Skocz do zawartości

Amulet chroniący przed klatwami ??


sexyruda

Rekomendowane odpowiedzi

przepraszam jesli gdzies na forum znajduje sie taki sam temat , ale jakos nie znalzlam wiec...

otoż w skorcie moj problem - patrzac na moje zycie odnosze czasem wrazenie , ze ciazy na mnie jakas klatwa czy cos podobnego. a to z przynajmniej dwoch powodow - pomijajac mnostow niezbyt szczesliwych wydarzen w kazdej praiwe dziedzinie to zycie uczuciowe. wlasnie tu pojawia sie cos takiego , ze jak moglabym je sobie ulozyc to dzieje sie cos dziwnego i znowu nici. bylam zareczona kilka razy , spotykalam odpowiednie osoby i zawsze cos:( nie mam juz pomyslu. nie znam sie na zasadach i podstawach magii , ale to chyba ostatnie co przychodzi mi do glowy jako przyczyna moich problemow. probowalam regresji z niewielkim skutkiem , ostatnio nosze rozowy kwarc i czuje sie juz chwilami bardzije pogodzona z tym co sie stawalo. jednak boje sie ze moze pisana jest mi samotnosc albo cos gorszego. z drugiej strony czasami spotykalo mnie wydarzenie cudowne i tez malo prawdopobne.

podczytujac Wasze forum zauwazylam ze czesto piszecie o odczuciach i ja wlasnie takie miewalam ze mam byc sama . sama juz nie wiem co to , moze pisze troche bez sensu , ale zakladajac ze to jakas klatwa albo cos takiego czy mozna sie przed tym bronic?? tylko nie kierujcie mnie do zawodowcow w tej dziedzinie bo ostatnio doszly ogromne klopoty finansowe :_smutny:wiec...

jeszcze jedno czy jesli w jakims horoskopie jestem jadeitem to moze mnie on tez chronic?? bede wdzieczna za odpowiedzi tylko prosze wiem , ze to dosc nieskladny post , ale staralm sie opisac wszytsko o co mi chodzi więc wybaczcie forme

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli "w jakimś horoskopie" jesteś jadeitem, to raczej może przynieść ci on szczęście, niż jakoś szczególnie chronić. Zresztą, jeśli to klątwa, to mały kamyczek ci na pewno nie pomoże. Może zamiast mówić o ochronie, zastanowiłabyś się nad oceną i złamaniem klątwy? A może to tylko zła karma? Widzę, że do końca nie wiesz, z czym masz do czynienia, więc warto by było się tego dowiedzieć :) (np. przez wróżby, wyrocznie itp.), a potem próbować to jakoś zwalczyć.

To może być także nagromadzenie wokół twojej osoby jakiejś złośliwej, złej energii, więc można pomyśleć o rytuałach oczyszczających.

Ale - jak już mówiłam, najpierw trzeba się upewnić, co ci szkodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok ale skoro to zla karma np to przepadlam , tak?? wiem , ze zadaje pewnie dla Was glupie pytania , ale mozesz mi dac jakiekolwiek wskazowki co i jak po kolei powinnam zrobic?? jak poznac czego dotyczy problem??zgadzam sie co do zlej energii wokol bo bylam zmuszona wrocic do miejsca ktore nie jest mi zyczliwe..

i jeszcze jedno czy jakikolwiek wplyw moze miec na to co mnie spotyka fakt , ze w mojej rodzinie zdarzaly sie podobno osoby uzdolnione w kierunku magii a ja sie wypieralam takich zdolnosci?? myslalam , ze jesli powiem ze dla mnie sa osobami chorymi i zajme sie tylko realnym swiatem to nie dosiegna mnie zadne takie zdarzenia.. teraz czuje , ze problemu chyba nie da sie rozwiazac terapia czy nowymi poczatkami bo co mi po nich skoro wciaz cos na sile burzy moje szczescie:icon_confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeju, z tego, co piszesz, to powodów twojego pecha może być dosyć dużo. Cholercia - trzeba by tutaj zastosować coś uniwersalnego, albo znaleźć przyczynę z pomocą jakiejś wyroczni. Osobiście nie jestem zbyt doświadczona w praktyce magicznej (nie "czaruję, jeśli nie jestem do tego zmuszona), ale postaram się pomóc. Daj mi trochę czasu, to obmyślę coś na twój problem; nie mogę ci teraz, bez zastanowienia czegoś doradzić, bo nie chcę zaszkodzić.

No chyba, że wcześniej znajdziesz kogoś doświadczonego z gotowcem :).

 

A jeśli chcesz sama poznać, czego dotyczy problem, to spróbuj, jak już mówiłam, z wróżbami. Umiesz, znasz jakieś?

Edytowane przez Pentagramma
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli nie jesteś aż tak wierząca w magię to żadne klątwy i inne rzeczy nie powinny mieć na ciebie żadnego wpływu. ja tu raczej za regresingiem byłabym, ale...jeśli masz kłopot w sferze uczuciowej, przypomnij sobie czy w dziecinstwie na przykład, albo w rodzinie któs nie mial podobnych akcji jak ty teraz..wszystko pieknie ladnie, zareczeni a potem nagle boom.byc moze poprostu tak zapadlo ci to wydarzenie w pamiec ze teraz je powielasz w zyciu wlasnym, prywatnym...jeszcze inna przyczyna moze byc lek albo strach..z tego co ja tu czytam w swoich ksiazkach..leki i obawy jakie sobie snujemy zawsze szybsiej do nas przychodza..przyciagamy to czego sie boimy. jezeli sie boisz rozstania to go przyciagniesz..ale z drugiej strony jesli np. boisz sie malzenstwa. to podswiadomosc moze to odczytac jako twoja niedojrzalosc to tego stanu..czyli automatycznie to tez jest odsuwane..odpowiedz sobie na te pytania wpierwej i zacznij sie otwierac na zwiazek malzenski...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie. Karmę trzeba zrozumieć i "przepracować".

Samemu z siebie nie da się jej rozpoznać i zrozumieć, można się zgubić. Potrzeba sprawdzenia tego kartami czy numerologią.

I nie zawsze trzeba przepracować, czasem lepiej dla nas jak z takiego układu karmicznego się po prostu wyjdzie. Nie musimy cierpieć tylko dlatego że mamy taką karmę, a tłumaczenie wszystkiego karmą staje się z czasem ucieczką przed samodzielnością i wykorzystaniem swojej wolnej woli.

Prawdą jest że lepiej się nie programować na to co negatywne. Człowieka świadomego swoich myśli i postępowania uroki nie są w stanie osłabić.

 

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze dziekuje za odpowiedzi.

po durgie wczoraj spisalam wszytsko co zdolalam ustalic i opisalam , ale jakos dziwnie sie czulam wiedzac ze tyle inf z mojego zycia sie tu znadjuje wiec usunelam ten post , jesli ktos bardziej doswiadczony zechce pomoc to wiadomosc wole wyslac na priva .

no i po trzecie jak wyjsc z tego ukladu karmicznego ?? mozesz podac tytul ksiazki albo cos w tym stylu??

naprawde szybko sie ucze i chce rozwiazac problem a bez poznania przyczyny to raczej niemozliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...