wiki79 Posted October 31, 2006 Share Posted October 31, 2006 Śniło mi się, że jestem w ciąży i biegam nocą po szpitalnych korytarzach, schodach trzymając się za brzuch. Potem śni mi się jakby dalsza część tego snu. Wchodzę do sklepu a tam tzw. sklepowa z zaplecza wynosi duży bochenek chleba, który jak się okazuje jest "becikiem" mojego dziecka. W chlebie tym jest śpiące niemowle ubrane na biało, podświadomie wiem, że to chłopiec. Gdy na chwilę podnoszę pokrywę chleba - śpi, ale szybko otwiera zaspane oczka i bystro patrzy prosto w moje. By się nie rozbudziło przykrywam pokrywę... W całym tym odbiorze niesamowitego "chleba z niespodzianką" towarzyszy mi dwoje dzieci - dziewczynka i chłopiec. Dziewczynka - blondynka jest chyba moją córką, chłopiec to mały murzynek. We śnie mam świadomość, że adoptuję tego chłopca i będę mieć troje dzieci Dzieci idą ze mną do domu... Żeby było zabawniej kilka lat temu śniło mi się, że urodziłam bliźnięta - jedno było białe a drugie czarne. W przeciwieństwie do tego snu tam śnił mi się poród. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mefisto Posted October 31, 2006 Share Posted October 31, 2006 niemowle ubrane na biało Sacrum, coś nietykalnego, niewinne, świeże, idealne. Dziewczynka - blondynkaAniołek :smile:chłopiec to mały murzynekDiabełek. Nie możesz się na coś zdecydować? Może przynosisz swoją pracę do domu? Problemy z zewnątrz? Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiki79 Posted November 2, 2006 Author Share Posted November 2, 2006 Tak rzeczywiście ostatnio ciągle się waham między tym co właściwe a co nie i chyba już powoli sama nie wiem co jest dla mnie dobre - ale to nie sprawy zawodowe tylko osobiste, zalegają gdzieś na dnie mej duszy i nie dają spokoju, choć staram się o nich nie myśleć. Hmm..., więc jeśli kilka lat wcześniej śniło mi się, że urodziłam bliźnięta i jedno było białe a drugie czarne to już wtedy się wahałam między dobrem a złem? I dlaczego u licha ten śliczny murzynek to niby wcielenie zła? No ale może coś w tym jest... A skąd to niewinne niemowle w chlebie i czemu w chlebie. Czy sam chleb coś tu też oznacza? Czy może powinnam podać więcej szczegółow z mojego niepoukładanego życia by zinterpretować ten sen? A to wcześniejsze bieganie z brzuchem, to raczej nic nie znaczy? W każdym razie dzięki za zainteresowanie moim snem i pomoc w jego objaśnieniu. Pozdrawiam cieplutko. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts