Skocz do zawartości

Demon czym jest ???


valth

Rekomendowane odpowiedzi

Dla mnie przyjacielem ale poza tym nie radziłbym się z nim zadawać. Demon to temon. Kim może być? Nie jest bezpieczne igranie z tymi bytami.

 

a co to temon?

 

A demon czym jest? Spytaj może ci powie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest on przebiegły i nieufny

w każdej chwili gotowy by zdradzić i oszukać

 

Ach skąd ja to znam

 

 

A dlaczego w każdym temacie, odradzacie? To potforum nazywa się Demonologia a nie zbiór ostrzeżeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostrzegają bo było parę przypadków na forum że osoby potrzebowały pomocy egzorcysty. Poza tym sporo laików czyta te tematy właśnie z chęcią przyzwania demona ot tak sobie dla zwały lub "wiedzy" (może chęci mienia jakiegokolwiek doświadczenia) a można się domyślec co się stanie z takim laikiem jak coś do niego przybędzie a on tylko będzie tylko z ambicjami....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja spotkałem się z teorią że, demon to istota duchowa stojąca w hierarchii pomiędzy bóstwem/bogiem a człowiekiem, najczęściej reprezentujące negatywną stronę dualizmów.

Trochę mnie źle zrozumieliście nie chciałem ostrzeżeń .

JanJensen dzięki za info !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ONi uważają, że dobrze Cie zrozumieli...tylko na tym forum zanim dostaniesz jakąś informacje, to wszyscy co nic nie wiedzą, będą Cię przed czymś ostrzegać.

Bóg stworzył anioły, część się zbuntowała. Te upadłe anioły czy inaczej arcydemony są dość stare i bardzo silne. Natomiast demony jako takie powstają na codzień, ale poza tymi dwoma opcjami nie wiem jak jeszcze mogłbyby powstać. One same o tym niewiele mówią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seid ale ja nie pisałem o wierzeniach, dlatego, że demony same raczej "wierzące" nie są, one wiedzą, że jest Bóg, ale większośc utrzymuje, że nie brał bezpośrednio udziału w ich tworzeniu, one są dość młode, natomiast chciałbym zapytać anioła jak przebiegała ich stworzenie i co się zmieniło wśród tych zbuntowanych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie sam nie napisałem, więc dla mnie demon to dusza zmarłego zwierzaka, co by się precyzyjniej wypowiadać, lub dusza ludzka sprzedana/.z układami na dole, która wytargowała jakieś umiejętności w zamian za coś. Demonem dla mnie będzie również zwierzę w astralu, jakiś pies/miś/wilk bo tych najwięcej ponoć co z rzadka wyjdzie i się go zobaczy(na takiej samej zasadzie, jak duch to dusza w astralu i nie ma znaczenia czy jest jakieś ciało do którego ta dusza może wrócić czy nie) Oto demon. Arcydemon to dla mnie upadły anioł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeeee ale co ma do tego antymateria? Przecież oni są tak samo materialni jak my, tylko rozrzedzeni? Jakby byli niematerialni, to nikt by ich nie widział... Ich atomy są szybsze niż nasze. Dlatego czas i przestrzeń stanowią dla nich dużo mniejsze ograniczenie, z naszego punktu widzenia praktycznie nie maja ograniczeń, z ich pkt widzenia zwyczajnie w małym czasie dużo mogą, ale też nie mogą wszystkiego...a fakt rozrzedzenia materii powoduje problem z wpływem na dużą mase, a dla Nas "gęstych" zobaczenie czegoś miliardy razy mniej gęstego.

Antymateria eksploduje w zetknięciu z materią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ro zawsze obrazowalem ze materia i antymateria to jak dobro i zlo. ta wlaka ktora byla toczona na samym poczatku powstania wszechswiata. i ktora toczy sie az do teraz. moze mam zbyt wybujala fantazje ale jak dla mnie jest w tym atom prawdy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po prostu tak intuicja. taka mysl taki traf ale czy w 10 po prostu. mnie to sie wydaje powiazane. wielka moc niszczenia. antmaterii jak i jego wlasciwosci i okres zywotnosci a takze zdolnosci. sproboj porownac czlowieka z demonem i materie z antymateria duzo jest rzeczy ktore sa naprawde podobne w roznicach. a jesli chodzi o dostrzeganie to nie wiem czy ktos kiedy kolwiek zobaczyl demona. je co najwyzej mozna czuc a nie widziec!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowieku zastanów się co Ty w ogóle piszesz, Twoja wiedza o antymaterii jest rodem z książki Dana Browna a nie podręcznika fizyki...jaka żywotność! , materia i antymateria są martwe, one po prostu są, były i będą,

