Skocz do zawartości

PRZYLACIEL


sohika

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatio strasznie dziwne sny, jeden 2 z nich mnie zaniepokoiły. A więc śniło mi sie że poszłam z moimi przyjaciółmi do jakiegos centrum handlowego, aby skorzystać z windy na któreś tam piętro trzeba było wrzucić jakieś pieniądze do skrzynki zeby winda dzialała, chodziliśmy tak sobie po różnych dziwnych sklepach i nagle znalazłam się w czyimś mieszkaniu, hotelu lub coś w tym rodzaju, okazałao sie że wynajęliśmy pokoje i przyszło mi spać w jednym z miom dobrym kumplem, dużo razem przeżyliśmy, traktuję go praktycznie jak brata i świadomość o tym że może coś między nami dojść wprawiała mnie w duży niesmak:/. Następne ujęcie pokazywało jak sie całujemy tak dość ostro, wiem że było fajnie ale wciąż myślałam o moim aktualnyjm chłopaku i to mi nie dało porządnie sie zabawić. Wiedziałam że kocham mojego chłopaka i że w tym momencie jestem mu nie wierna ale przyszła mi myśl do głowy że czemu nie zawsze trzeba spróbować czegoś nowego ale dalej biłam sie z myślami. Nagle przez otwarte okno wleciała wielka osa, pzrestraszyłam sie jej i pobiegłam do mojego łużka w dalszej części pokoju, nakrylam sie kołdrą i zasnęłam. I co o tym sądzicie? czy myślicie że nie jestem w stanie zdradzić mojego chłopaka bo tak sądze, osa to była taka przestroga żebym się nie zagalopowała...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taka mala skromna refleksja mnie naszla..osa moze oznaczac ze Twoj kolega czuje cos do Ciebie,mimi iz Ty kochasz swojeg o faceta,on moze miec jakies nadzieje a sen byl przeslaniem ze Ty podswiadomnie o tym wiesz,badz podejzrewasz to i takowy sen tylko to zobrazowal,jescze mam 2 male pytanka:jakiego koloru byly wynajete sciany w pokoiku i kolor poscieli.pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm troche by sie zgadzało bo on kiedyś coś do mnie czuł nawet dużo ale on nie był w moim typie i jakos wszystko sie rozeszło a teraz nie wiem co siedzi u niego w czaszce;p . a co do pościeli to jej nie było, leżeliśmy na takiej starej kanapie z oparciem a sciany były koloru jasnego prawdopodobnie białego a pokuj oświetlała jedna żarówka zwisająca z sufitu i dało sie zauważyć nierówności położonego tynku(takie ściany mnie denerwuja). A jeszcze pamiętam że byłam w czerwonej bieliźnie którą sobie niedawno kupiłam. :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a propos oparcia...chyba jestes dla niego zarowno oparciem jak i obiektem seksualnym (czerwona bielizna) czerwien moze sybolizowac takze zazdrosc badz zlosc

 

 

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...