Jump to content

pomozcie, prosze.


bubble

Recommended Posts

tak wiec: jest tak, ze jest mezczyzna, ktory mi sie podoba, ja podobam sie jemu. "romansujemy" juz od dluzszego czasu, ale jak narazie do niczego miedzy nami nie doszlo. ostatnio niestety mialam niefortunny wypadek z innym facetem.

gosc, ktory mi sie podoba snil mi sie juz wiele razy i ja jemu tez. ale tej nocy obydwoje mielismy dziwne sny. mianowicie mnie snilo sie, ze gdzies z nim jechalam, chyba jakims autokarem, on byl strasznie malomowny. gdzies zatrzymywalismy sie, on ciagle nic nie mowil, poszlismy nad jakis staw, po ktorym plywaly kaczki i dalej sie nie odzywal. (schiz :P) az wsiedlismy do autokaru, by chyba jechac gdzies dalej, siadlam kolo niego i pocalowalam go w glowe.

jemu zas snilo sie, ze siedzieliśmy gdzieś, bylo milo, ale przyszła jakaś postać, jakiś gość wziął mnie za ręke i poszłam z nim.

nie mam pojecia, czy to jest jakos powiazane i nie mam pojecia, co znaczy. wyjasnijcie mi to, prosze. :*

Link to comment
Share on other sites

Jego sen jest jego lekiem, ze moze w kazdej chwili pojawic sie kolo Ciebie ktos inny kto Cie zabierze... to jest w jego podswiadomosci. A Twoj sen... moze boisz sie, ze nie bedziecie umieli sie dogadac, porozumiec?

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...