Skocz do zawartości

Proszę o interpretację 33 i 8 (9)


iga74

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Niedawno wróżka powiedziała mi, że moje małżeństwo jest z przeznaczenia i musieliśmy się spotkać. Proszę uświadomić mi jaką lekcję muszę przerobić, bo od samego początku nie jest to łatwy związek :_smutny:

mąż - 22.02.1973 ( w dokumentach zapisano 23.02.1973)

ja - 24.06.1974

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pani powinna nauczyć się osiągać równowagę w dawaniu i braniu, nie dopuszczać do wykorzystywanie siebie oraz pielęgnować harmonię wewnętrzną.

Pani mąż posiada dar przywództwa i żeby być szczęśliwym musi przewodzić. Może nadużywać władzy wykazywać konserwatyzm, nieustępliwość i chęć podporządkowania sobie ludzi. Lekcją dla niego jest zrozumieć prawdziwą wartość pieniądza, uczciwie wykorzystywać swą władzę i odnaleźć własną ścieżkę rozwoju duchowego.

Edytowane przez winteer
Brak zgody na umieszczenie prywatnej strony internetowej na forum
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy kiedyś ( być może w poprzednim wcieleniu) zaszkodziłam Mu tak bardzo, że teraz krzywdzi mnie, nie zdając sobie z tego sprawy? Bo często odnoszę wrażenie, że tylko ja widzę problem.

Czy to jest związek karmiczny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Witam

 

Niedawno wróżka powiedziała mi, że moje małżeństwo jest z przeznaczenia i musieliśmy się spotkać. Proszę uświadomić mi jaką lekcję muszę przerobić, bo od samego początku nie jest to łatwy związek :_smutny:

mąż - 22.02.1973 ( w dokumentach zapisano 23.02.1973)

ja - 24.06.1974

 

 

Pani droga życia jest liczbą mistrzowską, co to znaczy? ta liczba jest udziałem

wielkich duchów, wcielonych w postacie Nauczycieli ludzkości, mędrców,

boddhisattwów, świętych i proroków - prawdziwych drogowskazów na drodze

do Oświecenia. Takimi ludźmi - bogami - byli: Chrystus, Budda, Zaratustra,

Kriszna. Osoby o tej wibracji promieniują wszechogarniającą miłością,

niewzruszonym wewnętrznym spokojem, który sprawia, że, one po prostu

w i e d z ą, co jest dobre, prawdziwe, słuszne i zasługujące na zaufanie.

Pani mąż jest równie silną wibracją. Zaliczana jest do liczb karmicznych. Osoby urodzone pod jej wpływem maja często życie ciężkie pełne traumatycznych doświadczeń. Są twardzi jak skała – potrafią bardzo dużo wytrzymać. Gladys Lobos światowej sławy numerolog porównuje ósemkę do Feniksa. Wibracja ta umiera i odradza się z popiołów. Po każdym upadku regeneruje siły. Można powiedzieć, że trudności czynią ją jeszcze silniejszą.

Pani mąż ma do przerobienia swoje negatywne cechy -a mianowicie:

nie ma większej furii, niż furia ósemki (w przypadku gdy ma już wszystkiego dosyć, potrafi jednym cieciem przerwać i zostawić wszystko za sobą ),

długo pamięta o wyrządzonej krzywdzie,

negatywnie wibrujące ósemki, to osoby nieczułe, despotyczne i nietolerancyjne. Potrafią po mistrzowsku manipulować innymi. Osobistym wyzwaniem dla ósemek jest nauka, jak być bardziej elastycznym i tolerancyjnym, a także jak osiągnąć równowagę pomiędzy materialną a duchową częścią siebie.

Nad tym ma Pani mąż pracować.

Jeśli chodzi o Panią, to w strukturach karmicznych doświadczeń wibracja Pani oznacza osobę, która wielokroć już żyła w gęstości trzech wymiarów, na naszej planecie lub na innych. Jest to dusza posiadająca głębokie doświadczenie i bardzo wysoką etykę wewnętrzną. W strukturach energii subtelnych jest wysoko rozwinięta. Co jest do przerobienia? Pani życie na Ziemi naznaczone jest pracą dla ludzkości i wielokrotnie wcześniej przeżytymi doświadczeniami mistrza nauczyciela. Proszę podjąć tor realizacji pracy dla ludzkości, czyli dla innych, ale nie dla obowiązku, a z potrzeby, to jest zawsze kwestia osobistej dojrzałości na poziomie świadomości i podjętych wyborów.

