Rapion Napisano 17 Października 2009 Udostępnij Napisano 17 Października 2009 mialam bardzo fajny sen na poczatku nie bylo milo bo jak sie okazalo na wakacje nie wzielam 90% potrzebnych mi rzeczy.a wiec tak bylam na wakajcach z mama nad jeziorem nad ktre jezdzimy od 18 lat. plywalam w wodzie i bawilam sie z malutka orką.pozniej zauwazylam ze w jeziorze jest jeszcze jedna taka ogromna, wszyscy jej sie bali a ja wlecialam do wody na leb na szyje jak tylko ja zobaczylam i razem z nia plywalam jak na pokazach w oceanariach pozniej ona pokazywala sie jako acet z kreconymi wlosami i czasem opowiadal mi jak to jest mieszkac w takim malym jeziorku i co tam mozna zobaczyc, poznij musialam wracac do przyczepy w ktorej mieszkalam i umowilam sie z nim o 19 zeby znow plywac.no i sie obudzilam jakby ktos mial ochote i wuedzial o co tu chodzi bylabym bardzo wdzieczna za informacje bo nigdzie ni moge znalesc interpretacji orki w śnie (jest tylko orka jako praca w polu:P) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi