna jak jest teraz. Ja się im nie dziwię, że w pewnym sensie przerażeni są dostępnością, bo można wyrządzić sobie dużo krzywdy, a przeważnie do tego dochodzi wielka niecierpliwość.

Nie dziwię się, że chcą jakoś sprawdzić, czy mądrości (bo wszak nie mądrość przekazują, a wiedzę) i potrzebnej cierpliwości nie zabraknie.

 

Poza tym, Mefi, skoro masz tyle nauki, to czemu szukasz nauczyciela w ogóle?

Wiesz, trzeba się z nim spotkać, nawet jak jest pod nosem, poświęcić kilka godzinek i tak dalej. Poza tym trzeba coś zrobić z tą wiedzą, którą przekaże, a to też nieco czasu zabiera. A przecież już się tak wiele uczysz i nie wysypiasz ;)

Może warto to zostawić na luźniejszy okres?

Edytowane przez Dahut
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co.. najgorzej jest chyba z czasem. Jak nie mam pieniedzy to mam go mnostwo. Jak mam pare grosza to nagle nie ma kiedy bo kazdy weekend zajety, a w tygodniu nauka..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to ja poszukuje osob z Radomia - szukałem na forum.. ale jedyne osoby z Radomia byly aktywne rok temu :lol:

 

greg.. wiesz... nie zawsze dojazd jest możliwy.. i nie zawsze stac kgos.. no chbya ze mowa o ludziach.. kotryz zarabiają.. :P i maja dyzo wolnego czasu.. :P

wiesz, gdybys byl wporzadku napewno tacy by sie znalezli..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, do zawodówki. O profilu fizyczno-matematyczno-informatycznym. Oświeciłeś mnie ;)

 

Polecam w takim razie na wszystkie pojęcia i wzory mnemotechnikę, uczy się 10 razy szybciej. Także pracowanie nad szybkim czytaniem poprawia niesamowicie wydajność (i zrozumienie tekstu!). Warto zainwestować, jak chcesz potem iść na studia (być może zależy od kierunku, ale na moim w porównaniu do jednego z najlepszych liceum w mieście, a mieszkam w mieście wojewódzkim, był zapieprz).

Bardzo dobre są też mindmapy.

Tzn jasne, że są okresy kiedy trzeba się uczyć więcej i nie ma bata, ale jeśli każdy Twój dzień tak wygląda, to przepraszam, bo albo wybrałeś sobie nieodpowiedni profil, albo nie umiesz się uczyć (tak, jest to umiejętność do nabycia, na szczęście dla mnie! :D).

To nie jest złośliwe, mam nadzieję, że skorzystasz, z półgodzinnym wyciszaniem się przed snem poprawi Twoje wysypianie się i ogólnie stan zdrowia, naprawdę polecam :)

heh Dahut, nawet nie wiesz, ile masz racji:serduszka: Ja teraz kombinuję nad przeniesieniem mnemotechniki na naukę niemieckich słówek bo dziwne są, z angielskimi już sobie jakoś radzę;] Polecam książki Tonego Buzana, można e-booki łatwo znaleźć, więc nie ma problemu z kasą;] Aha, też jestem na mat-fiz-infie xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...