Pani życie jest powołaniem do przekazywania Uniwersalnego Prawa Harmonii i Równowagi, roznoszenia wokół Przesłania Miłości.

Lekcją tej wibracji jest być naprawdę odpowiedzialnym za siebie i za innych, nauka tolerancji i cierpliwości. Etyka wewnętrzna, która jest konieczna do wykonania mistrzostwa, wymaga od człowieka: zachowania zgodnego z posiadanym systemem wartości, komunikacji i kontroli nad emocjami, poszanowania wolnej woli innych i świadomości wiecznego ucznia.

 

Liczba mistrzowska pozwala ujawnić swój potencjał w pełni tylko wtedy, gdy dusza mogąca z niej korzystać jest świadoma swego powołania. Aby korzystać z jej darów, należy świadomie podjąć dyscyplinę wewnętrzną, podjąć naukę praw kosmicznych w tym życiu. Wymaga ścisłej samokontroli, dyscypliny i oczyszczenia osobowości.

Pozdrawiam i powodzenia Wam życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy kiedyś ( być może w poprzednim wcieleniu) zaszkodziłam Mu tak bardzo, że teraz krzywdzi mnie, nie zdając sobie z tego sprawy? Bo często odnoszę wrażenie, że tylko ja widzę problem.

Czy to jest związek karmiczny?

Moim zdaniem, tak! to jest związek karmiczny...

 

Pani mąż w poprzednim wcieleniu nie dokończył pewnych karmicznych działań. W tym powinien osiągnąć mistrzostwo. Problemy mogą pojawiać się we wszystkich dziedzinach życia, zarówno w postaci chorób, jak i kłopotów uczuciowych lub strat materialnych. Wszystko cokolwi

ek się wydarza jest narzędziem niezbędnym do jego rozwoju i ... osiągnięcia mistrzostwa. Może życ w dostatku i być bardzo nieszczęśliwy z innych powodów.

 

Sposób przepracowania dla niego:

Panować nad sobą i swoimi emocjami. Kierować się sercem i wewnętrzną mądrością. Rozwijać w sobie tą mądrość, rozwijać się duchowo, szukać właściwych nauczycieli i dążyć do Światła!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Pani mąż w poprzednim wcieleniu nie dokończył pewnych karmicznych działań. W tym powinien osiągnąć mistrzostwo".

 

Oj to mu raczej nie grozi. Nie uczy się na błędach i mam wrażenie, że z roku na rok jest gorzej, a ja nie umiem niestety do niego dotrzeć. Wszelkie moje działania postrzega jako atak na swoją osobę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Pani mąż w poprzednim wcieleniu nie dokończył pewnych karmicznych działań. W tym powinien osiągnąć mistrzostwo".

 

Oj to mu raczej nie grozi. Nie uczy się na błędach i mam wrażenie, że z roku na rok jest gorzej, a ja nie umiem niestety do niego dotrzeć. Wszelkie moje działania postrzega jako atak na swoją osobę.

 

Droga Igo! Bardzo dobrze Panią rozumiem, niestety tak jest z niektórymi osobami, nie chcą za nic uczyć się , ani na swoich, ani nawet na swoich błędach, i myślę, że tylko Pani jest tą osobą która może na niego wpłynąć, nawet jeśli Pani wydaje sie, że jest co raz gorzej, to też jest wpływ, niestety inny, niż oczekuje się, ale jednak... niech mi Pani uwierzy, wcześniej czy później zrozumie to, chociaż jak czytam Panią, to sądzę, że nastąpi to raczej później.... ale nie ma takiej możliwości, by nie nastąpiło wcale. Niech mi Pani uwierzy, wiem co mówię, znam to z własnej autopsji, sama zresztą jestem 33-ką, i znam dobrze Pani osobowość, powiem tylko dla przykładu, że mój mąż zrozumiał swoje błędy , ale dopiero po śmierci, niestety... żadne to pocieszenie, wiem, tylko próbuję Pani to jakoś naświetlić.

W każdym razie życzę Pani dużo wytrwałości, niech Pani robi swoje, a "owoce wcześniej czy później dojrzeją ", Pani niech będzie Słoneczkiem niezbędnym do tego, by dojrzały.

Pozdrawiam bardzo ciepło, głowa do góry:dostal_na:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...