 

( to że w dostępnej dla Nas przestrzeni występuje materia ze znaczkiem X sprawia, że ta ze znaczkiem Y czy Z bedzie taka rzadka, natomiast miliardy lat świetlnych stąd układ oddzielony próżnią może być z materii ze znakiem Y, gdzie X i Z będą cenne i jak to rzekłeś mające wielką moc niszczenia)

 

antymateria to materia ze znakiem przeciwnym, ma takie same właściwości, taką samą moc niszczenia jak materia, a z racji tego, że nie żyje to nie ma "zdolności" bo zdolność to atrybut i to ludzki -.-

Tak...czy ktokolwiek widział demony..jakieś 120 mld ludzi którzy do tej pory byli na ziemi, widzieli regularnie przez pierwsze 4 lata życia, nielicznym zostało na dłużej, a wbrew pozorom nie jest to takie trudne.

 

pozdrawiam i zajrzyj do książek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje osobiste demony ,tak je nazywam po latach ,przyjmują różne postaci. Wstyd, zazdrość, uczucie bycia porzuconym, zranionym, wściekłość , oczywiście obecnie mam większą nad nimi kontrolę .Jako podsumowanie niech posłuży ta oto opowieść gdzie porównać można wszechświat do zupy kwantowej:

Jeżeli włożysz do garnka z zupą paprykę chilli, wpłynie to na smak każdej cząsteczki zupy. Kiedy wlejesz do garnka olej, będzie się utrzymywał na powierzchni, ponieważ wibracje oleju są wyższe niż wody. Czy to sprawiedliwe? Głupie pytanie, ale nie głupsze niż nasze osądy na temat rzeczywistości. Jeżeli chcesz spotkać księcia czy księżniczkę, nie możesz być żabą. Musisz podnieść swoje wibracje do poziomu świata księcia czy księżniczki. Musisz przejść z wibracji lęku do wibracji miłości.

Tak więc mamy moc tworzenia rzeczywistości i na tym polega sekret pojawiania się w naszym życiu różnych doświadczeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem ,ja opisałem jak ja je obecnie widzę ,a wątpię żeby ktoś materialnie demona widział ,wyczuł coś to tak.

 

jak możesz wątpić. przecież swego czasu jeden demon rozszarpał jakiegos mistrza demonologii którego uczeniem był jeden z użytkowników forum.

taka groza... strach się bać Otwierać Wrota bo Kto Wie Kto Jest po Drugiej Stronie. :muza: to muzyka dla moich uszu.

 

a jeśli chodzi o demony, to poczytajcie o greckich dajmonach, zmieszajcie to z propagandą antycznych chrześcijan, i już arcydemon gotowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie mnie też to ciekawi ,widziałeś to ,bo o plotki nie trudno.

 

Cytat Sosnowiczanin "a jeśli chodzi o demony, to poczytajcie o greckich dajmonach, zmieszajcie to z propagandą antycznych chrześcijan, i już arcydemon gotowy".

 

Wystarczy czytać na jakikolwiek temat wystarczająco wiele żeby zakodowało się to w naszej podświadomości i żeby dla człowieka nawet to co niesprawdzone stało się oczywistością..

 

Nie neguję opinii ludzi którzy ,tego naprawdę doświadczyli .

Edytowane przez Pit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie, teraz nawet odszukać to trudno, bo koleś sie tak nad sobą użalał, że wszyscy się

zlecieli żeby mu pomóc,ale na pewno widziałeś ten post.

z postu wynika że rozszarpał.

 

na tym rytuale uczestnicy nieśli kogoś członki, może teraz ktoś s

 

obie przypomni gdzie na forum była opisana ta historia.

 

edit:

http://www.ezoforum.pl/demonologia/14055-demonolog-poszukiwany-22.html#post137270

Edytowane przez sosnowiczanin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...