Skocz do zawartości

Dziwny sen z dziadkiem


Nanaja

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, dopiero co się zalogowałam.

 

Dzisiaj miałam bardzo dziwny sen, który obudził mnie i od tej pory już nie śpię, może ktoś pomoże mi go zinterpretować. A więc:

część 1 - szłam do domu z ukochanym, przystanęliśmy przy samochodzie kobiety sprzedającej jajka, kupiliśmy dwie palety, pamiętam że szukałam drobnych, widziałam monety 5 złotowe i banknot 50 złotowy. Wchodząc do klatki zachaczyłam ramieniem o stojącą za drzwiami drabinę, na której stał człowiek. Drabina się zachwiała, człowiek spadając uderzył we mnie, mój chłopak powiedział do mnie "zabiłaś człowieka", a ja na to "to nie człowiek, to kukła, gdyby to był człowiek, to by mnie przewrócił". Idziemy dalej, chcemy dostać się na 5 piętro, bo na takim mieszkamy. Nad nami jakieś rusztowania, kolejna drabina, wchodzę po niej i widzę między szparami niebo, nie ma pięter, tylko ta drabina w górę. Myślę , znowu remontują nasze piętro.Schodzimy w dół, gdzie nagle pojawia się szatniarz i wieszaki z kolorowymi numerkami. Coś pokazuje mi na komputerze, jakiś starszy człowiek coś mówi (już nie pamiętam tego kawałku snu).

 

część 2 - jestem u dziadków, najpierw z ciocią szukamy jakiś papierów, chyba ZUSowskich, potem słyszę wołanie dziadka z łazienki, biegnę do niego, a on siedzi w bardzo dziwnej pozycji w wannie, w wodzie koloru sinego, i z dziwnym uśmiechem, ledwo słyszalnie mówi do mnie "przynieś mi t....", nie rozumiem co mówi, pytam co się dzieje, nagle upada na twarz do wody, sprawdzam mu puls, żyje, prosi kolejny raz o ten sam specyfik czy coś takiego, wołam babcie, ale nie przychodzi, pytam się dziadka czy mam dzwonić po pogotowie, mówi nie, już mu lepiej ale chce to coś na "t". Biegnę do pokoju, na stole stoi inhalator, biorę go i... budzę się.

 

Jest 4:42, jestem zdenerwowana, mój dziadek od jakiegoś czasu żle się czuje, byłam przez niego i babcie wychowywana od małego. Od roku mieszkam 75 km od nich razem z chłopakiem. Tęsknię za nimi i jadę do nich w niedziele. Nie wiem czy ten sen ma jakieś złe znaczenie, ale napewno odzwierciedla mój stan. Jestem bardzo zrzyta z dziadkami i jak cokolwiek im się dzieje to zaraz popadam w zły nastrój i jestem nerwowa. Kiedyś miałam sen, że dziadek zrobił sobie coś w nogę i miał ją w gipsie tak jak ja. Po około dwóch miesiącach miał połamane kości śródstopia. Sen proroczy ?? Innym razem śniło mi się, że dziadek umarł za kierownicą, a ja siedziałam z tyłu i próbowałam wyhamować auto. A w rzeczywistości dziadek jako pasażer jadąc wujkiem źle się poczuł, zakręciło mu się w głowie i w sumie od tamtego czasu źle się czuje.

Proszę, niech ktoś mi odpisze, ja boję się tych snów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

twój sen jest ..., trudno go zinterpretować,powiem co wiem :wink: napewno szykuje ci sie jakiś wiekszy interes,który zakończy sie sukcesem,jednak jest również zła strona tego snu...dostaniesz jakiś cios,coś sie może wydarzyć,śmierć lub bardzo powazna choroba ale raczej to pierwsze,jednak sie nie zamartwiaj moge sie mylić :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...