Yami Posted October 30, 2006 Share Posted October 30, 2006 Szłam deptakiem w Londynie i nagle spadła ulewa, ale zamiast deszczu leciały bańki mydlane z nieba... gdy tłum ludzi w panice szukał schronienia, ja patrzyłam jak róznej wielkości bąble spadają wolno i się rozbijają o mnie, bajka dosłownie po takim śnie przez cały dzień miałam błogi humor trudno zinterpretować taki sen, zastanawiam sie, czy może to oznaczać trochę fantazyjne postrzeganie rzeczywistosci, nierealne wyobrazenie o życiu i pewną nieumiejętność pogodzenia się z tym, jakie ono jest. Jakieś cofanie sie do dzieciństwa..? Mam wrazenie, że ten z pozoru banalny sen mówi o czymś istotnym... Link to comment Share on other sites More sharing options...
elvirka Posted October 30, 2006 Share Posted October 30, 2006 zastanawiam sie, czy może to oznaczać trochę fantazyjne postrzeganie rzeczywistosci, nierealne wyobrazenie o życiu i pewną nieumiejętność pogodzenia się z tym, jakie ono jest myśle że bardzo dobrze zinterpretowałaś swój sen,bańki:krótkie,ulotne szczęście,kojarzy się nam z dzieciństwem,beztroskim życiem, Link to comment Share on other sites More sharing options...
mefisto Posted October 31, 2006 Share Posted October 31, 2006 A mnie się wydaje, że coś fajnego umknie Ci sprzed nosa i pęknie jak taka bańka :smile: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yami Posted November 1, 2006 Author Share Posted November 1, 2006 Eee tam, nie wierzę w to, że sny zdradzają nam to, co ma sie wydarzyć, a jedynie obnażają to, co tkwi w naszej podświadomości Link to comment Share on other sites More sharing options...
kwiat_zla Posted November 1, 2006 Share Posted November 1, 2006 Yami, i chyba masz racje....tylko co z proroczymi snami?Ale na upartego mozna tez to podlozyc pod podswiadomosc.... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts